Najpiękniejsze ulice Europy

Każda z nich jest wizytówką swego miasta – oddaje jego urok i klimat. Jeśli zawędrujecie do którejś z wielkich metropolii, zwiedzanie zacznijcie od najważniejszej ulicy!

LA RAMBLA W BARCELONIE La Rambla to wysadzana platanami aleja w słonecznej Barcelonie. Pełno tu kawiarenek, straganów oraz ulicznych portrecistów i performerów. Na odcinku zwanym Rambla de las Flores (Rambla kwiatów) handluje się oczywiście kwiatami. PODRÓŻE MARZEŃ Najpiękniejsze ulice Europy La Rambla to jedyna ulica na świecie, która mogłaby nie mieć końca – powiedział poeta Federico Garcia Lorca. mi. W pobliżu działa najsłynniejszy targ spożywczy w mieście, zwany La Boqueria. Barcelończycy robią tam zakupy. Turyści zaglądają w każdy kąt, fotografują i chłoną klimat hiszpańskiego targowiska. Ponadto w barach na terenie hali można dobrze zjeść! Syci wędrują dalej, żeby koniecznie zrobić sobie zdjęcie przed słynnym domem z parasolkami. Za operą, przy Plaça Reial jest wiele klubów, barów i restauracji. Można w nich zjeść i posłuchać jazzu albo obejrzeć koncert flamenco.

MARIACKA W GDAŃSKU Zamknięta z jednej strony potężną bryłą Bazyliki Mariackiej, a z drugiej – prowadzącą nad Motławę Bramą Mariacką, zaprasza do minionego świata. Jej szczególny klimat tworzą ozdobione płaskorzeźbami przedproża, doklejone do wysokich kamienic. Przed wiekami siadywali na nich mieszczanie, w podziemiach zaś handlowano – np. tkaninami. Dziś królują tam salony z biżuterią ze srebra i bursztynu. W sklepiku przy wejściu do Muzeum Archeologicznego można kupić oryginalną biżuterię zrobioną wg bardzo starych wzorów.

NEWSKI PROSPEKT W SANKT PETERSBURGU Główna aleja dawnej stolicy carów ciągnie się 4,5 km: od placu przed Pałacem Zimowym (siedziba Ermitażu, jednego z najsłynniejszych muzeów świata) do monastyru św. Aleksandra Newskiego na drugim końcu miasta. Znad Kanału Gribojedowa roztacza się jeden z najpiękniejszych widoków Petersburga, na cerkiew Zbawiciela na Krwi, wzniesioną w miejscu zamachu na jednego z imperatorów. Ulica jest szeroka i ruchliwa. Jej zabudowa mówi wszystko o świetności i upadku imperium. Budowano przy niej świątynie, kamienice i pałace. W luksusowym Grand Hotel Europa zatrzymują się, jak dawniej, bogacze. Katolicki kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej to kawałek Polski w tym dalekim mieście (dominikanie sprawują tu msze w naszym języku). Warto wstąpić do tzw. delikatesów Jelisiejewa, żeby kupić słoiczek kawioru w secesyjnym wnętrzu.

ZŁOTA ULICZKA W PRADZE Zabudowana pięknymi, kolorowymi domkami przywodzącymi na myśl chatkę z piernika z bajki o Babie Jadze. Legenda mówi, że alchemicy szukali tu eliksiru nieśmiertelności dla cesarza Rudolfa II. A tak naprawdę mieszkali tu strzelcy, pilnujący murów królewskiego zamku na Hradczanach, następnie – różni rzemieślnicy, m.in. złotnicy, praska biedota, wreszcie – artyści. W domku pod nr 22 często bywał Franz Kafka. W latach 50. XX wieku domki pomalowano i urządzono w nich sklepy z pamiątkami oraz galerie.

CANAL GRANDE W WENECJI Najważniejsza arteria wodna Wenecji. Kanał dzieli ją na dwie części połączone trzema mostami. Przez stulecia zbudowano nad nim ok. 200 pałaców. Są to głównie siedziby najświetniejszych rodów Republiki Weneckiej. Tkwią przed nimi pale do cumowania gondoli, niektóre ozdobione herbami... Nad Kanałem powstawały też ogrody, place z kościołami, malownicze bazary. Najtaniej go przemierzyć tramwajem wodnym – vaporetto. Na końcu trasy pytajcie o Harry’s Bar (otwarty w 1931), jedną z najsłynniejszych restauracji. W pobliżu znajdziecie najlepsze sklepy i butiki w Wenecji.

POLA ELIZEJSKIE W PARYŻU Czy jest ktoś, kto nie słyszał tej nazwy? To ulica opiewana w powieściach i piosenkach. Wręcz wypada tu bywać, zwłaszcza jeśli ktoś ma odpowiednio dużo pieniędzy. Trzeba bowiem pamiętać, że na Polach Elizejskich jest drogo i tłoczno. Zamożnych turystów przyciągają ekskluzywne sklepy najlepszych projektantów (część z nich otwarta jest nawet do późna), teatry i restauracje. Mniej zamożnych – sam klimat miejsca, w którym bije serce Paryża. Ta sześciopasmowa arteria jest miejscem oficjalnych ceremonii państwowych. Przejeżdżają nią kolejni prezydenci republiki, obejmując funkcję, a przy grobie Nieznanego Żołnierza, pod Łukiem Triumfalnym, składają wieńce oficjalne delegacje.

ULICA SHAMBLES W YORKU Dlaczego akurat ta? Bo uznali ją za najpiękniejszą sami Anglicy! Wąska, brukowana, ocieniona budynkami z XV wieku ulica Shambles w Yorku wygrała plebiscyt przeprowadzony na Wyspach przez Google Street View. Domy, które przy niej stoją, pochylają się ku sobie dachami tak, że niemal się dotykają, a mieszkańcy przeciwległych kamieniczek mogą sobie przez okno podać ręce. W średniowieczu mieszkali tu rzeźnicy. Dziś turystów zapraszają liczne sklepiki (w pamiątkarskich można kupić puzzle, na których jest uwieczniona). Warto wiedzieć, że uliczka Shambles ma swoją świętą. Chodzi o Margaret Clitherow, która w XVI w. praktykowała katolicyzm w protestanckiej Anglii i zginęła za to śmiercią męczeńską (jej rodzina zajmowała domy nr 10 i 11).