Anna Przybylska walczyła z depresją. Nikt z bliskich nie wiedział, że był to pierwszy objaw choroby. Mija siedem lat od jej śmierci
Siedem lat temu Anna Przybylska przegrała walkę z chorobą nowotworową. Wcześniej skarżyła się na problemy z żołądkiem, a później także na ciągłe zmęczenie i stany depresyjne. Wtedy nikt z jej bliskich nie wiedział, że były to pierwsze objawy raka trzustki. Kiedy i jak Anna Przybylska dowiedziała się o swojej chorobie?

- Robert Choiński
Anna Przybylska zmarła 5 października 2014 roku. Z wydanej w 2017 roku książki o gwieździe autorstwa Grzegorza Kubickiego i Macieja Drzewickiego dowiedzieliśmy się, że już kilka lat przed usłyszeniem diagnozy skarżyła się na problemy z żołądkiem. Pomimo tego, że wyniki jej regularnie przeprowadzanych badań były zawsze w porządku, to jej ciało zaczynało dawać coraz więcej niepokojących sygnałów. Zawsze tryskająca energią i optymizmem aktorka nagle ciągle czuła się zmęczona i zaczęła popadać w depresyjne nastroje. Wtedy jeszcze nikt nie wiedział, co to może oznaczać. "Tylko że wszystko to daje się łatwo wytłumaczyć: wyczerpująca opieka nad gromadką dzieci, stres, obowiązki zawodowe. O tym, że depresja może być pierwszym objawem raka trzustki, nikt z bliskich Ani nie wie" - czytamy w biografii Anny Przybylskiej.
7. rocznica śmierci Anny Przybylskiej
Anna Przybylska słynęła nie tylko talentu aktorskiego, charyzmy i wdzięku, ale także z nieprzeciętnej urody. Wiele osób zresztą zastanawiało się, jak aktorka to robi, że po urodzeniu trójki dzieci może się pochwalić taką nienaganną figurą.
Stresem i obowiązkami można także tłumaczyć to, że w ciągu trzech lat Ania mocno schudła. Nawet zdrowy tryb życia jest tu dobrym wytłumaczeniem. Przecież dużo biega, odżywia się coraz sensowniej – nie powinno nikogo dziwić, że to przynosi pozytywne efekty dla sylwetki. A wyglądała przecież olśniewająco - piszą autorzy książki o Annie Przybylskiej.
Wkrótce miało się jednak okazać, że zmiany zachodzące w wyglądzie i zachowaniu aktorki są objawem ciężkiej choroby.
Tylko bliscy wiedzą, że ten obraz na zewnątrz nie do końca jest prawdziwy. – Przecież ona była zawsze tak niesamowicie aktywna, nie potrafiła usiedzieć w miejscu. A tu przyjeżdżam do niej po południu, patrzę, a Anka śpi – opowiada mama. – Wcześniej nigdy nie potrzebowała popołudniowej drzemki. Rozważałam różne wersje, może cukier jej skacze... - czytamy w książce Ania.
Anna Przybylska zgłosiła się na badania na początku lata 2013 roku. To wtedy aktorka i jej rodzina dowiadują się o raku trzustki.
Pani Krystyna: – Pojechałam z siostrą do Krakowa, do naszej cioci, która miała wtedy już blisko dziewięćdziesiąt lat. Była sobota. Zadzwoniła do mnie Agnieszka: Mamo, słuchaj, muszę ci coś powiedzieć, tylko usiądź proszę. Ania była u lekarza.... Po takim wstępie wiedziałam już, że nie powie mi nic dobrego - wspomina mama Anny Przybylskiej.
Anna Przybylska zmarła w otoczeniu rodziny. Miała 36 lat.
1 z 4

7. rocznica śmierci Anny Przybylskiej
2 z 4

7. rocznica śmierci Anny Przybylskiej
3 z 4

7. rocznica śmierci Anny Przybylskiej
4 z 4

7. rocznica śmierci Anny Przybylskiej
Polecane
„Ojciec zawsze był chodzącym ideałem. Po jego śmierci nawet matka musiała przyznać, że latami żyła z żałosnym oszustem”
„Odeszłam od męża po 41 latach związku. Nikt z rodziny mnie nie rozumie, ale ja mam dość życia nudnego jak szare mydło”
„Chcieli mnie wyswatać z weterynarzem, bo to najlepsza partia we wsi. Szkoda, że nikt nie liczył się z moimi uczuciami”
„Wuj poszedł po białą kiełbasę, a wrócił bez portfela. Nikt z rodziny nie był gotowy na to, co się wydarzyło potem”
„Grill z teściową zakończył się z hukiem. Tak jej wygarnęłam, że już więcej mi nie powie, że zabrałam jej syna”
„Moje życie miało zapach pieniędzy i drogich perfum. Nikt nie wiedział, jak dużo mnie to kosztowało”
„Ojciec od lat mnie unikał, ale dopiero teraz znam powód. Myślałem, że życie mnie już nie zaskoczy, ale byłem w błędzie”
„Specjalnie dla Grażyny zmyśliłem horoskop miłosny. Był na tyle skuteczny, że od 15 lat jestem jej łóżkowym towarzyszem”
„Nie wierzę w Boga, ale wiem z całą pewnością, że po śmierci gdzieś przechodzimy. Tam, gdzie czekają na nas bliscy”
„Od lat pracuję w szkole, ale młodzież nigdy nie była tak rozwydrzona. Nie żałuję, że wrzuciłam to zdjęcie do sieci”
„Córka marzy, by na urodziny był dubajski tort. Nie wiem, jak jej powiedzieć, że nie mam nawet na ciasto z marketu”
„Mój facet przepadł jak kamień w wodę i nikt nie wiedział, co się stało. Wszystkiego się spodziewałam, tylko nie tego”
„Co roku w Wielkanoc urabiam się w kuchni po łokcie. Nikt nawet nie podziękuje, bo wszyscy myślą, że to mój obowiązek”
„Mąż wolał spędzać czas z krowami niż ze mną. Jeśli myślał, że może traktować mnie jak powietrze, to był w błędzie”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa
Blask, ciepło i styl na chłodniejsze dni z SHEIN
Współpraca reklamowa
Blaupunkt świętuje 100-lecie innowacyjnym gramofonem wertykalnym VT100
Współpraca reklamowa