„Zastraszone, zmęczone, podróżują tuż przed porodem” Newsweek o ukraińskich surogatkach w Polsce
Śledztwo dziennikarskie tygodnika „Newsweek” ujawniło kontrowersyjny proceder, który ma odbywać się w prywatnym szpitalu na warszawskim Wilanowie. Surogatki z Ukrainy mają rodzić tam dzieci, które następnie trafiają do rodzin z krajów Europy Zachodniej, w których macierzyństwo zastępcze jest nielegalne.

Newsweek: ukraińskie surogatki rodzą dzieci na Wilanowie
Jakub Korus, dziennikarz Newsweeka, ujawnił szokujący proceder. Z dziennikarskiego śledztwa wynika, że szpital Medicover na warszawskim Wilanowie ma być punktem transferowym dzieci, które rodzą wynajęte surogatki. W Polsce surogacja jest nielegalna, a ciężarne to obywatelki Ukrainy. Odpowiedzialna za ten proceder ma być Iryna Golovchenko, która przyprowadzając kolejne kobiety do prywatnego szpitala przedstawia się jako ich opiekunka, pomagająca między innymi porozumieć się z personelem. Newsweek ustalił, że noworodki są „zamawiane” przez singli i pary z Europy Zachodniej. Przedstawiciele Medicover wydali oficjalne oświadczenie w sprawie:
W Szpitalu Medicover wysoka jakość usług zawsze wiąże się z przestrzeganiem procedur medycznych, standardów etycznych, a także obowiązujących przepisów prawa (...). Dlatego noworodki mogą opuścić szpital tylko w towarzystwie swoich prawowitych opiekunów - brzmi jego fragment.
„Zastraszone, zmęczone i zestresowane” Newsweek o ukraińskich surogatkach w Polsce
„Zmęczone, przestraszone, zestresowane” tak o ukraińskich surogatkach w Polsce pisze Newsweek. Kobiety mają być transportowane wiele kilometrów z Kijowa do Warszawy tuż przed porodem, następnie spędzać dobę w prywatnym szpitalu - po noworodki szybko zgłaszają się nowi rodzice. Kontrowersje wzbudza nie tylko fakt, że transfer surogatki i dziecka przez Polskę jest nielegalny, a równiez relacje świadków, z których wynika, że osoba kierująca całym procederem zastrasza kobiety. Jeden z nich w rozmowie z dziennikarzem Newsweeka nazwał Irynę Golovchenko „kapo”.
Surogacja jest, w przeciwieństwie do większości europejskich krajów, legalna na Ukrainie:
Tylko według oficjalnych danych na pozostanie matkami zastępczymi decyduje się rocznie około 5 tysięcy Ukrainek. Pieniądze, które mogą za to dostać, są – szczególnie z pkt widzenia Ukrainy – niebotyczne. Średnio matka zastępcza dostaje za swoje usługi od 12 do 20 tys. euro - czytamy na łamach Newsweeka.
Polecane
„Zdradę faceta odkryłam tuż przed święconką. Jedna przypadkowa wiadomość w telefonie zniszczyła mi nie tylko Wielkanoc”
„Mój niedoszły mąż tuż przed ślubem pokazał swoje prawdziwe oblicze. W tej sytuacji mogłam zrobić tylko jedno”
„Tuż przed weselem ubrudziłam suknię ślubną czereśniami. Wszyscy byli w szoku, ale ja dobrze wiedziałam, co robię”
„Zniecierpliwiona czekałam na dziecko. Nie sądziłam, że tuż przed porodem moje życie rozpadnie się na milion kawałków”
„Tuż przed Świętami znalazłem niespodziankę na wycieraczce. Dzięki niej przeżyłem najlepszą Wigilię w życiu”
„Tuż przed Wielkanocą żona wyjechała do siostry. Kazała nam posprzątać dom, ale przecież porządki to jej obowiązek”
„Tuż przed maturą córka oznajmiła, że spodziewa się dziecka. Smarkula zniszczyła coś więcej, niż swoją przyszłość”
„Tuż przed ślubem zrobiłem skok w bok, żeby się wyszaleć. Normalna sprawa, a narzeczona bije pianę z byle powodu”
„Tuż przed maturą córka przekazała mi radosne nowiny. Zamiast sal wykładowych na studiach, zobaczy wnętrze porodówki”
„Tuż przed ślubem olśniło mnie, że ładuję się w bagno. Zrobiłem to, co każdy szanujący się facet musi w takiej chwili”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa