Siedem życiowych prawd: Liam Hemsworth

– Najseksowniejsza dla mnie jest...
...kobieta jedząca krwisty stek w dobrej restauracji. Nie znam bardziej zmysłowego widoku.
– Co mnie ukształtowało?
Małe miasteczko w Australii, w którym dorastałem. Jestem wdzięczny losowi, że wychowałem się w świecie pozbawionym centrum handlowego, a nawet skrzyżowania ze światłami.
– Zostałem aktorem, bo...
...odezwał się we mnie gen rywalizacji. Zobaczyłem mojego brata [Chrisa Hemswortha] w jakimś filmie i pomyślałem: „Zagrałbym to lepiej!”.
– O czym marzę?
Teraz o tym, żeby wejść do sklepu i nie zostać rozpoznanym. Ale może proszę o zbyt wiele?
– Ludzie nie wiedzą, że...
...mam różowego iPhone’a i przez to wszyscy znajomi się ze mnie śmieją.
– Jestem najszczęśliwszy...
...kiedy nie muszę grać intymnych scen w filmie. Nie ma nic gorszego od udawania miłości przed tłumem obcych ludzi na planie.
- Moja definicja miłości?
Jest prosta: jeśli możesz się przy kimś śmiać i nie martwić się, że wyjdziesz na idiotę – TO JEST TO!