Ta 1 zaskakująca rzecz wzmacnia twoją psychikę. Nie rezygnuj z niej, jeśli chcesz lepiej radzić sobie w życiu
Troska o zdrowie psychiczne to dzisiaj aktualny temat. Nie każdy jednak wie, co ma na to istotny wpływ. Okazuje się, że ta 1 zaskakująca rzecz wzmacnia twoją psychikę. Sprawdź, z czego lepiej nie rezygnować.

Czas karnawału i ostatków sprzyja dobrej zabawie. Okazuje się jednak, że coraz częściej z niej rezygnujemy. Jak twierdzą eksperci, to poważny błąd. Ta 1 zaskakująca rzecz wzmacnia twoją psychikę i poprawia samopoczucie. Lepiej tego nie ignoruj.
1 zaskakująca rzecz, która wzmacnia twoją psychikę
Chcąc dbać o zdrowie psychiczne, pragniemy zapewnić sobie spokój, zrelaksować się i wyciszyć. Techniki, takie jak mindfulness czy medytacja są oczywiście niezwykle pożyteczne, zwłaszcza w przypadku przeciążenia umysłu. Jeśli doskwiera ci spadek energii, sprawdź, czy jesteś przebodźcowany.
Jak się jednak okazuje, jest coś, co jeszcze bardziej korzystnie wpływa na naszą psychikę. Chodzi tu o dobrą zabawę. Eksperci biją na alarm: Polacy coraz częściej rezygnują z rozrywek, zwłaszcza w szerszym gronie, na rzecz zamykania się we własnych 4 ścianach. Na dłuższa metę nie jest to pozytywna tendencja.
Dzięki zabawie nasz organizm dostaje zastrzyk hormonów szczęścia. W ten sposób umysł się relaksuje, ale nie tylko. To także sposób na wzmocnienie psychiki. Okazuje się, że wesołym osobom skłonnym do żartów, wygłupów czy po prostu rozrywki w dobrym towarzystwie łatwiej jest iść przez życie.
Dobra zabawa lekiem na całe zło
Dobra zabawa już sama w sobie jest przyjemna, ale przynosi więcej korzyści. Sprawia, że bardziej optymistycznie patrzymy na świat i zyskujemy pogodne usposobienie. Dzięki temu łatwiej stawiać czoła życiowym trudnościom i przeciwnościom losu. To również ważna okazja do socjalizowania się i zacieśniania więzi towarzyskich, które są niezwykle istotne dla naszego zdrowia psychicznego.
Co ważne, nie chodzi tu wcale o imprezowanie do upadłego. Okazja do zabawy może nadarzyć się wszędzie: rozrywki dostarczy nam wieczór z przyjaciółmi, spacer z partnerem czy wyjście do kina. Nic nie zastąpi także spontanicznych wypadów i spotkań. Takie codzienne przyjemności sprawiają, że odczuwamy wdzięczność i dostrzegamy pozytywne strony życia, a to zdecydowanie wzmacnia psychikę.
Momenty dobrej zabawy to cenne wspomnienia i ważna motywacja do działania. Odporność psychiczną budujemy każdego dnia. Warto pamiętać, że rezyliencja to głęboko ukryta w tobie cecha, którą warto pielęgnować. Nie od dziś wiadomo, że "śmiech to zdrowie". Nie unikajmy zatem okazji do dobrej zabawy. Możemy dzięki temu zyskać bezcenną pogodę ducha i lepiej poradzić sobie w obliczu życiowych zawirowań.
Polecane
„Mąż nadgodziny wyrabiał w sypialni kochanki. Jeśli chce się bawić w podwójne życie, to z obu zrobię mu piekło”
„Skakałam z radości, gdy mąż brał nadgodziny. Wtedy pozwalałam sobie na coś, czego lepiej, żeby nie widział na oczy”
„Zrobiłam sobie Dzień Wagarowicza od małżeństwa. Mąż nie chce mnie dotknąć, więc poradzę sobie sama”
„Po rozwodzie mieszkałam razem z eks i jego nową dziewczyną. Nie mogłam się powstrzymać, by nie namieszać im w życiu”
„Moja synowa radzi sobie w życiu, ale kawał z niej jędzy. Rządzi się w mojej kuchni, a mnie chce się pozbyć”
„Myślałam, że starszy mąż będzie gorący w łóżku, a on przypomina nieświeżego karpia. Muszę sobie radzić inaczej”
„Nie chcę być dłużej tą drugą, z którą chowa się po hotelach. Mówi, że mnie kocha, potem zgrywa przed żoną dobrego męża”
„Teściowie zepsuli mój ślub, robiąc z niego festyn. Zemściłam się w okrutny sposób i teraz mąż nie chce mnie widzieć”
„Żyłam w trójkącie. On, ja i jego mama. Utknęłam w tym egzotycznym układzie i nie wiedziałam, jak się z niego wyplątać”
„Miałam być utrzymanką męża, ale nie chcę żyć na jego łasce. Aż tak go nie kocham, żeby rzucić dla niego marzenia”
„Po rozstaniu syna, chciałam mieć kontakt z synową. Miała do mnie żal, ale ta 1 rzecz uratowała nas obie”
„Spędziłam urlop w Chorwacji z sąsiadem i wróciłam z pamiątką na całe życie. Nie powiem mężowi, bo nie chcę rozwodu”
„Moja babcia zrobiła w życiu niewybaczalną rzecz. Po latach znalazła nietypowy sposób, by odpokutować swoje grzechy”
„Mąż wrabia mnie w pampersy i nie rozumie, że nie chcę być matką. Sama podam sobie szklankę wody na starość”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa