Wszystko dla muzyki
W karierze Doroty Miśkiewicz otworzył się nowy rodział: z Cesarią Evorą nagrała duet "Um Pincelada". Anna Koman

- glamour
Dorota ma piękne, czarne włosy, roześmiane oczy i duże szczęście do ludzi. "Pierwszy uwierzył we mnie Włodzimierz Nahorny. Koncertując z nim, poznałam swoje możliwości wokalne i wiele miast świata"- mówi. Ewa Bem dawała jej rady przed pierwszymi profesjonalnymi nagraniami. Skrzypek Nigel Kennedy zatrudnił ją po obejrzeniu jej... w telewizji. Jest też Marek Napiórkowski, gitarzysta, z którym związana jest od ośmiu lat. "Marek bardzo mnie mobilizuje" - opowiada Dorota. Zawsze mi mówi, że pięknie śpiewam i wyglądam, nawet gdy mam chwile zwątpienia. Dzięki niemu powstały moje płyty "Dorota goes to heaven" i "Pod rzęsami". Od ukazania się tej drugiej wiele się zmieniło. Nie jestem jeszcze tak rozpoznawalna jak Doda-Elektroda, ale otwierają się przede mną nowe możliwości. Nawiązałam współpracę z Grzegorzem Turnauem, nagrałam duet z Cesarią Evorą. Jesteśmy różne: dzieli nas wiek, pochodzenie, wychowanie. Ale jedno nas łączy: muzyka jest dla nas najważniejsza.
1 z 1

12997