Domowa fabryka kosmetyków- musujące kule kąpielowe
W zależności od wybranego olejku mogą relaksować, uspokajać lub pobudzać. Lekko natłuszczają skórę. Przede wszystkim jednak uprzyjemniają kąpiel. Do zrobienia we własnej... kuchni. To nic trudnego! Spróbuj sama.

Do zrobienia 20 kul:
■ szklanka (ok. 200–250 g) kwasu cytrynowego
■ 2 szklanki (ok. 500 g) wodorowęglanu sodu
■ szczypta barwnika spożywczego
■ 5 ml olejku eterycznego
■ 15 ml płynnego oleju roślinnego
■ woda w spryskiwaczu
koszt składników: ok. 25 zł
Akcesoria: duża szklana miska, szklana bagietka, foremki do lodu lub małych mydeł
Wszystkie sypkie składniki (kwas cytrynowy, wodorowęglan sodu i barwnik) przesiej przez drobne sitko i dokładnie ze sobą wymieszaj. Dodaj olejki eteryczne i mieszaj dalej. Spryskaj delikatnie wodą, tak by tylko zwilżyć powierzchnię mikstury, i dalej ją zagniataj. Powtarzaj zwilżanie, aż mieszanina zacznie być w miarę plastyczna. Kiedy tylko zacznie się ze sobą zlepiać, przełóż do foremek. Mieszanina powinna wystarczająco stężeć w ciągu kilku minut. Wtedy kule można wyjąć z foremek. Możesz też formować je ręcznie. Przechowuj w suchym miejscu.