Cierpisz na "syndrom Atlasa"? 5 sposobów, jak sobie z nim radzić!
Na syndrom Atlasa cierpi bardzo wiele kobiet, które nie zdają sobie z tego sprawy. Co to jest syndrom Atlasa i jak sobie z nim radzić?

Syndrom Atlasa: co to jest?
Syndrom Atlasa to termin psychologiczny określający zachowanie osoby, która stawia potrzeby innych ponad własne. Nazwa pochodzi z mitologii greckiej i odnosi się do sytuacji Atlasa, który ukarany przez Zeusa dźwigał na swoich barkach sklepienie niebieskie. Osoba, która cierpi na syndrom Atlasa, stawia sprawy innych ponad swoje siły, ponieważ chce poczuć się bardziej wartościowa. Niestety nie przynosi to rezultatu, gdyż tocząc walkę o innych, rezygnuje z siebie. Sytuacja ta sprawia, że efekt jest odwrotny i trzeba się nauczyć, jak sobie z tym poradzić. Podpowiadamy, co zrobić, jeśli zauważysz u siebie syndrom Atlasa.
1 z 4

Wyznaczaj granice
Wyznaczanie granic nie jest łatwe, ale niezbędne do tego, żeby w jasny i wyraźny sposób zaakcentować, że nie damy się wykorzystywać. Możesz to robić stopniowo, a jeśli jesteś zdeterminowana możesz odciąć się natychmiast od dotychczasowej postawy. Najważniejsze jest, żeby zrobić to asertywnie, a nie agresywnie.
2 z 4

Stawiaj swoje potrzeby na pierwszym miejscu
Musisz sobie uzmysłowić, że w całym tym szaleństwie ty i twoje potrzeby są na pierwszym miejscu. Nie możesz potrzeb innych stawiać ponad swoje, kosztem swojego samopoczucia i energii. Nie daj się wpędzić w poczucie winy i wyrzuty sumienia.
3 z 4

Ćwicz asertywność
Bądź asertywna i naucz się dbać o własne potrzeby na pierwszym miejscu. Zacznij od nauki mówienia "nie". Wiem, że to będzie na początku trudne, ale z czasem zauważysz, że przychodzi ci to z łatwością, a ty czujesz się z tym dobrze. Idealnym ćwiczeniem w nauczeniu się asertywności jest ćwiczenie przed lustrem. Później w realnej sytuacji przyjdzie ci to łatwiej.
4 z 4

Odnajdź w sobie harmonię
Żeby znaleźć w sobie harmonię musisz znaleźć czas dla siebie, na swoje pasje i zainteresowania. Przeczytaj książkę, posłuchaj muzyki, zrób coś, co sprawi ci przyjemność i cię zrelaksuje. Czerp życie garściami i ciesz się nim!
Polecane
„Przystojny instruktor uczył mnie układać tulipany, a ja chciałam ułożyć sobie z nim życie. Zaliczyłam twarde lądowanie”
„Po 40 latach ciułania w końcu kupiliśmy dom. Miał być naszym azylem, ale dzieci panoszyły się w nim jak u siebie”
„Poznałam wykładowcę literatury i rozpoczęłam z nim nowy rozdział. Przy nim mogę być główną bohaterką”
„Na emeryturze wytańczyłam sobie miłość. Mój związek z instruktorem był romantyczny jak walc wiedeński”
„Na wieczorze panieńskim poznałam pociągającego kawalera. Od razu skoczyłam z nim na głęboką wodę"
„Kochanek sprzed lat chciał wykorzystać moją naiwność. Spotkałam się z nim raz i wszystko się rozsypało jak domek z kart”
„Myślałam, że starszy mąż będzie gorący w łóżku, a on przypomina nieświeżego karpia. Muszę sobie radzić inaczej”
„Wykrzyczałem ojcu w twarz, co o nim myślę. Nigdy sobie nie wybaczę, że tak wyglądało nasze ostatnie spotkanie”
„Gburowaty matematyk działał mi na nerwy, ale miał dobre serce. Niestety, związek z nim to ciągłe równania”
„Myślałam, że teściowa mnie nie cierpi. Gdy zabrała mnie na grzyby, okazało się, że nie tylko o borowiki jej chodziło”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Restauracja Mezalians z Kołobrzegu wśród najpiękniejszych na świecie
Współpraca reklamowa
Prosto z BBC Proms w Bristolu na Future Festival we Fromborku
Współpraca reklamowa
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa