Joanna Przetakiewicz o pierwszym biznesie: "Kiedy zaczynałam, nie miałam nic! Poszłyśmy do banku i wzięłyśmy kredyt na praktycznie wszystko"
Joanna Przetakiewicz podczas live'a na naszym Instagramie opowiedziała o początkach swojej kariery w biznesie. Jej historia porusza i motywuje do działania!

Joanna Przetakiewicz na zaproszenie Sandry Hajduk-Popińskiej, redaktor prowadzącej kobieta.pl wzięła udział w instagramowym livie zorganizowanym z okazji Dnia Przedsiębiorczości Kobiet. Najpopularniejsza polska bizneswoman opowiedziała o tym, co zmotywowało ją do założenia pierwszej firmy i jak wyglądały jej pierwsze kroki w biznesie. Tej historii z pewnością nie znacie!
Joanna Przetakiewicz o swoim pierwszym biznesie. Jak została kobietą sukcesu?
O tym, że będzie niezależną kobietą, Joanna Przetakiewicz wiedziała już we wczesnej młodości. Uświadomił jej to przykład ciotki całkowicie zależnej od partnera, która bez pieniędzy męża dosłownie nie miała za co żyć. Gwiazda już w 1989 roku wpadła na pomysł, by wraz ze wspólniczką założyć własny biznes. I tak w 1992 roku otworzyły drugą w Polsce prywatną klinikę stomatologiczną:
Mogło się wydawać, że to nas przerasta, ale nie. Ona była stomatologiem, ja byłam na studiach prawniczych. Była 15 lat ode mnie starsza, miała doświadczenie zawodowe, była świetnym specjalistą. Ja czułam się bezpiecznie i ona również wiedząc, że jestem pracowita i bardzo dobrze zorganizowana - opowiadała Joanna Przetakiewicz w rozmowie z Sandrą Hajduk-Popińską.
Biznes szybko się rozwinął, chociaż jak zaznaczyła nasza rozmówczyni, nie wiedziała wówczas, jak właściwie powinna go prowadzić:
Zatrudniałyśmy 40 lekarzy, 80 asystentek. ... Uczyłyśmy się na żywym organizmie. Nie miałyśmy zielonego pojęcia, jak prowadzić tak dużą klinikę.
Ogromną lekcją okazał się problem natury prawnej, z którym przyszło jej się zmierzyć:
W pewnym momencie pojawił się duży problem natury prawnej. Po raz pierwszy poczułam się wtedy jak na sali sądowej. Zebrała się duża grupa - moja wspólniczka, lekarze, wśród których był nawet ówczesny wiceminister zdrowia - wszyscy byli ode mnie starsi, ale ja dzięki studiom prawniczym miałam już wtedy swój punkt widzenia. Usiadłam do negocjacji z agresywnym i trudnym partnerem i ja tę sytuację wygrałam. Wtedy po raz pierwszy poczułam, że chociaż jestem młoda i niedoświadczona, dzięki spokojowi i logicznemu myśleniu osiągnęłam cel i że ci ludzie mnie szanują niezależnie od tego, ile mam lat - wspominała nasza gościni.
Na pytanie Sandry Hajduk-Popińskiej o to, jak zatem mają sobie poradzić kobiety, które chcą zacząć się rozwijać, ale niestety brakuje im środków, Joanna Przetakiewicz odpowiedziała, że ona również była w takiej sytuacji:
Ja nie miałam nic, kiedy zaczynałam! Poszłyśmy do banku i wzięłyśmy kredyt na praktycznie wszystko. Spłacałyśmy i spłaciłyśmy go w ciągu kilku następnych lat. Nie było leasngów i innych ułatwień - przyznała szczerze nasza gościni.
Jaki zestaw cech trzeba mieć, aby stać się przedsiębiorczą kobietą? Co robić, aby uniezależnić się od partnera?
Obejrzyj całą rozmowę Sandy Hajduk z Joanną Przetakiewcz i poznaj odpowiedzi na te pytania:
"Musisz wiedzieć, na co się porywasz" - założycielka SO WHAT o stawianiu własnej marki modowej. Czy żałuje porzucenia korporacji?
Joasia pracowała w korporacji, w której odnosiła niemałe sukcesy. Miała wszystko: cudowną rodzinę, świetnie opłacaną pracę, wymarzony dom. Wiedziała jednak, że coś się musi zmienić, a impulsem do szalonej decyzji o zbudowaniu modowej marki była jej choroba.
Polecane
Rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady? Nie musisz stawiać wszystkiego na jedną kartę, aby pracować z pasją
Joanna Przetakiewicz spotkała się z Michelle Obamą: „Nie raz ktoś będzie Ci próbował podciąć skrzydła”
Rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady? Nie musisz stawiać wszystkiego na jedną kartę, aby pracować z pasją
Joanna Przetakiewicz spotkała się z Michelle Obamą: „Nie raz ktoś będzie Ci próbował podciąć skrzydła”
„Mąż zaciągnął kredyt na lata, a ja miałam nie zobaczyć z tego ani grosza. Szybko wydało się, na co ciuła kasę”
„Na emeryturze rzuciłam wszystko i wyjechałam na wieś. Miałam pomysł na biznes i głowę pełną marzeń”
„Nie miałam, co do garnka włożyć, a ten mąż zaciągał kolejne kredyty na kochankę. No cóż, nie pozostawił mi wyboru”
„Kupiłem działkę, ale nie wiedziałem nic o uprawach. Z sąsiadką połączyły nas nie tylko rozmowy o nawozie do hortensji”
„Nie miałam szczęścia do miłości, ani do pieniędzy. Szykowałam się do roli starej panny, ale wszystko zmienił wypadek”
„Nie liczyłam się zupełnie z kosztami za komunię córki. Kredyt za drona, limuzynę i salę będziemy spłacać latami”
Wskazano 3 znaki zodiaku, które niebawem postawią wszystko na jedną kartę. Nie mają nic do stracenia
„Matka zrobiła aferę o jajka. Miałam jej dość. Wielkanocne pisanki doprowadziły mnie do ostateczności”
„Polecieliśmy do Dubaju, by na chwilę wyrwać się z biedy. Kredyt za wycieczkę będziemy spłacać przez najbliższe lata”
„Zadłużyliśmy się na małą kawalerkę na warszawskim Ursynowie. Żałuję, bo kredyt i podatki spędzają nam sen z powiek”
„Wziąłem kredyt dla wnuka, bo chciałem mu pomóc. Teraz nie stać mnie nawet na mazurka wielkanocnego i kostkę masła”
„Kiedy dostałam awans, okazało się, że dbanie o ognisko domowe nie pasuje do męża. Nie będę przepraszać za ambicje”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa