Julia Kamińska chciała wynająć mieszkanie dla Ukrainki z dzieckiem. Spotkała się z odmową. "Jestem zdruzgotana"
Julia Kamińska opowiedziała historię, która jest aż trudna do uwierzenia. Aktorka chciała wynająć mieszkanie dla Ukrainki z dzieckiem, którymi postanowiła się zaopiekować. Niestety spotkała się z odmową. Aktorka nie kryła rozczarowania. Wiemy, jak zakończyła się ta historia.

W tym artykule:
- Julia Kamińska szukała mieszkania dla Ukrainki z dzieckiem
- Maciej Stuhr z żoną przyjęli rodzinę do domu
Julia Kamińska szukała mieszkania dla Ukrainki z dzieckiem
Pomoc dla mieszkańców Ukrainy płynie od naszych rodaków z każdej strony. Liczne zbiórki, akcje pomocowe, przyjmowanie pod swój dach potrzebujących od kilku dni stały się naszą codziennością. Aktorka Julia Kamińska również zaopiekowała się Ukrainką z dzieckiem. Chciała wynająć i opłacić mieszkanie dla rodziny. Jednak próby znalezienia lokalu, a zwłaszcza postawa wynajmujących mocno ją rozczarowały. Kamińska opisała sytuację w mediach społecznościowych.
- Czy ktoś z Was ma do wynajęcia mieszkanie w Markach? Próbuję od godziny (…) znaleźć mieszkanie dla mamy z dzieckiem z Ukrainy. Chcę to mieszkanie wynająć dla niej, ale napotykamy opór - w końcu zaapelowała do swoich fanów na Instagramie.
Aktorka wyjaśniła, jaki jest powód jej apelu. Ta sytuacja naprawdę rozczarowuje.
Okazuje się, że nie wszyscy chcą wynajmować mieszkania osobom z Ukrainy. Jestem tym dość zdruzgotana - wyjaśnia Julia Kamińska.
Na szczęście fani okazali się niezawodni, a historia ma szczęśliwe zakończenie. Na Instagramie aktorki pojawiła się informacja, że w końcu udało się znaleźć mieszkanie dla mamy z dzieckiem.
- Udało się znaleźć mieszkanie, dziękuję za gigantyczny odzew. Jesteście wspaniali - napisała jurorka show TVN Mask Singer.
Przeczytaj także:
Bliźnięta urodziły się w schronie. „Wycie syren to pierwsze, co słyszą matki po porodzie." Te zdjęcia poruszają
Cud narodzin dzieje się także w ogarniętej wojną Ukrainie. W schronie przeciwbombowym w Kijowie, w którym mieści się szpital dziecięcy urodziły się bliźniaki. Zdjęcia noworodków zawiniętych w kocyki, leżących na prowizorycznych łóżkach na betonowej podłodze rozdzierają serca.
Polska Akcja Humanitarna: "Dla naszego narodu to sprawdzian z człowieczeństwa i na razie zdajemy go na szóstkę" [WYWIAD]
"W tym momencie mówimy o ludziach, którzy uciekli w pośpiechu, ale o ludziach, którzy nie są zranieni, nie są obarczeni aż taką traumą działań wojennych. Już za kilka dni, tygodni, będą to osoby, które będą potrzebowały i pomocy medycznej, i pomocy psychologicznej. Będą też potrzebowały wsparcia finansowego, co również szykujemy jako Polska Akcja Humanitarna. (...) Jesteśmy bardzo wdzięczni za wsparcie, solidarność i empatię, którą Polacy i Polki okazują" - mówi nam Helena Krajewska z Polskiej Akcji Humanitarnej.![Polska Akcja Humanitarna: "Dla naszego narodu to sprawdzian z człowieczeństwa i na razie zdajemy go na szóstkę" [WYWIAD] Polska Akcja Humanitarna: "Dla naszego narodu to sprawdzian z człowieczeństwa i na razie zdajemy go na szóstkę" [WYWIAD]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/58/2024/09/8f13ef76cfe8d6f62d99b99ffb5ce3689fa5fb7b-9fef70e.jpeg?quality=90&resize=300,273)
Maciej Stuhr z żoną przyjęli rodzinę do domu
Swoją pomoc Ukraińcom zaoferowało również wiele innych gwiazd. Maciej Stuhr z żoną przyjęli do domu czteroosobową rodzinę z Ukrainy. Rodzina pochodzi z Afganistanu, ale od 20 lat mieszka w Ukrainie.
- Obecnie mamy czwórkę - rodziców z dwiema córkami. Ich syn pozostał w Ukrainie, bo jest w wieku poborowym do wojska. Więc szanse, żeby do nich dołączył są małe. Potrzebują kilku dni, by się upewnić w tym. Maciej Stuhr z żoną opowiedzieli więcej podczas live'a na żywo.
"To rodzina niecodzienna jak na Ukrainę, bo nie są prawosławni, a są muzułmanami. Doskonale zdajemy sobie sprawy, by nie przygotowywać dla nich dań z wieprzowiny." Aktor wyznał, że nie ma problemów z porozumieniem się z rodziną, a dzieci już znalazły wspólny język.
W dzisiejszych czasach nie ma problemów, by się porozumieć. W Google Translator, wystarczy coś powiedzieć, a nasi goście przeczytają to zaraz w zrozumiałym dla siebie języku i później odpowiedzą.
Zobacz także:
Diana z Ukrainy jest w 9. miesiącu ciąży. Od kilku dni przebywa w schronie. Jej słowa poruszają
Niedługo zacznie rodzić. Tymczasem zamiast w spokoju oczekiwać narodzin dziecka, Diana od kilku dni ukrywa się w schronie. Jej relacja z tego miejsca porusza.
Przypomnijmy, że to kolejna rodzina, którą małżeństwo przyjmuje pod swój dach. Wcześniej gościli rodzinę czeczeńską i syryjską.
Jeśli zastanawiacie się, jak to jest przyjąć rodzinę z innego kraju, obejrzyjcie live Macieja Stuhra i Katarzyny Błażejewskiej-Stuhr. Z pewnością znajdziecie odpowiedzi na wiele pytań, które was ciekawią:
Polecane
„Teściowa nie chciała wyprowadzić się z naszego mieszkania. Razem z żoną knuły coś po kątach, ale poznałem prawdę”
„Rozwiodłam się z mężem, ale wciąż mieszkamy razem. Nie mogę patrzeć, jak migdali się z nową dziewczyną”
„Teściowa nie chciała wyprowadzić się z naszego mieszkania. Razem z żoną knuły coś po kątach, ale poznałem prawdę”
„Rozwiodłam się z mężem, ale wciąż mieszkamy razem. Nie mogę patrzeć, jak migdali się z nową dziewczyną”
„Przypadkiem usłyszałam, że jestem adoptowana. Gdy dowiedziałam się, kim są biologiczni rodzice, byłam zdruzgotana”
„Wystarczył jeden pocałunek z inną kobietą, żebym zrozumiał, że nie kocham żony. Jestem z nią, bo tak chciała matka”
„Synowa po mnie krzyczy, gdy chcę bawić się z wnukiem. Wychowałam 3 dzieci, ale dla niej nie jestem autorytetem”
„Wynajęłam mieszkanie, bo bałam się samotności. Mieli mnie za naiwną i bogatą emerytkę z Warszawy”
„Poprosiłam teściową o pomoc przy wnuku, a ta chciała mnie wysiudać z domu. Nie dam się starej jędzy wykluczyć z życia”
„Mieszkam w muzeum PRL-u i wstydzę się tego. Ciasna kawalerka z rodzicami to nie miejsce dla młodego studenta”
„Nie chciałam tego dziecka i Bóg mnie ukarał. Córka mieszka w Warszawie i nie chce mnie znać. Nikt się jej nie dziwi”
„Teściowa wdała się w płomienny romans z 30-latkiem. Ukradła synowi 15 tysięcy złotych i chciała uciec do Hiszpanii”
„Dla moich dzieci jestem tylko bogatą emerytką z Warszawy. Traktują mnie jak skarbonkę, a nie jak własną matkę”
„Siostra chciała, żebym oddała mieszkanie jej bezrobotnej córce, bo nie mam swoich dzieci. Obraziła się, gdy odmówiłam”
„Nie chciałam wierzyć, że Julia odwiedza mnie tylko dla kasy. Prawda wycisnęła mi łzy z oczu i już nie mam wnuczki”
„Synowa chciała zrobić z Komunii wnuczki pokazówkę. Zapomniała, że to spotkanie z Bogiem a nie impreza”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa