Kurs tańca - tak!
Najlepszy sposób na świetną zabawę, poprawę samopoczucia, pozbycie się kompleksów i zgrabną sylwetkę? Kurs tańca!

Pół roku temu Kasia, 26-letnia dziennikarka z Warszawy, otrzymała karnet na cztery zajęcia salsy w szkole Salsa Libre. Od tamtej pory uzależniła się od tańca. „Chodzę na intensywny kurs dwa razy w tygodniu i przynajmniej na jeden wieczorek taneczny do klubu” – opowiada. Weszła w środowisko tańców latynoskich. „Imprezy taneczne to zupełnie inny świat, ludzie przychodzą nie po to, żeby napić się alkoholu, ale żeby potańczyć i się odprężyć. Dla mnie to azyl od problemów”. Na jesienną aurę za oknem – jak znalazł. Podczas tańca nasz mózg wydziela endor* ny, tzw. „hormony szczęścia”, oraz adrenalinę i noradrenalinę, dzięki którym czujemy się lepiej i mamy więcej energii. „Endor* ny działają na podobnej zasadzie jak mor* na – zmniejszają stres i wprawiają w błogostan – tłumaczy Anna Mossakowska, instruktorka tańca brzucha w Egurrola Dance Studio. – Todlatego, gdy jesteśmy zmęczeni, czujemy się szczęśliwsi”.
LEPSZY NIŻ FITNESS
Taniec znakomicie rozluźnia i wzmacnia kręgosłup oraz stawy po wielogodzinnym siedzeniu za biurkiem. Uelastycznia mięśnie. „To też świetny sposób na złagodzenie bólu, poprawę krążenia krwi i pracy jelit” – wylicza Marta Nems z Centrum Tańca Ananday w Krakowie. Stanowi doskonałą alternatywę dla sportu. Jeśli trudno ci się zmotywować, by chodzić na * tness (lub po prostu nudzi cię powtarzanie w nieskończoność kroków), może zainspiruje cię kurs cza-czy. Nie ruszasz się tylko dla samego ruchu, ale możesz wczuć się w rytm muzyki i wyrazić swoją osobowość. Kasia Cerekwicka, która zajęła czwarte miejsce w piątej edycji „Tańca z gwiazdami”, jest fanką * lmu „Dirty Dancing”. „Moim marzeniem jest pojechać na Kubę poćwiczyć ulubione tańce latynoamerykańskie – wzdycha. – Żałuję, że z braku czasu nie uczęszczam na żaden kurs, jest tyle fajnych zajęć prowadzonych przez fantastycznych instruktorów. Można się nawet zapisać na taniec na rurze!”. Kasia-piosenkarka i Kasia-dziennikarka traktują taniec jak zabawę.
PSYCHE I SOMA
Według Anny Mossakowskiej taniec pozwala poznać własne możliwości. Dzięki niemu odkryjesz, jak wiele możesz osiągnąć i nauczyć się, z czego być może nie zdawałaś sobie wcześniej sprawy. Staniesz się bardziej otwarta na świat i wyrozumiała dla siebie oraz innych. Nowo poznane kroki możesz zademonstrować na imprezie i zabłysnąć przed narzeczonym. Taniec sprawia, że poruszamy się ładniej na co dzień, a nasze ruchy stają się płynniejsze. „Dzięki udziałowi w »Tańcu z gwiazdami« wreszcie przestałam niepotrzebnie machać rękami” – wyznaje Cerekwicka. „Moim zdaniem kobiety powinny uczyć tańca wyłącznie inne kobiety – to one potra* ą pokazać miękki ruch bioder, płynne unoszenie rąk” – dodaje. Anna Mossakowska poleca dziewczynom taniec brzucha: „Pomaga zaakceptować ciało niezależnie od wymiarów, dzięki czemu poczujesz się seksownie”. Wszystko fajnie, ale co zrobić, jeśli nauka idzie opornie? „Każdy na początku wygląda dziwnie, nie ma wyjątków – uspokaja Anna Mossakowska. – Zniechęconym kursantkom powtarzam zawsze: Gdybyś już wszystko umiała, nie byłoby cię tu”. Kasia Cerekwicka zastrzega: „Jestem perfekcjonistką, ale nie można przecież oceniać się przez pryzmat pierwszych zajęć!”. Na co zatem jeszcze czekasz?
OGLĄDAJ I INSPIRUJ SIĘ
W ramach zachęty przypomnij sobie „Dirty Dancing” i „Flashdance”. 24.09 wchodzi do kin „Street Dance 3D”, w którym występują & naliści brytyjskich edycji programów „You Can Dance” i „Mam Talent”.
Polecane
„Myślałam, że zawsze będę smutną wdową, ale na kursie tanga poznałam partnera nie tylko do tańca. Obudził we mnie pasję”
„Mam prawie 70 lat i dość nudnego życia wdowy na emeryturze. Na kursie tańca dla seniorów w końcu rozkwitłam”
„Myślałam, że zawsze będę smutną wdową, ale na kursie tanga poznałam partnera nie tylko do tańca. Obudził we mnie pasję”
„Mam prawie 70 lat i dość nudnego życia wdowy na emeryturze. Na kursie tańca dla seniorów w końcu rozkwitłam”
„Zapisałam się na kurs tańca dla seniorów, by nie umrzeć w samotności. Nie sądziłam, że na starość wytańczę sobie męża”
„Na kursie komputerowym przeżyłam drugą młodość. Przystojny Jerzy szybko złamał hasło do mojego serca"
„Zapisałam się na kurs komputerowy, bo chciałam być bliżej wnuków. Nie sądziłam, że poznam tam swojego anioła stróża”
„Aplikacja randkowa miała być moim antidotum na samotność. Już po pierwszym razie sparzyłam się tak, że do dziś żałuję”
„Poszłam na kurs prawa jazdy, bo nie chciałam być dłużej pasażerką. Za kierownicą znalazłam nową pasję i drugą miłość”
„Dla córki jestem starowinką, która powinna skapcanieć. A ja myślę, że życie zaczyna się po 60.”
„Układanie bukietów z hortensji obróciło moje życie do góry nogami. Zrobiłam w nim wiosenne porządki i wyrwałam chwasty”
„Czułam, że z każdym dniem jestem bliżej cmentarza. Moim gwoździem do trumny okazała się rutyna”
„Mam 65 lat i chciałam ten ostatni raz pójść w tango. Dzieci mnie ostrzegały, ale mleko się rozlało”
„25 lat więdłam u boku męża, bo nie było mnie stać na rozwód. Na loterii wygrałam przepustkę do nowego życia”
„Po śmierci męża nie wierzyłam, że czeka mnie coś dobrego. Nową miłość przyciągnął do mnie stary pierścionek z targu”
„Po 60. wskoczyłam do internetu i nauczyłam się w nim pływać. Stałam się inspiracją dla wielu kobiet”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa