ZARA ukradła zdjęcie Kasi Tusk? „Powinnam czuć się zaszczycona, czy może jednak wkurzona?”
Duża sieciówka „pożyczyła” zdjęcie blogerki Kasi Tusk aby reklamować swój produkt. Internauci zszokowani, ZARA milczy.

ZARA Home ukradła zdjęcie Kasi Tusk?
Córka byłego premiera Donalda Tuska i znana blogerka Kasia Tusk opublikowała na Instagramie wpis, który sugeruje, że popularna sieciówka... ukradła zdjęcie jej autorstwa! Mowa o fotografii przedstawiającej łóżko i okno ozdobione lampkami, która pojawiła się na stronie sklepu internetowego ZARA Home, oferującego akcesoria wnętrzarskie. Zdjęcie zostało dodatkowo przerobione - potraktowano je jako tło do prezentacji poszewek na poduszkę za 149 zł. Autorka, Kasia Tusk, nie kryje zdziwienia: przyznała, że na początku myślała, że pomieszczenie i widok za oknem są łudząco podobnie do jej mieszkania i okolicy:
Gdy siedzisz sobie spokojnie na kanapie i przebierasz nóżkami na myśl o nowych świątecznych poszewkach na poduszki i świeczkach o zapachu cynamonu, ale gdy wchodzisz na stronę Zara Home ogarnia cię dziwne uczucie konsternacji i zdziwienia jednocześnie. Przeglądałam sobie bowiem nową kampanię tej marki i wszystkie ich nowości aż natknęłam się na zdjęcie i pomyślałam: „o kurczę, ale podobne to okno do mojego na tym zdjęciu”. Kilka sekund intensywnej pracy neuronów, dwa mrugnięcia powiek, przysunięcie laptopa do twarzy tak, że zetknął się z moim nosem i wciąż nie bardzo wierzyłam w to, co widzę. To nie jest okno podobne do mojego - pomyślałam - to JEST moje okno. Mój żywopłot, gałęzie mojej leszczyny, moje zasłony, moje niedomykające się klamki. Tylko poduszki (notabene z hm-u) ktoś w odpowiednim programie zamienił na te z Zary. I teraz pytanie do Was: powinnam czuć się zaszczycona czy może jednak bardziej wkurzona? - czytamy w poście na profilu @makelifeeasier_pl
W komentarzach pod postem zawrzało - wykorzystywanie cudzych fotografii, zwłaszcza w celach komercyjnych to zwykła kradzież. Na prezentację produktów trzeba wydać niemałe pieniądze - mowa tu o kosztach wyprodukowania profesjonalnej sesji zdjęciowej lub w wersji „on budget” - wykupieniu dostępu do bazy zdjęć gotowych, które tak jak w przypadku powyżej, mogą posłużyć jako tło. Sprawa oburzyła internautki tym bardziej, że zdjęcie „zapożyczyła” wielka korporacja. Napisałyśmy w tej sprawie maila do ZARA Home - niestety na ten moment nie otrzymałyśmy jeszcze odpowiedzi. Fanki doradzają Kasi ubieganie się o zadośćuczynienie, którym będzie można zasilić konto zbiórki charytatywnej.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
”Make Life Easier” Kasi Tusk
Kasia Tusk to jedna z pierwszych polskich blogerek lifestyle’owych. Jej internetowy pamiętnik i poradnik zarazem, strona „Make Life Easier” powstała dziewięć lat temu. Kasia dzieli się z fankami nowościami modowymi, urodowymi, inspiruje w kuchni, a także „w domu” - piękne zdjęcia zdecydowanie motywują o dopieszczanie wystroju swoich czterech kątów.