Odeta Moro i Konrad Komornicki o swoim związku: "To nie była miłość jak grom z jasnego nieba. Raczej miłość od "drugiego spojrzenia."
Odeta Moro i jej partner Konrad Komornicki są ze sobą od ponad pół roku. Znana prezenterka telewizyjna i jej partner, przedsiębiorca oraz członek rad nadzorczych w firmach sektora finansowego i teleinformatycznego, zdradzili właśnie na łamach magazynu Gala, że uczycie między nimi zrodziło się zeszłorocznej jesieni. To jednak nie wszystko. Tylko nam para zdradziła, w jakich okolicznościach się poznała. Jak to się zatem stało, że Odeta i Konrad teraz są razem.

Odeta Moro w rozmowie z Anną Kaplińską-Struss zdradziła w magazynie "Gala”, że po rozwodzie z Michałem Figurskim bardzo długo nie miała ochoty na budowanie nowej relacji z mężczyzną. Jak się bowiem okazuje, rozwód bardzo dużo ją kosztowała i na długo odebrał jej chęć wchodzenie w kolejną relację, która będzie wymagała zaangażowania:
Po rozwodzie nieufnie i bardzo niechętnie podchodziłam do relacji damsko-męskich. Wydaje mi się więc, że ten pan siedzący obok musiał wykonać dużą pracę, by tego kłującego jeża, jakim byłam, oswoić. (…) Nie wolno udawać. Tkwić w iluzji. Okłamywać siebie i innych.”
Jak się jednak okazuje, złe doświadczenie z poprzednich związków pozwoliły parze zupełnie inaczej podejść do ich znajomości. Jak bowiem oboje zaznaczyli, to właśnie złe doświadczenie z przeszłości pokazują im, jakich błędów nie popełniać oraz jak pokonywać kolejne pojawiające się na ich drodze kryzysy:
Nie udajemy, że nie jesteśmy ludźmi z przeszłością. Mam bardzo duży szacunek do swoich byłych kobiet - powiedział Konrad Komornicki.
Odeta Moro wtórowała mu ze zrozumieniem:
Zamknęliśmy pewne etapy w naszym życiu. Wyciągnęliśmy wnioski ze wszystkiego, co się wydarzyło. Jesteśmy dużo mądrzejsi. Wiemy, w jakie kałuże nie wdepnąć, jak się nie zachowywać wobec siebie. Mamy wielką szansę, by to wszystkiego naprawdę się udało.
Dziennikarka zaznaczyła też, że uczucie, które ich spotkało nie było bynajmniej miłością od pierwszego wejrzenia:
To nie była miłość jak grom z jasnego nieba. Raczej miłość od drugiego spojrzenia. Konrad przez długi czas był po prostu moim kolegą. Bardzo dobrym, ale jednak kolegą.
Konrad Komornicki, zapytany o to, czy związek z kobietą, która od lat pracuje w mediach, jest ryzykowny, odpowiedział niezwykle rezolutnie:
„Każdy związek jest rodzajem ryzyka. (śmiech) Nie tylko z „kobietą z mediów”. A poważnie: wchodząc w taki związek, siłą rzeczy liczyłem się z ryzykiem, że prędzej czy później zostanie on w tych mediach uwidoczniony. Świadomie podjąłem tę decyzję, ale nie muszę mówić światu wszystkiego o swoich uczuciach...”
Na koniec wywiadu para zdradziła, czy ma już pierwszy kryzys za sobą:
Konrad: „Zależy, co nazwiemy kryzysem. Trzaśnięcie drzwiami, wyjście na trzy godziny? Myślę, że nie jesteśmy już dziećmi, szkoda na to życia.”Odeta: „Każdy z nas ma prawo mieć gorszy dzień i krótszy lont. Wtedy coś może się zapalić i rzeczywiście eksplodować. Natomiast my, jako osoby, które trochę przeżyły, wiemy, kiedy pożar nadchodzi, i gasimy go w zarzewiu.”
Mamy nadzieję, że takich kryzysów para będzie przeżywała jak najmniej! A co jeszcze Odeta Moro i Konrad Komornicki zdradzili o łączącej ich relacji? Sprawdźcie w najnowszym wydaniu magazynu "Gala" ;-)
1 z 3

Odeta Moro i Konrad Komornicki w najnowszym magazynie Gala
2 z 3

Odeta Moro i Konrad Komornicki w najnowszym magazynie Gala
3 z 3

Odeta Moro i Konrad Komornicki w najnowszym magazynie Gala
Polecane
„Pozew rozwodowy spadł na mnie jak grom z jasnego nieba. Z rozpaczy prawie zniszczyłam życie sobie i innym”
„Nasza miłość była jak pączek bez nadzienia. Pokochała mnie za grubość portfela, a nie za to, co mam w środku”
„Pozew rozwodowy spadł na mnie jak grom z jasnego nieba. Z rozpaczy prawie zniszczyłam życie sobie i innym”
„Nasza miłość była jak pączek bez nadzienia. Pokochała mnie za grubość portfela, a nie za to, co mam w środku”
Do 3 znaków zodiaku miłość przyjdzie w drugiej połowie lutego 2025. To nie walentynki będą romantyczne
„Wyszłam za mąż po 4 miesiącach związku, bo wierzyłam w miłość jak z romansu. Pożałowałam już podczas nocy poślubnej”
„Zaczęło się od awantury o hałas, a skończyło na kolacji ze śniadaniem. Sąsiad z drugiego piętra zabrał mnie do nieba”
„Wymieniliśmy spojrzenia przy święceniu koszyczków. Kto by pomyślał, że między gałązkami bukszpanu zakiełkuje miłość”
„Zakochałem się w córce kolegi i to z wzajemnością. Jednak naszą miłość zniszczyła ludzka zawiść i zazdrość”
„Połączyła nas miłość do książek i antyków. Gdy zobaczyłam, co mój chłopak trzyma w domu, z wrażenia o mało nie padłam”
„Narzeczona była ideałem, dopóki nie wspomniałem o intercyzie. Wtedy pokazała, że liczy się kasa a nie miłość”
Chińskie znaki zodiaku – dopasowanie i miłość. Jak chiński horoskop partnerski zdradza tajemnice serca?
„Narzeczony wystawił mnie do wiatru i nie pojawił się na naszym ślubie. Dziad myślał, że będę go błagać o miłość”
Miłość, zdrada i cyberzagrożenie – „Szpiedzy” Stevena Soderbergha od 9 maja w kinach
Współpraca reklamowa
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa
Blask, ciepło i styl na chłodniejsze dni z SHEIN
Współpraca reklamowa