Paulina Smaszcz o rozwodzie z Maciejem Kurzajewskim: „Musiałam jak najszybciej zakończyć życie, w którym czułam się poniżana”
Małżeństwo Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego wydawało się bardzo udane. Jednak dopiero po rozwodzie dziennikarka była gotowa opowiedzieć jak naprawdę wyglądała ich relacja. Okazuje się, że pozory ukrywały wyjątkowo gorzką prawdę o ich małżeństwie.

W tym artykule:
- Paulina Smaszcz o Macieju Kurzajewskim: „Musiałam jak najszybciej zakończyć życie, w którym czułam się deprecjonowana i poniżana”
- Paulina Smaszcz o rozwodzie z Maciejem Kurzajewskim: „Fałszywi przyjaciele i interesowni znajomi zniknęli
Paulina Smaszcz o Macieju Kurzajewskim: „Musiałam jak najszybciej zakończyć życie, w którym czułam się deprecjonowana i poniżana”
49-letnia dziennikarka i prezenterka telewizyjna dopiero po rozwodzie zdecydowała się zdradzić kulisy małżeństwa z Maciejem Kurzajewskim. Para wyglądała na idealne małżeństwo, a w wywiadach przekonywała o sile swojego uczucia, czego dowodem był długi staż oraz dwóch synów, Franciszka i Juliana. Jednak prawda była zupełnie inna.
Paulina Smaszcz dopiero po pewnym czasie zdecydowała się opowiedzieć o kulisach ich małżeństwa, w którym nie czuła się szczęśliwa.
Na szczere wyznania Paulina Smaszcz zdecydowała się w książce "Bądź kobietą petardą", wydanej w 2021 r.. Wspomnienia pokazują jak przez 23 lata jej małżeństwo stawało się tylko powodem jej frustracji. Gwiazda przyznała, że w pewnym momencie poczuła, że jedynym, co może przynieść jej ulgę jest najszybsze zakończenie tego związku. Dlaczego?
Nie walczyłam o alimenty, bo musiałam jak najszybciej zakończyć życie, którego nie chciałam i w którym czułam się deprecjonowana i poniżana.
Maciej Kurzajewski po raz pierwszy zabrał głos w sprawie rozwodu z Pauliną Smaszcz. "To zawsze będzie dla mnie porażka" - gorzko przyznaje
Maciej Kurzajewski nigdy publicznie nie wypowiadał się na temat rozwodu z Pauliną Smaszcz. Tym razem zrobił wyjątek. Nikt nie spodziewał się takich słów z ust dziennikarza sportowego.
Paulina Smaszcz o rozwodzie z Maciejem Kurzajewskim: „Fałszywi przyjaciele i interesowni znajomi zniknęli
Co działo się między małżonkami? Co doprowadziło do rozwodu parę, która wydawała się tak szczęśliwa, gdy spoglądała na nas z okładek gazet przez ponad 2 dekady? Okazało się, że testem trwałości i jakości związku okazał się trudny okres, w którym znalazła się Paulina Smaszcz. Szczegóły zdradizł
Przez chorobę, stres, poczucie samotności, brak wsparcia i zrozumienia ze strony partnera po 23 latach rozpadło się moje małżeństwo. Rozpadła się rodzina. Umarł mój tata, umarł mój teść, który jako jedyny wspierał mnie w realizacji moich marzeń o doktoracie. Fałszywi przyjaciele i interesowni znajomi zniknęli.
Polecane
„Po rozwodzie czułam się samotna i zagubiona. Nie sądziłam, że w moim sercu jeszcze kiedyś zakiełkuje nadzieja”
„Znalazłam w knajpie tajemniczą kopertę. Gdy zobaczyłam, co jest w środku, musiałam ją jak najszybciej oddać”
„Po rozwodzie czułam się samotna i zagubiona. Nie sądziłam, że w moim sercu jeszcze kiedyś zakiełkuje nadzieja”
„Znalazłam w knajpie tajemniczą kopertę. Gdy zobaczyłam, co jest w środku, musiałam ją jak najszybciej oddać”
„Myślałam, że po rozwodzie moje życie się skończyło. Dziś żałuję, że nie miałam odwagi, by wcześniej zawalczyć o siebie”
Paulina Smaszcz wydała oświadczenie. W ten sposób ucina wszystkie plotki na temat Macieja Kurzajewskiego
„Po rozwodzie związałem się z koleżanką z pracy. Było jak w bajce, dopóki nie pojawiła się przed nią szansa awansu”
„Na emeryturze czułam się już tylko babcią na etat. Jedno spotkanie w pociągu do Radomia odmieniło moje życie”
„Wyrwałam się z emocjonalnego szamba i wreszcie odżyłam. Musiałam posprzątać syf, którym uraczył mnie mój mąż i teść”
Maciej Kurzajewski po raz pierwszy zabrał głos w sprawie rozwodu z Pauliną Smaszcz. "To zawsze będzie dla mnie porażka" - gorzko przyznaje
„W małżeństwie czułam się jak na pustyni. Pragnienie gasiłam z sąsiadem, ale wyszłam na tym jak Zabłocki na mydle”
„Przy starszej siostrze czułam się jak na smyczy. Gdy przesadziła z kontrolą, zbuntowałam się”
„Widzieli we mnie szkodnika ogrodowego, bo zakochałam się w ojcu koleżanki. Czułam się z tym źle, bo serce nie wybiera”
„W willi jak z francuskiego romansu otworzyłam swoje serce na nowe doznania. Czułam się jak bogata emerytka z Warszawy”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa