3 kroki do orgazmu

Wasze ciała w jednym splocie, dreszcze rozkoszy, potem błogi odpoczynek. Orgazm jest zwieńczeniem waszej miłości i pieszczot, które sobie dajecie. Jest doznaniem, które cementuje związek. Choć wspólne przeżywanie orgazmu nie zawsze się udaje, to dzięki odpowiedniemu nastawieniu, pieszczotom, czułym szeptom każde z was może go przeżyć. Warto próbować do niego dążyć. I jest to możliwe! Wystarczą trzy kroki.

KROK 1: Odrzuć kompleksy

W sypialni postaraj się nie myśleć o drobnych mankamentach swojej figury. To nie miejsce na kompleksy. I co z tego, że masz fałdki na brzuchu czy cellulit. Ciesz się pieszczotami i bliskością. Twój partner na pewno kocha cię taką, jaka jesteś, więc nie analizuj tak swego wyglądu. To prawda, że zmieniamy się z wiekiem, ale to normalna kolej rzeczy i dotyczy obojga partnerów. Pomyśl, że dla niego o wiele ważniejszy niż zmarszczki jest ogień pożądania w twoich oczach. Stwórzcie miły nastrój w sypialni, zapalcie świece lub zostawcie boczne światło. Ciepły blask lampy pozwoli dostrzec, jak zmienia się twarz ukochanej osoby pod wpływem podniecenia, a to działa lepiej niż afrodyzjak.

KROK 2: Bądź aktywna

Każda z nas ma pragnienia. Wolisz się kochać w konkretnej pozycji, lubisz jakiś rodzaj pieszczot. Nie ukrywaj tego przed partnerem, nie wahaj się okazać pożądanie. Masz prawo cieszyć się seksem. Gdy wiesz, czego pragniesz i umiesz przekazać ukochanemu, co cię podnieca, wtedy droga na szczyt jest łatwa. Nigdy nie udawaj orgazmu! To droga donikąd. Nawet jeśli czasem go nie masz, zastanów się, dlaczego i próbuj to zmienić. Może to stres albo zmęczenie odbiera ci radość z seksu, a może nie jesteś w stanie szczytować, gdy leżysz na plecach. Spróbuj pozycji „na jeźdźca”, jest idealna dla kobiet, które chcą kontrolować tempo zbliżenia i głębokość penetracji.

KROK 3: Zwiększ siłę doznań

Chcesz, by twoje doznania były jeszcze silniejsze? Sposobem na to są delikatne pieszczoty łechtaczki w trakcie stosunku. Warto więc poszukać takiej miłosnej techniki, w której jest to możliwe. Tajemnica osiągnięcia najwyższej rozkoszy tkwi też w sposobie oddychania. Lepsze są oddechy głębokie i spokojne niż krótkie i płytkie. Dotleniają one organizm i relaksują, pozwalają skierować całą uwagę na własne odczucia.

To ćwiczenie ułatwi ci wspięcie się na szczyt

Napnij mięśnie pochwy i zaciśnij je, jakbyś chciała powstrzymać oddawanie moczu. Poczujesz, jak zaciska się mięsień łonowo-guziczny. Utrzymaj ten skurcz kilka sekund, następnie rozluźnij się. Im częściej będziesz ćwiczyc, tym efekt będzie lepszy. Postaraj się wykonywać 20 skurczów w jednej serii. Możesz ćwiczyć w dowolnym miejscu i czasie, ponieważ nikt nie jest w stanie odgadnąć, co robisz.