Kobieta po raz trzeci na krańcu świata
Poznaj najnowszą książkę Martyny Wojciechowskiej o niezwykłych kobietach z całego świata.

Tsepal ma trzech mężów, których poślubiła tego samego dnia - okazuje się, że takie związki mają zdecydowanie więcej zalet niż małżeństwo jednego mężczyzny z trzema kobietami.
Hilda swojego pierwszego byka zabiła, kiedy miała 14 lat. Dziś ta drobna, wyglądająca niczym licealistka dziewczyna jest jedną z najlepszych matadorek świata.
Shirley uwielbia zwierzęta, a one kochają ją jak matkę. Uratowała i wykarmiła dziesiątki malutkich koali i kangurów.
Amina została wygnana z wioski, ponieważ krewni oskarżyli ją o czary. Czy faktycznie jest wiedźmą czy był to pretekst, żeby pozbyć z domu się starej kobiety?
Heather jest idealną panią domu, a jednocześnie mistrzynią świata BASEjumpingu –najbardziej niebezpiecznym sporcie świata. Tyle że skoki spadochronowe zaczęła uprawiać dopiero po 40-tce…

Martyna Wojciechowska ma dar do wynajdywania niezwykłych bohaterek i skłaniania ich do intymnych wyznań. W trzeciej serii „Kobiety na krańcu świata” dziennikarka porusza tematy kontrowersyjne… Na Samoa rozmawia z kobietami, które urodziły się w ciałach mężczyzn, w Nepalu bada zawiłości seksu z trzema mężami, w Indiach próbuje zrozumieć czy w imię wiary można jeść ze szczurem z jednej miski, przyznaje się też do całowania się z kobietą. A wszystko to po to, żeby pokazać różnorodność świata, na którym żyjemy i nauczyć siebie i innych większej tolerancji.
Kobieta.pl objęła patronat nad tą niezwykłą książką. Oczywiście polecamy!
Polecane
„Na Dzień Kobiet już 2 razy dostałam perfumy pachnące kościołem. Mąż myślał, że do 3 razy sztuka, ale miarka się przebrała”
„Wróciłam z wakacji na Kaszubach i poczułam zapach innej kobiety. Mąż nie pomyślał, by po zdradzie wymienić pościel”
„Aplikacja randkowa miała być moim antidotum na samotność. Już po pierwszym razie sparzyłam się tak, że do dziś żałuję”
„Po sześćdziesiątce zmieniłam uprawę petunii w biznes. Na emeryturze nie zamierzam od razu kłaść się do trumny”
„Gdy owdowiałam, balkon stał się moim oknem na świat. Siwiejący Adonis z naprzeciwka sprawił, że na nowo rozkwitam”
„Randkowałam z 30-latkami, żeby poczuć, że po 50. wciąż jestem kobietą. Były mąż jeszcze zatęskni za tym, co stracił”
„Po 7 latach zwolnili mnie z pracy i zostałam na lodzie. Myślałam, że mój świat się skończył, ale wtedy pojawił się on”
„Rodzice go zostawili, a babcia nie dawała rady. Już widziałam jak po równi pochyłej zjeżdża na dno”
„Mąż to takie ciepłe kluchy, że nawet na wyjazd we dwoje na Dzień Kobiet zabrał teściową. Po co nam 5 koło u wozu?”
„Na emeryturze zrobiłam biznes na wynajmie pokoju. Przez moje pielesze przewija się połowa świata”
„Po 60. wskoczyłam do internetu i nauczyłam się w nim pływać. Stałam się inspiracją dla wielu kobiet”
„Teściowa strzeliła focha za krem z drogerii na Dzień Kobiet. A czy kobieta 60+ nie potrzebuje kolagenu na zmarszczki?”
„Byłam prymuską na roku i pupilką rodziców. Po jednej imprezie mój cały świat runął jak wieża z klocków”
„Po imprezie obudziłem się obok ślicznej kobiety. Wszystko byłoby dobrze, gdyby to nie była matka mojego kumpla”
To koniec programu "Kobieta na krańcu świata". Martyna Wojciechowska wydała oświadczenie. Co się stało?
„Na Dzień Kobiet już 2 razy dostałam perfumy pachnące kościołem. Mąż myślał, że do 3 razy sztuka, ale miarka się przebrała”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa