Joanna Koroniewska o swojej ciąży: "Czułam się brzydka i gruba, teraz dochodzę do siebie."
Na takie słowa czeka tysiące kobiet. Joanna Koroniewska udowadnia, że jest jedną z nas i tak samo przeżywa ciążę, poród i macierzyństwo jak wiele kobiet

Szczere wyznanie Joanny Koroniewskiej
Joanna Koroniewska swoimi słowami zaskoczyła setki kobiet. Aktorka w rozmowie z Karoliną Korwin Piotrowską w programie "Sława" wyznała, że ciężko znosiła drugą ciążę. Po pierwsze sam fakt ciąży jest dla kobiety stanem, w którym musimy poradzić sobie z zaakceptowaniem naszego ciała, a po drugie Joanna Koroniewska w ciąży ciągle była w ogniu krytyki ze strony Internautów. Na Instagramie Koroniewskiej, Internauci co chwilę wypisywali niepochlebne komentarze pod adresem aktorki.
Joanna Koroniewska w rozmowie z Karoliną Korwin Piotrowską wyznała, że w pierwszej ciąży przytyła 30 kilogramów, natomiast w drugiej nawet nie pamięta, bo "nie miała fijoła na tym punkcie".
Ja, żeby nie było, rzeczywiście byłam w ciąży na diecie, ale pod kątem zdrowia dziecka i nakazanym przez lekarza, a nie dlatego, że bałam się utyć. W pierwszej ciąży utyłam 30 kilo, a w drugiej nawet nie pamiętam, bo nie mam na tym punkcie fioła i dalej nie będę miała. - powiedziała Joanna Koroniewska
Aktorka zdobyła się też na bardzo szczere wyznanie, które z pewnością pomoże niejednej kobiecie, która nie może zaakceptować tego, jak zmienia się jej ciało.
Ja się czułam w ciąży brzydka, gruba, teraz też no... dochodzę do siebie. No trudno dojść do siebie, kiedy co 1,5 godziny karmisz, bo Ci się tak dziecko budzi plus nie dosypiasz i śpisz po dwie godziny dziennie. Ja teraz tak wyglądam, bo mam na sobie tonę make-up'u, ale mam do tego taki stosunek jakim mam, czyli dystans. - dodała Koroniewska
Cieszymy się, że Joanna Koroniewska nie idealizuje siebie w mediach i pokazuje, że jest normalną kobietą i matką, która ma swoje frustracje, obawy i często jest zmęczona opieką nad małym dzieckiem. To jest normalne i zdrowe podejście, bo tak wygląda macierzyństwo, nie jest tylko idealne jak na zdjęciach niektórych Instamatek. Nie nosimy od rana makijażu, nie mamy ułożonych włosów i idealnie wysprzątanego mieszkania. Taki obrazek jest tylko "na pokaz", co dodatkowo budzi frustrację kobiet, matek.
Na przykładzie Joanny Koroniewskiej pokazujemy, że macierzyństwo niesie ze sobą piękne uczucia, ale też zmęczenie i wiele trosk.
Polecane
„Matka jednym słowem potrafiła sprowadzić mnie do parteru. Latami czułam się nikim. A teraz mam być na jej zawołanie?”
„Wychowałam dziecko córki jak swoje własne, żeby oszczędzić jej wstydu. Teraz sobie przypomniała, że chce być matką”
Joanna Koroniewska zamieściła przejmujące zdjęcie z porodówki: "Nie czułam się na siłach, żeby o tym mówić"
„Pocieszałam szwagra pod swoim kocem. Zagalopowałam się i nie wiem, jak teraz spojrzę w oczy własnej siostrze”
Horoskop na jutro 18 września 2024 dla Panny. Zatroszcz się o siebie i swoje relacje
„W willi jak z francuskiego romansu otworzyłam swoje serce na nowe doznania. Czułam się jak bogata emerytka z Warszawy”
„Wypad do Zakopanego zakończył się miłą niespodzianką. Na ustach czułam nie tylko smak oscypka”
„Syn wyjechał za pracą, a ja pocieszałem synową. Czuła się samotna, a ja służyłem jej nie tylko swoim ramieniem”
„Czułam, że na Dzień Kobiet dostanę coś wyjątkowego. Marzyłam o perfumach i tulipanach, a nie o brudach z przeszłości”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa
Blask, ciepło i styl na chłodniejsze dni z SHEIN
Współpraca reklamowa
Blaupunkt świętuje 100-lecie innowacyjnym gramofonem wertykalnym VT100
Współpraca reklamowa