Monica Lewinsky 20 lat po aferze rozporkowej: "już nie jestem sama"
Monica Lewinsky po długim milczeniu udzieliła obszernego wywiadu - padły ważne słowa o akcji #MeToo!

Monica Lewinsky o akcji #MeToo
Dawno niesłyszana Monica Lewinsky udzieliła ostatnio wywiadu magazynowi "Vanity Fair". 20 lat po wybuchu skandalu z udziałem ówczesnego prezydenta USA, Billa Clintona, kobieta opowiedziała o swojej traumie i wydarzeniach, które wstrząsnęły polityką Stanów Zjednoczonych. Kiedy w wyniku śledztwa Clinton został oczyszczony z zarzutów krzywoprzysięstwa (zaprzeczał, jakoby miał romans z Lewinsky), to ją obarczono całą winą za aferę seksualną, Lewinsky straciła reputację, stale naruszano jej prywatność, a kobieta przez lata walczyła z oskarżeniami o niestabilność emocjonalną i prześladowanie prezydenta. Ze wszystkim musiała zmagać się całkiem sama.
Przez dwie dekady pracowałam nad sobą, moją traumą i uzdrowieniem. (...) Byłam sama. Tak. Bardzo. Sama. Publicznie sama, opuszczona przez większość kluczowych ludzi w tym kryzysie, którzy dobrze mnie znali. Możemy się zgodzić, że popełniłam błędy. Ale pływanie w tym morzu samotności było straszne.
Monica Lewinsky nawiązała także do akcji #MeToo, podkreślając, że to właśnie dzięki odwadze kobiet, które rzuciły wyzwanie głęboko zakorzenionym przekonaniom, na nowo przemyślała wydarzenia sprzed 20 lat. Lewinsky zweryfikowała sposób, w jaki kiedyś mówiła o swoich relacjach z Clintonem, a akcja #MeToo uświadomiła jej, że to ten potężny i doświadczony mężczyzna w zdecydowanej mierze powinien ponosić odpowiedzialność za ich relację.
Był moim szefem, był najpotężniejszym człowiekiem na świecie. Był wtedy na szczycie swojej kariery, a ja byłam w mojej pierwszej pracy po studiach. Droga, która wiodła do naszego romansu, była wyłożona nadużyciami władzy i pozycji.
Lewinsky wyznała, że założycielka ruchu #MeToo napisała do niej list z przeprosinami, w którym wyraziła żal, że w latach 90-tych Lewinsky pozostawała sama ze swoimi problemami.
Dzięki ruchowi #MeToo już nie jestem sama i jestem za to wdzięczna.
Monica Lewinsky - afera seksualna w Białym Domu
Monica Lewinsky, wtedy 24-letnia stażystka w Białym Domu, wdała się w romans z żonatym prezydentem. W wyniku afery seksualnej uruchomiono tzw. procedurę impeachmentu, ostatecznie jednak Bill Clinton został oczyszczony z zarzutu krzywoprzysięstwa i pozostał na stanowisku prezydenta.
Polecane
„Pobraliśmy się po 20 latach, rozwiedliśmy po 6 miesiącach. Gdy po córce zostało nam puste gniazdo, nie było już nic”
„Zabrałam teściów na wymarzone wakacje nad morzem. Po tym, co usłyszałam zza hotelowej ściany, nasza rodzina już nie będzie taka sama”
„Pobraliśmy się po 20 latach, rozwiedliśmy po 6 miesiącach. Gdy po córce zostało nam puste gniazdo, nie było już nic”
„Zabrałam teściów na wymarzone wakacje nad morzem. Po tym, co usłyszałam zza hotelowej ściany, nasza rodzina już nie będzie taka sama”
„Wychowałam córkę najlepiej, jak umiałam. Dziś ma 35 lat i nadal nie potrafi sama kupić chleba”
„Po 10 latach żona powiedziała, że już mnie nie kocha. A ja nie potrafiłem bez niej oddychać”
„Córka nie może zrozumieć, że zakochałem się po 11 latach samotności. Uważa, że staremu wdowcowi już nie wypada”
„Dawałam dzieciom wszystko, czego sama w życiu nie miałam. Po latach mi wypomniały, że zniszczyłam im całe dzieciństwo”
„Teraz już wiem, że pieniądze szczęścia nie dają. Spadek po babci Zosi sprawił, że dla rodziców jestem nikim”
„Rozwiodłam się z mężem przez romans, a potem zdradziłam z nim kochanka. Sama już nie wiem, kogo naprawdę kocham”
„Brat zniknął bez słowa, a po latach przypomniał sobie, że ma rodzinę. Niech nie myśli, że jest mile widzianym gościem”
„Moje dzieci wyfrunęły w świat i zostawiły mnie samą na pastwę losu. Stara matka nic ich już nie obchodzi”
„Mąż przygarnął kumpla, bo żona wyrzuciła go z domu. Wcale jej się nie dziwię, bo już sama mam dość tego darmozjada”
„Dzień Matki nie jest dla mnie, bo nie zasługuję na żadne świętowanie. Nie po tym, co powiedziałam własnej córce”
„Po 35 latach mąż nagle odszedł do młodziutkiej nauczycielki jogi. Mówił, że ze mną czuł się już tylko stary”
„Jestem wdową na emeryturze, ale czy to znaczy, że mam się już kłaść do trumny? Nie będę wiecznie płakać po mężu”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa