MARIA SADOWSKA - mój pierwszy raz
Gdy zrobiłam swój pierwszy film, mama powiedziała: „Nareszcie masz jakiś zawód”. Już szykuję kolejny długi metraż. To również będzie kino zaangażowane, o prawach kobiet.

Moje serce było złamane od zawsze: jedna część należała do muzyki, druga do filmu. Chodziłam do szkoły muzycznej i jednocześnie marzyłam, żeby zostać reżyserem. Będąc nastolatką zakochałam się w magii kina. Zrywałam się ze szkoły i oglądałam pięć filmów dziennie, za każdym razem przeżywając nowe życie. Potem skrzykiwałam koleżanki, wymyślałam fabułę, dawałam kamerę tacie i kazałam mu nas filmować. Robiłam dokumenty o swoim liceum, kręciłam teledyski. Dostałam się na reżyserię w łódzkiej Filmówce i wówczas przyszło przebudzenie. Zapytałam siebie: „Gdzie jest moja rewolucja?”. Poczułam, że mój debiut – „Dzień kobiet” – musi być kinem społecznym. Miałam szczęście. Opowieść przyszła do mnie sama. Zafascynowała mnie postać pracownicy supermarketu, która traci wszystko, a jednak wygrywa. Do tej roli szukałam wyjątkowej aktorki. Na casting zgłosiło się wiele kandydatek. Miałam nosa, wybrałam Kasię Kwiatkowską. Była najlepsza. Cztery lata życia oddałam temu filmowi. Zanim padł pierwszy klaps, studiowałam akta sądowe, aby autentycznie zbudować sceny. Spotykałam się z ludźmi poszkodowanymi przez sieci handlowe, kasjerki opowiadały niesamowite historie. Przed pierwszym pokazem filmu czułam się niczym uczeń przed egzaminem. Siedziałam jak na szpilkach i czekałam na reakcję widzów. „Będę gwizdy czy oklaski?” Ścisnęłam za rękę siedzącego obok operatora i powiedziałam: „Boję się”. Wtedy rozległy się brawa, ludzie wstali z krzeseł. Rozkleiłam się ze szczęścia.
Polecane
„Mój mąż złapał bakcyla i biegał maratony. Tylko raz z nim pobiegłam i w połowie trasy zażądałam rozwodu”
„Mój mąż żałuje mi pieniędzy i rozlicza z każdej złotówki. Tym razem przesadził i nie pozostałam mu dłużna nawet grosika”
„Mój mąż złapał bakcyla i biegał maratony. Tylko raz z nim pobiegłam i w połowie trasy zażądałam rozwodu”
„Mój mąż żałuje mi pieniędzy i rozlicza z każdej złotówki. Tym razem przesadził i nie pozostałam mu dłużna nawet grosika”
„Przed świętami pomogłem bezdomnej, a ona niczym anioł odmieniła mój los. Pierwszy raz nie byłem samotny w wigilię”
„Ten sekret miał umrzeć razem z moim mężem, ale teściowa zwęszyła mój spisek. Jak teraz spojrzę na siebie w lustrze?”
„Gdy pierwszy raz zobaczyłam nową koleżankę córki, kompletnie mnie zatkało. Dobrze znałam tę twarz”
„Mój największy sekret zamierzałam zabrać ze sobą do grobu. Synowa mnie przejrzała i cały mój świat runął”
Nie ustawiaj się w tym miejscu, gdy jesteś gdzieś po raz pierwszy. Tam kumuluje się pech
„Wybaczyłam narzeczonemu, gdy pierwszy raz podniósł na mnie rękę. Żałuję, bo potem było tylko gorzej”
„Myślałam, że teściowa mnie nienawidzi, ale prawda była inna. Gdy poznałam mroczną przeszłość Marii, byłam wstrząśnięta”
„Mój syn zrobił własnoręcznie laurkę na Dzień Ojca. Po tym, co zrobił mój były, Bartuś myśli, że tatuś go nie kocha”
„Mój mąż źle mnie traktował, ale teściowa tym 1 zdaniem ukoiła mój niewyobrażalny żal. Trafiła mi się złota kobieta”
„Pierwszy sylwester na swoim i od razu takie coś. Sąsiadka zgotowała nam piekło, ale nie to było najgorsze”
„Mój mąż był nudny jak stare kapcie. Odeszłam od niego do pierwszego lepszego tirowca, którego poznałam w barze”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa