HELENA NOROWICZ Kim ona jest? Jak aktorka została muzą polskich projektantów?

Choć Helena Norowicz ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Łodzi niemal 60 lat temu, to dopiero od kilku tygodni jest o niej naprawdę głośno.

A wszystko za sprawą nieoczekiwanej nowej profesji, jaką zajęła się na jesień życia aktorka. 80-latka została bowiem modelką i podbiła serca internautów po tym, jak pojawiła się w kampaniach dwóch polskich marek modowych - Nenukko i Bohoboco.

Helena Norowicz urodziła się 14 listopada 1934 roku w Koszalinie. W dzieciństwie, po wizycie w cyrku, zafascynowała się akrobatyką i zaczęła intensywnie ćwiczyć. To właśnie ze sportem chciała związać swoje zawodowe życie przyszła aktorka, jednak przypadek sprawił, że spóźniła się na egzaminy wstępne na wrocławską Akademię Wychowania Fizycznego.

Norowicz, czekając rok na kolejny nabór, zatrudniła się w biurze inżynierskim, a w wolnych chwilach chętnie chadzała do Teatru Polskiego we Wrocławiu. To właśnie dzięki tym wizytom zakochała się w aktorstwie i zdecydowała się na zdawanie do łódzkiej PWST.

Norowicz większą część swojego zawodowego życia związała z Warszawą, głównie z Teatrem Studio. Kilkanaście lat temu musiała przejść jednak na emeryturę, co zniosła z dużym trudem. Przymusowy odpoczynek sprawił, że zaczęła zastanawiać się nad przyjęciem propozycji od polskiej marki Nenukko. A jak właściwie została modelką?

- Aleksandra Popławska, aktorka i reżyserka, poprosiła mnie o pozowanie do zdjęć. Spotkałyśmy się w teatrze Imka, a portrety opublikowała na swojej stronie internetowej. Te zdjęcia bardzo się wszystkim podobały. Po niej zgłosiła się z tą samą prośbą Kasia Ładczuk, która również udostępniła moje portrety na swojej stronie. Po tych publikacjach pojawiły się propozycje od Bohoboco i Nenukko. Ubrania bardzo mi się podobały, ale miałam obawę, czy aby nadaję się do sesji modowych. Myślę, że starsze kobiety jak najbardziej powinny być obecne w świecie mody. Nie tylko te młode i śliczne, które wyglądają dobrze we wszystkim, co się na nie założy. Z drugiej strony zastanawiałam się, czy sobie poradzę. Ale powiedziałam samej sobie: Wzdychasz, jęczysz, że nie masz propozycji aktorskich. Potraktuj to jak aktorskie wyzwanie. I spróbowałam - opowiedziała w wywiadzie dla Gazety Wyborczej Helena Norowicz.

Kampanie z jej udziałem okazały się wielkimi sukcesami, a Norowicz trudno teraz opędzić się od kolejnych propozycji. Aktorka ma już na koncie okładkę magazynu "ELLE", a teraz dołączyła nawet do obsady serialu "Na Wspólnej".

Wczoraj Helena Norowicz po raz pierwszy zaś zaprezentowała się w roli modelki na pokazie mody. Gwiazda zamknęła pokaz nowej, jesienno-zimowej kolekcji marki Bohoboco i z gracją przeszła po pełnym stopni i zakrętów 270-metrowym wybiegu. Okazuje się jednak, że choć wyglądała jak profesjonalistka, to kosztowało ją to wiele nerwów!

- Byłam stremowana totalnie. Propozycja wynikła tydzień temu i powiedziano mi, że ten wybieg będzie dosyć długi. Zagrać modelkę, a chodzić po wybiegu, to są dwie różne sprawy - wyznała Norowicz w rozmowie z serwisem Pudelek.