„Nowy szef okazał się łachudrą. Stawałam na rzęsach, a jemu ciągle było mało. Myślał, że może mną pomiatać i się pomylił”
21.04.2023
- Historie
„Nowy szef, który przyszedł po odejściu poprzedniego na emeryturę, rządził twardą ręką. Premie, które kiedyś regularnie wpływały na nasze konta, początkowo zostały znacznie obniżone, a w końcu zupełnie przestały przychodzić. Terminy na ukończenie zadań uległy skróceniu, a jakby tego było mało, wyznaczano nam coraz wyższe, wręcz nierealne cele”.