Piotr Zieliński pod ostrzałem krytyki za 3 dni wolnego z powodu narodzin syna: "To coś niezrozumiałego"
Piotr Zieliński został ojcem. Aby towarzyszyć żonie przy narodzinach ich pierwszego dziecka piłkarz opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski. Decyzję zawodnika i selekcjonera kadry narodowej skrytykowali m.in. Tomasz Hajto i Piotr Lato.

Piotr Zieliński i jego żona Laura dołączyli niedawno do grona świeżo upieczonych rodziców. 29 maja para powitała na świecie swojego syna, któremu dała na imię Maksymilian. Z powodu tego ważnego wydarzenia w życiu osobistym piłkarz na kilka dni opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski w Opalenicy i nie zagrał w meczu towarzyskim z Rosją na stadionie we Wrocławiu. Nie umknęło to uwadze ekspertów piłkarskich, którzy publicznie skomentowali decyzję zawodnika i selekcjonera. Padły mocne słowa.
Hajto i Lato ostro o zwolnieniu Zielińskiego ze zgrupowania
Chwilową nieobecność Piotr Zielińskiego na zgrupowaniu przed Euro 2020 ostro skrytykował m.in. Tomasz Hajto. W programie "Cafe Futbol" w Polsat Sport były gwiazdor kadry narodowej stwierdził, że przed laty był w podobnej sytuacji.
Miałem kiedyś podobny problem w Niemczech. Potrzebowałem dwóch dni wolnego, żeby pojechać do małżonki, która miała operację. Trener mi powiedział, że mam zarobić na tę operację i mnie nie zwolnił. Zwalnianie z reprezentacji na trzy dni mnie nie interesuje - powiedział Hajto.
48-latek stwierdził, że zgrupowanie przed tak kluczowym wydarzeniem, jakim są Mistrzostwa Europy, jest ważniejsze niż udanie się do małżonki i nowo narodzonego dziecka.
Dla mnie jest to coś niezrozumiałego. Jesteś w pracy, jest turniej, szykujemy się do wielkiego turnieju. Za chwilę ktoś będzie mówił, że był zmęczony, bo go nie było przez trzy dni - podkreślił.
W podobnym tonie wypowiedział się też Grzegorz Lato, który uważa, że Zieliński był w stanie pogodzić obowiązki zawodowe z rodzinnymi i powinien wystąpić w rozegranym 1 czerwca meczu z Rosją.
Kiedy mu się urodził? Trzy dni przed meczem? Było dużo czasu, by wrócić do drużyny i zagrać z Rosją. W życiu są oczywiście nieporównywalnie ważniejsze sprawy od piłki, ale tutaj nie sięgałbym po ten argument, bo wszystko dało się pogodzić - powiedział znany trener i działacz piłkarski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Z kolei w obronie Zielińskiego stanął poprzednik Grzegorza Laty na stanowisku prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, Michał Listkiewicz. Działacz sportowy twierdzi, że kilkudniowy pobyt z ukochaną małżonką i nowym członkiem rodziny może piłkarzowi wyjść tylko na dobre.
Szczęście zawodnika i radość jego najbliższych jest najważniejsza. W pełni popieram stanowisko selekcjonera Paulo Sousy. Narodziny dziecka, a w tej sytuacji pierwszego potomka, to najważniejszy moment w życiu każdego człowieka. Są sprawy ważne i ważniejsze, ale rodzina jest najważniejsza. Gratuluję Piotrowi i jego małżonce, która razem z dzieckiem czują się dobrze. Myślę, że pobyt z rodziną może Zielińskiemu wyjść tylko na dobre. Zawodnik, który jest szczęśliwy i ma poukładane sprawy rodzinne, jest bardziej efektywny na boisku - stwierdził.
Przypominamy, że turniej Euro 2020 rozpoczyna się już 11 czerwca. Biało-Czerwoni rozpoczną rywalizację w fazie grupowej od meczu ze Słowacją. Spotkanie zaplanowano na 14 czerwca o godzinie 18.
ZOBACZ TEŻ: Skandaliczne zachowanie kibiców po meczu Polska - Rosja. Piłkarzom grozi kwarantanna [WIDEO]
1 z 5

Hajto i Lato krytykują Zielińskiego za to, że wyjechał ze zgrupowania z powodu narodzin dziecka
2 z 5

Hajto i Lato krytykują Zielińskiego za to, że wyjechał ze zgrupowania z powodu narodzin dziecka
3 z 5

Hajto i Lato krytykują Zielińskiego za to, że wyjechał ze zgrupowania z powodu narodzin dziecka
4 z 5

Hajto i Lato krytykują Zielińskiego za to, że wyjechał ze zgrupowania z powodu narodzin dziecka
5 z 5

Hajto i Lato krytykują Zielińskiego za to, że wyjechał ze zgrupowania z powodu narodzin dziecka
Polecane
„Po narodzinach syna żona zrobiła z domu koszary. Musiałem nieustannie walczyć o godność i szczęście Adasia”
„Narzeczony porzucił mnie 7 dni przed ślubem. Zamiast się załamać zrobiłam coś, czego nigdy nie pożałuję”
„Po narodzinach syna żona zrobiła z domu koszary. Musiałem nieustannie walczyć o godność i szczęście Adasia”
„Narzeczony porzucił mnie 7 dni przed ślubem. Zamiast się załamać zrobiłam coś, czego nigdy nie pożałuję”
„Posadziłam pod blokiem petunie, ale to we mnie coś zakiełkowało. Emerytura okazała się dla mnie wiosną życia”
„Wypisałam syna z religii po tym, co usłyszał od księdza. Teściowa zgotowała nam piekło za to, że nie będzie Komunii”
„Po 60. chciałam być wolna jak ptak, a nie latać za wnukami. Nie po to harowałam całe życie, żeby nic z tego nie mieć”
„Nie płaciłam za gaz i tonęłam w długach, ale robiłam to dla syna. To na niego szła każda zarobiona złotówka”
„Nie chciałam wychodzić za Piotra, ale czułam, że muszę. Moje małżeństwo skończyło się, zanim podali tort truskawkowy”
„Mój mąż ulotnił się zaraz po narodzinach syna. Zjawił się po 23 latach, by poznać Tomka, ale było już za późno”
„Miłość odnalazłam za sklepową ladą. Z chęcią dałabym przystojniakowi coś więcej, niż paragon"
„Żona naczytała się horoskopów i zrobiła mi z życia piekło. Gwiazdy przepowiedziały jej coś, za co mnie nienawidzi”
„Myślałam, że narzeczona syna to amatorka procentów. Gdy poznałam prawdę, chciałam ze wstydu zapaść się pod ziemię”
„Zawsze byłam dumna ze swojego syna. Ale odwalił taki numer, że chciałam zapaść się pod ziemię”
„Za życia ojciec uchodził za świętszego od papieża, a tu takie coś. Zebrani przy grobie tylko łapali się za głowy”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa