Julia Oleś, była dziewczyna Kamila Durczoka, wydała książkę. Alkohol, używki i przemoc
Julia Oleś, była dziewczyna Kamila Durczoka, otwarcie przyznała, że związek z dziennikarzem był dla niej drogą przez mękę. W ubiegłym roku postanowiła zakończyć tę toksyczną relację, jednak dziś ponownie jest o niej głośno. Julia Oleś wydała właśnie książkę pod tytułem „Każdego szkoda”. W jej fabule możemy odnaleźć wiele analogii do jej związku z Kamilem Durczokiem. Autorka zaznacza jednak, że nie jest to książka o jej związku z dziennikarzem.
![Rzuciła korporację, by założyć własną firmę odzieżową: "Na co dzień mierzę się z wyzwaniami, których nie uwzględniałam" [PODCAST] Rzuciła korporację, by założyć własną firmę odzieżową: "Na co dzień mierzę się z wyzwaniami, których nie uwzględniałam" [PODCAST]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/58/2024/09/unnamed-file-c84e7bd.jpg?quality=90&resize=600,400)
Kamil Durczok i Julia Oleś: burzliwy związek bez happy endu
Julia Oleś to blogerka lifestyle’owa, pasjonatka mody, felietonistka i współwłaścicielka firmy Soxy, produkującej zabawne skarpetki. Gdy związała się ze starszym od siebie o 22 lata Kamilem Durczokiem, zyskała rozgłos w mediach. Ich związek od początku daleki był od ideału. Para bardzo otwarcie mówiła też o swoich problemach w mediach społecznościowych.
Informator Faktu zdradza, że jedną z głównych przyczyn kryzysu był upadek portalu Silesion.pl, który był autorskim projektem Kamila Durczoka.
Kiedy jego portal zaczął przynosić straty i chylić się ku upadkowi, Kamil był bardzo zestresowany. Przestał dogadywać się z Julią, nie potrafił w domu mówić o niczym innym niż o pracy. Problemy zawodowe przenosił na ich związek. W końcu Julia od niego uciekła - czytamy.
W lipcu ubiegłego roku Kamil Durczok spowodował wypadek samochodowy. Uderzył w jeden z pachołków rozdzielających jezdnię na trasie A1 pod Piotrkowem Trybunalskim. We krwi miał 2,6 promila alkoholu. Julia Oleś w swojej rozmowie z Na żywo przyznaje, że choć ich związek był toksyczny, a problemy z alkoholem dodatkowo pogłębiały konflikty, decyzja o odejściu nie była prosta.
Przeżyłam ogrom cierpienia, upokorzeń i łez. Nie mogę uwierzyć, że to się zdarzyło. Byłam współuzależniona.
Więcej o początkach związku Julii Oleś i Kamila Durczoka pisałyśmy tutaj.
Julia Oleś - była dziewczyna Kamila Durczoka - wydała książkę
Julia Oleś postanowiła wydać książkę, w której podzieliła się swoimi doświadczeniami. O kulisach powstania publikacji rozmawiała z Fakt.pl. Przyznaje, że chciała zrobić to już wcześniej, jednak medialne burze, jakie rozpętały się wokół niej, odciągały ją od pracy.
Książka powstała rok temu, ale dopiero teraz odważyłam się ją wydać - mówi. - Wcześniej atmosfera medialna była zbyt napięta i nie miałam siły się z nią mierzyć.
Książka Julii Oleś "Każdego szkoda" jest w sprzedaży od 16 lipca. Jest dostępna w wersji papierowej oraz w formie e-book'a.
Julia Oleś: o czym jest książka „Każdego szkoda”?
„Każdego szkoda” opowiada historię młodej projektantki wnętrz, która wchodzi w związek ze starszym mężczyzną. Jej parter jest człowiekiem władzy, skompromitowanym w aferze finansowej. Dodatkowo na jaw wychodzą jego agresja i alkoholizm. Nie stroni też od innych używek. Co prawda Julia Oleś zapewnia w rozmowie z Faktem, że inspiracją do napisania książki nie był jej związek z Kamilem Durczokiem, ale media doszukują się w powieści wielu analogii.
Inspiracją były dla mnie moje przyjaciółki i historie, które wspólnie przeżyłyśmy na przestrzeni ostatnich lat. … „Każdego szkoda” to pean na cześć damskiej przyjaźni. I opowieść o tym, że przyjaciele czasem ratują nam życie. Chciałabym, żeby ta historia była źródłem siły dla każdego, komu się wydaje, że znalazł się w sytuacji bez wyjścia. Zwłaszcza kobietom, które tkwią w toksycznych związkach i nie mają siły się z nich uwolnić.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
W jednym z postów na Instagramie przybliża zarys fabuły oraz zaznacza, by nie dać się zmylić głównemu wątkowi.
Halina poznaje Andrzeja. Andrzej jest starszy, mądrzejszy, obyty, światowy, umie w garnitury i robi na niej niewiarygodnie wrażenie. Halina nurkuje na główkę, zakochuje się i konstruuje cały swój świat wokół Andrzeja. Ale szybko okazuje się, że są rzeczy, o których nie miała pojęcia. I rzeczy, których zwyczajnie nie chciała widzieć… Część z Was powie pewnie, że „Każdego szkoda” to historia o przerażającym, toksycznym związku. O kłamstwach i manipulacji. O chorej miłości. O wyparciu i desperacji. O powolnym gotowaniu żaby. O koszmarze podanym na złotej tacy, okraszonym drogim szampanem i brokatem. Ale to nieprawda. To książka o potędze damskiej przyjaźni. O mocy Czarownic, które czasami wyciągają nas za włosy z piekła. A czasami po prostu nie mogą zrobić nic więcej, jak tylko stać obok i w kółko powtarzać „w razie czego – jestem”.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Już teraz Julia Oleś zapowiada, że jesienią ukaże się kolejny tom powieści "Każdego szkoda".
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.