Lous - marka dla wyjątkowych kobiet
Minimalizm i funkcjonalność. Tak mówi się o modzie, którą tworzą Sylwia i Renata, założycielki marki LOUS. Dla Glamour stworzyły trapezową tunikę w stylu lat 70. Do kupienia tylko na showroom.pl

Projektujemy dla kobiet, dla których ubranie to tylko dodatek do ich unikalnej osobowości” – mówią założycielki marki Lous. Pod tą nazwą kryje się młody warszawski duet projektantek: Sylwia i Renata. Dziewczyny słyną z tego, że projektują ubrania funkcjonalne, a przy tym oryginalne i efektowne. Dla kobiet tak przebojowych i stylowych jak piosenkarka Róisín Murphy – ich wymarzona klientka i ikona. Dziewczyny zachwyciły się jej stylem już w 2000 roku, gdy artystka wystąpiła w teledysku „The Time is Now” w obszernej purpurowej sukience od Balenciagi. 12 lat później los je połączył, a właściwie miłość do Róisín i pasja do mody.
Pomysł na wspólny biznes narodził się na urodzinach koleżanki. Solenizantka miała na sobie sukienkę uszytą przez Renatę – tak bardzo spodobała się Sylwii, że postanowiła zaproponować jej współpracę. „Jedna kawa, burza myśli i... stało się” – opowiadają. Lous cenią użyteczność i wygodę, bo swoje projekty testują codziennie na sobie. Projektując, kładą nacisk na precyzyjne cięcia i naturalne, wysokiej jakości tkaniny – głównie bawełny i dzianiny. W kolekcjach znajdziemy sukienki XXL, asymetryczne kamizelki, dopasowane golfy i długie marynarki przypominające szpitalne fartuchy. Hitem są obszerne, kreszowe płaszcze. Wszystko w czystej, klinicznej estetyce. Lous czerpią inspiracje z wczesnych fi lmów Woody’ego Allena i wielkomiejskiego zgiełku Manhattanu. Cenią kolekcje Jil Sander, Henrika Vibskova, Alexandra Wanga oraz polskiej projektantki Ani Kuczyńskiej. I tak jak oni mają duże ambicje. Ich ubrania moż-na już kupić na Litwie. A to dopiero początek, bo dziewczyny planują dalszą ekspansję na Europę Wschodnią.
1 z 1

lous_1
Polecane
„Czułam, że na Dzień Kobiet dostanę coś wyjątkowego. Marzyłam o perfumach i tulipanach, a nie o brudach z przeszłości”
„Zawalczyłam o siebie i stałam się inspiracją dla wielu kobiet. Los przypadkiem naprawił moje życie”
„Po 60. wskoczyłam do internetu i nauczyłam się w nim pływać. Stałam się inspiracją dla wielu kobiet”
„Córka miała dla nas pod choinkę wyjątkowy prezent. Poprosiła, byśmy za 9 miesięcy odebrali ją z porodówki”
„Dla męża byłam podróbką kobiety, więc porzucił mnie dla narciarki z Alp. Drań pożałuje tego, co mi zrobił”
„Zostałam kochanką Marka i cierpliwie czekałam na jego rozwód. Ale gdy zaszłam w ciążę, zrobił coś nie do pomyślenia”
„Pilates dla kobiet 50+ to najlepsze, co mnie spotkało. Zdrada męża i bolące kości to przeszłość, bo zaczęłam nowe życie”
„Dwie kobiety to dla mnie za mało, więc przygruchałem sobie inną. Pogubiłem się we własnych romansach”
„Zamiana ról z żoną na Dzień Kobiet była dla mnie jak dar z niebios. Przecież ona całymi dniami leży i pachnie”
„Mąż zostawił mnie z dzieckiem dla młodej laluni i jeszcze ma pretensje. Mówi, że zawiodłam jako kobieta i matka”
„Na 50. urodziny męża chciałam go zaskoczyć czymś wyjątkowym. Nie zdążyłam, bo ubiegła mnie jego kochanka”
„Teściowa strzeliła focha za krem z drogerii na Dzień Kobiet. A czy kobieta 60+ nie potrzebuje kolagenu na zmarszczki?”
„Żonie nie przeszkadza życie w bałaganie, a dla mnie to piekło, ale nie odpuszczę. Przecież to kobieta powinna dbać o dom”
Wyjątkowe życzenia urodzinowe dla córki. W ten sposób pokażesz, ile dla ciebie znaczy
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa