Reklama

Zakończenie znajomości bywa nagłe i niespodziewane, chociaż niekiedy możemy wcześniej dostrzec pierwsze symptomy wycofywania się partnera. Soft ghosting zapowiada koniec relacji, ale pomaga także przygotować się na to, co nieuniknione.

Nowy anty-trend randkowy. Soft ghosting zapowiada koniec relacji

Trendy w świecie relacji zmieniają się jak w kalejdoskopie. Jeszcze niedawno często komentowanym zjawiskiem był ghosting. Termin ten odnosi się do nagłego zakończenia znajomości, gdy jedna z osób niemal rozpływa się w powietrzu lub po prostu znika niczym duch. W praktyce oznacza to całkowite zerwanie kontaktu, zaprzestanie spotkań i nieodpowiadanie na telefony czy wiadomości.

Teraz ghosting wraca, ale w nieco innej, bardziej subtelnej formie. Soft ghosting, czyli miękka forma tego negatywnego zjawiska, również polega na zakończeniu relacji, które jednak nie następuje zupełnie niespodziewanie. Jest to proces rozciągnięty w czasie, obejmujący pewne schematy zachowań, które - jeśli tylko wiemy, na co zwrócić uwagę - pozwalają zorientować się w sytuacji i przygotować na najgorsze.

To jednak nie oznacza, że soft ghosting jest mniej bolesny. Podobnie jak jego pierwotna forma, czyli klasyczny ghosting, również przynosi uczucie pustki, rozczarowanie i powoduje dezorientację. Pozostawia nas z pytaniem: "Dlaczego?", na które nie znajdujemy odpowiedzi. Nie pozostaje nic innego, jak zaakceptować sytuację i ruszyć dalej. Z pewnością jednak łatwiej będzie nam się pogodzić z zakończeniem relacji, jeśli w porę wychwycimy zwiastujące to sygnały.

Jak rozpoznać soft ghosting? Zwróć uwagę na te 3 sygnały ostrzegawcze

Soft ghosting sprowadza się do zakończenia relacji poprzez całkowite zerwanie kontaktu i "ulotnienie" się jednej ze stron. Zanim jednak do tego dojdzie, pojawią się symptomy nadchodzącego finału. Po tych oznakach poznasz, że partner zaczyna się wycofywać.

  • Rzadsze spotkania i rozmowy. W zdrowo rozwijającej się relacji częstotliwość kontaktów zazwyczaj sukcesywnie się zwiększa, ale gdy mamy do czynienia z soft ghostingiem, obserwujemy coraz rzadszą komunikację. Druga strona przestaje dzwonić, nie odpisuje na wiadomości, nie chce się także spotykać.
  • Odwoływanie wspólnych planów. Mieliście iść razem do kina lub wyjść na imprezę, a tu nagle zmiana planów? Coraz częstsze odwoływanie spotkań to ważny symptom soft ghostingu. Do tego dochodzi także brak inicjatywy ze strony partnera, który zdaje się nie przejawiać chęci wspólnego spędzania czasu.
  • Mniejsza aktywność w social mediach. Mniejsza niż dotychczas aktywność partnera w sieci może wskazywać na jego wycofywanie się z relacji. Do sygnałów ostrzegawczych należy np. kasowanie kont i profili na portalach, przez które wcześniej się komunikowaliście czy ciągły status informujący o nieobecności partnera. Lampka ostrzegawcza powinna się zapalić także wtedy, gdy druga osoba nie odpowiada na wiadomości, a jedynie je "lajkuje", czyli zostawia polubienia bez żadnego komentarza.

Powyższe czerwone flagi ochronią cię przed toksyczną relacją, dlatego warto je zapamiętać. Pamiętajmy przy tym, że soft ghosting to tylko jedna z negatywnych tendencji randkowych ostatnich lat. Situationship to nowy trend w relacjach, który także nie wróży nic dobrego i podobnie jak zjawisko "shut up ring" dotyka wielu par.

Reklama
Reklama
Reklama