Barbara Kurdej-Szatan o szczepionkach na Covid-19: "Cała sytuacja wydaje się być lekko przerażająca"
Barbara Kurdej-Szatan zdecydowała się skomentować temat szczepień na Covi-19 i narzucania jego obowiązku. Jakie stanowisko przedstawia popularna gwiazda znana z serialu "M jak miłość"?

Barbara Kurdej-Szatan o szczepionkach na Covid-19
Informacja o rychłym wprowadzeniu szczepień na Covid-19 zelektryzowało świat. Jedni czekają na nią z ciecierpliwością, tak z resztą jak na powrót normalności, antyszczepionkowcy patrzą w przyszłość z niepokojem. Jest jeszcze trzecia grupa, która uważa, że za wcześnie na jakiekolwiek dywagacje na temat obligatoryjnego szczepienia. Do takich osób należy gwiazda „M jak miłość”, Barbara Kurdej-Szatan, która rekomenduje myślenie o tym temacie bez nadmiernych emocji. Na te, według gwiazdy jeszcze za wcześnie.
Barbara Kurdej-Szatan zapytana przez Plejadę, o to, co sądzi na temat szczepionek na Covid-19, które miałyby zakończyć koszmar pandemii koronawirusa, stwierdziła, że uważa, że każdy powinien mieć wolny wybór. Dodała też, że nie podziela zdania antyszczepionkowców.
„Nie jestem antyszczepionkowcem, ale też nie należę do osób, które uważają, że powinniśmy się na wszystko szczepić. Na przykład na grypę się nigdy nie zaszczepiłam. Uważam, że każdy powinien mieć wybór. Natomiast nie jestem ekspertem i trudno mi się wypowiadać na ten temat. Cała sytuacja wydaje się być lekko przerażająca, a szczepionki powinny być dokładnie przetestowane. Jest za wcześnie, aby takie decyzje podejmować i żeby nam narzucać nakaz szczepienia.”
Polecane
Wieniawa, Ostaszewska, Mucha, Mercedes i wiele innych. Gwiazdy na marszu kobiet wśród 100 tys. osób!
„Córka całą pensję błyskawicznie wydaje na bzdety, a potem dzwoni do mnie z płaczem. Nie będę jej bankomatem”
„Matka zachowuje się skandalicznie. Zamiast zajmować się wnukami, wydaje mój przyszły spadek na swoje przyjemności”
„Moja matka zamiast na wnuki, wydaje pieniądze na luksusowe perfumy. Dzieci płaczą, bo jej zachciało się prestiżu”
„Żona wydaje fortunę na kosmetyki. Cieszyłem się, że chce dla mnie pięknie wyglądać, teraz wiem, że chodzi o coś innego”
„Tajemniczy pokój w starym domu teściowej przyprawiał mnie o ciarki. Przez wiele lat ukrywała tam przerażającą prawdę”
„Przez długie kąpiele synowej wydaję krocie na rachunki za prąd i wodę. Pokazałam rozrzutnej lali, jak się oszczędza”
„Mąż zawsze opowiadał mi o swojej zmarłej matce. O mało nie padłam, gdy zobaczyłam ją całą i zdrową na pogrzebie teścia”
„Miałam wesele jak z horroru. Marzyłam o byciu księżniczką u boku księcia, a zostałam pośmiewiskiem na całą Polskę”
„Mąż uważa, że wydaję za dużo na dzieci, a sobie non stop kupuje nowe gadżety. Zachowuje się jak rozkapryszony panicz”
„Kurs gotowania miał być rozrywką na emeryturze, a stał się lekarstwem na małżeńską nudę. Po 60-tce odzyskałam wigor”
„Teściowa odstawiła takie ceregiele na moim ślubie, że głowa mała. O tym wstydzie mówi cała wieś”
„Tyrałam po szkole, żebyśmy mieli na chleb. Byłam w szoku, gdy się dowiedziałam, że matka wydaje moją kasę na gacha”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Prosto z BBC Proms w Bristolu na Future Festival we Fromborku
Współpraca reklamowa
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa