Nie taka baba za kierownicą
Czy wiecie o tym, że kobiety są świetnymi kierowcami? Udowodniły to badania przeprowadzone przez markę Skoda, sprawdźcie!

„Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd ulicy jednokierunkowej. Policjant: "Czy pani wie, GDZIE pani jedzie?" Blondynka: "Nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było, to muszę być solidnie spóźniona, bo wszyscy już wracają!" – tego typu dowcipy od lat krążą na spotkaniach towarzyskich, w sieci i na męskich imprezach. Pogłębiają tylko stereotypy – kobieta za kierownicą równa się gwarantowany wypadek .Tymczasem najnowsze badania przeprowadzone w ostatnim czasie i zebrane w formie obszernego raportu przez Skodę kreują inny obraz rzeczywistości.
PO PIERWSZE
KOBIETY PROWADZĄ BEZPIECZNIE I PEWNIE

Wbrew powszechnej opinii nie poprawiamy sobie makijażu przeglądając się w lusterku kierowcy, ani w drodze do ani z pracy. Auto w toaletkę zamienia tylko 3 % kobiet w Polsce. Nie jemy też ani nie pijemy za kierownicą, a nasza jazda jest przede wszystkim pewna, ostrożna i uważna. Zapinamy pasy, zerkamy w lusterko zmieniając pas ruchu i aż 61 % z nas deklaruje (według badań Domu Badawczego Maison), że nigdy nie otrzymało mandatu za przekroczenie prędkości. Dla porównania takim wynikiem może się pochwalić tylko 37 % panów.
PO DRUGIE
PEŁNA KULTURA

Według tego samego raportu, znacznie częściej niż mężczyźni przepuszczamy pieszych na przejściu, a nawet stojąc w gigantycznym korku jesteśmy cierpliwe i przyjmujemy z pokorą sytuację. Agresja słowna i wygrażanie pięścią na drodze 5 razy częściej zdarza się panom, my mamy na sumieniu „jedynie” nie wpuszczanie samochodów na swój pas. W ogólnym podsumowaniu wypadamy więc naprawdę nieźle.
PO TRZECIE
PRZEPISY DROGOWE? DOBRZE JE ZNAMY

Jaki jest najbardziej łamany przepis drogowy? Cóż, z pewnością wiecie, że przekraczanie prędkości.
Według badania DBM 60% kierowców sądzi, że kobiety przestrzegają dozwolonej prędkości w porównaniu do 21%, którzy przypisują to zachowanie mężczyznom.
PO CZWARTE
NIEZALEŻNOŚĆ? TO CZYSTA PRZYJEMNOŚĆ

Dlaczego lubimy jeździć samochodem? Bo daje nam to nieukrywaną przyjemność, płynącą z poczucia totalnej niezależności. Za kółkiem odstresowujemy się i relaksujemy. Po prostu lubimy spędzać czas w naszych autach. To samochód pozwala przemieszczać się zgodnie z życzeniem – dojechać do pracy lub wybrać się na spotkanie towarzyskie bez potrzeby proszenia o pomoc męskiej połówki.
W istocie „Kobiety prowadzą, stereotypy wysiadają”, lubimy to!
Polecane
„Poszłam na kurs prawa jazdy, bo nie chciałam być dłużej pasażerką. Za kierownicą znalazłam nową pasję i drugą miłość”
„Miałam romans z facetem ciotki Beaty. To niedorzeczne, żeby taki przystojniak marnował się w związku ze starą babą”
„Mąż nagadał mi takich rzeczy, że musiałam iść do spowiedzi. Za takie grzeszne myśli ksiądz nie da mi rozgrzeszenia”
„Narzeczony zrobił mi taką niespodziankę, że do ołtarza prawie poszłam sama. Nie chcę dzieciaka za męża”
„Rodzice traktują mojego chłopaka z pogardą. Mają go za nieudacznika i wciąż powtarzają, że nie o takim zięciu marzą”
„Pogrzeb ojca zakończył się koszmarnym skandalem. Okazało się, że wcale nie był takim świętoszkiem, za jakiego uchodził”
„Syn chce żenić się z babą, która nie potrafi ugotować rosołu. Nie pozwolę na to, żeby związał się z kulą u nogi”
„Mąż wziął mnie za żonę tylko po to, żebym co niedzielę klepała kotlety. Szybko zrozumiałam, że nie chcę takiego życia”
„Wyszłam za mąż, bo rodzina naciskała na nasz ślub. Kocham Pawła, ale nie o takim życiu marzyłam”
„Cały rok ciułaliśmy na wakacje w Chorwacji, żeby przeżyć koszmar. Nie wierzę, że zapłaciliśmy majątek za takie coś”
„Mąż uważa, że czułe zdjęcie z koleżanką to nic takiego. Nie wiem, czy ma mnie za naiwną, czy sam jest taki głupi”
„Na plaży w Darłówku robiłam takie rzeczy, że ksiądz nie da mi rozgrzeszenia. Za 9 miesięcy zmierzę się z własną pokutą”
„Teściowa oddała mi tandetną rodzinną pamiątkę. Naiwna baba nie miała zielonego pojęcia, ile to cacko jest warte”
„Ożeniłem się z biedaczką o wielkim sercu. Rodzice nie rozumieją, że wypchany portfel nie świadczy o człowieku”
„Poszłam na kurs prawa jazdy, bo nie chciałam być dłużej pasażerką. Za kierownicą znalazłam nową pasję i drugą miłość”
„Miałam romans z facetem ciotki Beaty. To niedorzeczne, żeby taki przystojniak marnował się w związku ze starą babą”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Prosto z BBC Proms w Bristolu na Future Festival we Fromborku
Współpraca reklamowa
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa