40-letnia Monika Mrozowska szczerze o okresie połogu. Twierdzi, że nigdy wcześniej nie czuła się tak dobrze!
Monika Mrozowska, znana z serialu "Rodzina zastępcza", kilka tygodni temu ponownie została mamą. Jak radzi sobie w trudnym czasie połogu, mając 40 lat na koncie? O wszystkim opowiada na swoim koncie na Instagramie, zapewniając inne kobiety, że doświadczenie czyni mistrzynią!

Połóg - ile trwa ten trudny czas?
40-letnia Monika Mrozowska, która niedawno powitała na świecie swoje czwarte dziecko, przyznała, że czuła się wspaniale po porodzie. Ma też radę dla wszystkich kobiet, które boją się połogu.
- Dziś minęły 2 tygodnie. Dwa tygodnie z tym małym człowiekiem i dwa z sześciu tygodni połogu. I tu aż się prosi nawiązać do naszego pięknego polskiego języka, który akurat pod kątem nazewnictwa niektórych „zjawisk” związanych z kobietami przeraża już samą fonetyką. Czy coś, co nazywane jest „połogiem” nie brzmi odstraszająco ? Nie będę wymieniać innych nazw, same wiecie, że jest tego sporo z „macicą” na czele, bo na tym trwającym umownie 6 tygodni okresie chciałabym się skupić. Dużo się mówi o ciąży, porodzie, a o połogu prawie wcale... A okazuje się, że dla wielu matek to on jest najbardziej traumatyzującym przeżyciem. Wiem, że jest tu sporo mam, dlatego chciałabym Wam podpowiedzieć, jak to zrobić, żeby jednak było dobrze... – pisała kilka tygodni temu na swoim koncie na Instagramie Monika Mrozowska.
Zdaniem celebrytki najważniejszą sprawą w okresie połogu jest otaczanie się wspierającymi ludźmi.
- Nie bójcie się prosić o pomoc (macie prawo czuć się słabe, to Wam w żaden sposób nie umniejsza), nie stawiajcie sobie wygórowanych oczekiwań i...dopuszczajcie do siebie i dziecka TYLKO te osoby, do których macie 100-procentowe zaufanie. Dbajcie o siebie z taką samą troską, jak dbacie o malucha – pisze dalej gwiazda, wymieniając kilka rytuałów, dzięki którym każda kobieta może poczuć się piękniejsza, pewniejsza siebie.
Monika Mrozowska na Instagramie szczerze o czasie połogu
Gwiazda poleca kilka „umilaczy”: masaż ciała olejkiem migdałowym, ciepłą kąpiel, makijaż, wygodne ciuchy lub dobrze dobrana bielizna itp. Monika Mrozowska tym samym podkreśla, jak ważna jest troska młodej mamy nie tylko o dziecko, ale i o siebie samą.
„Połogowy post” Moniki Mrozowskiej wywołał spore poruszenie na instagramowym koncie gwiazdy, dlatego świeżo upieczona mama postanowiła kontynuować wątek połogu w kolejnych wpisach. Tak powstało coś w rodzaju instagramowego pamiętnika o połogu, który wielu fankom Moniki Mrozowskiej pomoże odpowiednio przygotować się do tego czasu i odgonić wszelkie wątpliwości i strach.
- Czy można psychicznie przygotować się do połogu? Można „zabezpieczyć” się w postaci „grupy wsparcia” ( rodzina, przyjaciele), którzy będą nam pomagać. Można „wzmocnić” swój układ nerwowy, przyjmując końskie dawki omegi 3 ( ja biorę 4-krotną dawkę). Do tego spokojna muzyka ( nie żartuję) i ćwiczenia oddechowe – pisze w kolejnym poście Monika Mrozowska, pokazując na zdjęciu, jak karmi synka piersią.
- Jak sobie radzę z brzuszkiem i rozstępem mięśnia? Brzuch jest już praktycznie płaski, ale chcę się zapisać do fizjoterapeuty, żeby sprawdził, co zrobić żeby lepiej zadbać o brzuch i mięśnie. Póki co ZERO ĆWICZEŃ , na to jeszcze przyjdzie czas – dodaje gwiazda, a na jej Instastories możemy zobaczyć zdjęcie, na którym odważnie pokazuje swoje ciało po ciąży.

Photo: Instagram Moniki Mrozowskiej
Ciało kobiety po ciąży
To jedno zdjęcie, zrobione telefonem komórkowym w łazience wywołało falę akceptacji i zachwytu. Dokładnie tak wygląda ciało kobiety po ciąży – nie jest idealne, ale jak przyznaje sama Monika Mrozowska, jest pełna podziwu dla swojego ciała, które tak szybko regeneruje się po 9 miesiącach walki.
Choć jak wielokrotnie potwierdza to Monika Mrozowska w swoich „połogowych wpisach”, czas po porodzie jest trudny, zarówno dla kobiecego ciała, jak i psychiki, jest okresem ważny i niezastąpionym.
- Matki, żony, koleżanki. Nie wiem czy chcę żeby ten połóg się w ogóle kończył, bo minął już 4 tydzień, a ja nigdy wcześniej nie czułam się tak dobrze po porodzie. Fakt... boli mnie już trochę kręgosłup od noszenia przybierającego na masie księciunia, ale ... nigdy wcześniej nie byłam tak dobrze zaopiekowana. Setny raz zamówiłam pizzę, wyciągnęłyśmy z lodówki ogórkową od babci Tereski, Karo przyjechała z obiadem z Syryjki, Justynka zaopatrzyła nas w... bezalkoholowego szampana, a Karolcia tym razem po prostu pięknie pozowała do zdjęć. P.S. przepraszam za roznegliżowaną pierś, ale... ciężko się karmi przez sukienkę – pisze Monika Mrozowska w jednym z ostatnich postów.
Połóg Moniki Mrozowskiej dobiega końca, ale gwiazda kultowego serialu „Rodzina zastępcza” przyznaje, że nigdy wcześniej okres połogu nie był dla niej tak łaskawy. Takiego połogu życzymy każdej kobiecie! Okazuje się, że wiele zależy od nas samych!
1 z 1

Monika Mrozowska na Instagramie pokazuje ciało po ciąży
Polecane
„Nawet fiskus nie jest tak bezduszny jak Monika. Nie spodziewałam się, że zrobi coś takiego przy rozliczaniu PIT-ów”
„Gdy mój 17-letni syn nagle zażądał pieniędzy, czułam, że coś jest nie tak. Nie spodziewałam się jednak, na co je wyda”
„Nawet fiskus nie jest tak bezduszny jak Monika. Nie spodziewałam się, że zrobi coś takiego przy rozliczaniu PIT-ów”
„Gdy mój 17-letni syn nagle zażądał pieniędzy, czułam, że coś jest nie tak. Nie spodziewałam się jednak, na co je wyda”
„Czułam się jak kłamczucha, bo nigdy nie kochałam męża. Na moje szczęście, w końcu sam to zrozumiał”
„Tak gorliwie modliliśmy się z kolegą, że aż czułam dreszcze. Przed mężem muszę udawać, że wstąpił we mnie Duch Święty”
„Myślałam, że po rozwodzie moje życie się skończyło. Dziś żałuję, że nie miałam odwagi, by wcześniej zawalczyć o siebie”
„Po rozwodzie czułam się samotna i zagubiona. Nie sądziłam, że w moim sercu jeszcze kiedyś zakiełkuje nadzieja”
„Nigdy nie myślałem o Ewie w ten sposób. Czy to możliwe, że zakochałem się w swojej najlepszej przyjaciółce?”
„Tata kpi, że wyręczam żonę w opiece nad dzieckiem. Twierdzi, że moja robota skończyła się 9 miesięcy temu”
„Czułam, że na Dzień Kobiet dostanę coś wyjątkowego. Marzyłam o perfumach i tulipanach, a nie o brudach z przeszłości”
„Martwiłam się, że dzieci nie chcą zostawać z teściową. Gdybym wiedziała dlaczego, nigdy bym ich tam nie wysłała”
„Mam 35 lat i żyję jak w klasztorze. Z nikim się nie spotykamy, bo mąż twierdzi, że szkoda czasu na takie głupoty”
„Od lat pracuję w szkole, ale młodzież nigdy nie była tak rozwydrzona. Nie żałuję, że wrzuciłam to zdjęcie do sieci”
„Myślałam, że na balu karnawałowym zabłysnę jak milion dolarów. Iwona sprawiła, że czuła się nie warta złamanego grosza”
„Mąż twierdzi, że każdy facet flirtuje przez Internet. Wmawia mi, że dopóki nie zrzucił ubrań, to nie jest zdrada”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa