79-letnia Polka została mistrzynią Europy w biegach górskich. "Najszybsza babcia świata" po raz kolejny udowadnia, że wiek to tylko liczba
Barbara Prymakowska jest najstarszą Polką, która zdobyła Mont Blanc. Teraz ma na swoim koncie kolejny sukces: złoty medal Mistrzostw Europy Masters w Biegach Górskich. Kondycji może jej pozazdrościć niejedna z nas.

Barbara Prymakowska z kolejnym złotem
Pochodząca z Tarnowa 79-letnia Barbara Prymakowska zdobyła złoty medal Mistrzostw Europy Masters w Biegach Górskich. Zawody odbyły się w La Féclaz we Francji. Polka pokonała 10-kilometrową trasę w fenomenalnym czasie 1:42:24. Co więcej meta była zlokalizowana na wysokości 1518 m. Start zawodników rozpoczynał się z 940 m.
Nic dziwnego, że Pani Barbara jest nazywana "najszybszą babcią świata".
Ostatni odcinek trasy 1,3 km do osiągnięcia mety bardzo stromy. Mont Blanc zamrugał do mnie, co dało mi ogromną radość. Wysłuchałam Mazurka po raz siódmy i oczy się zaszkliły – napisała pani Barbara Prymakowska w mediach społecznościowych.
- W kategorii K75 uplasowałam się na 1 pozycji zdobywając złoty medal, mój rezultat 1.42 przed Włoszką 2.22 - dodaje Pani Barbara. Patrząc na wyniki Polki i Włoszki różnica w czasie była naprawdę duża, bo aż 40 minut. Polka obroniła tym samym tytuł wywalczony przed rokiem w austriackim Telfes Stubai.
Sukcesy Barbary Prymakowskiej
Barbara Prymakowska jest absolwentką Akademii Wychowania Fizycznego. Przez ponad 30 lat pracowała w szkole jako nauczycielka wychowania fizycznego. Aż trudno uwierzyć, że Pani Barbara dopiero po 50-tce rozpoczęła przygodę z bieganiem.
- Kiedyś mój mąż był zajęty lekcjami na korcie tenisowym i zaproponował, żebym przebiegła się po Tarnowie. Nie miałam kondycji, przebiegłam tylko kilometr. Mąż zwrócił mi wtedy uwagę na to, że pracę ramion, nóg i oddech trzeba zgrać, żeby mieć przyjemność z biegania. W wieku 55 lat po raz pierwszy wystartowałam na Mistrzostwach Polski, trzy lata później przebiegłam pierwszy maraton. Nie ukrywam, że rywalizacja jest dla mnie ważna, zwłaszcza jak zostawiam w tyle ludzi o dwie, trzy czy cztery dekady młodszych - mówiła w 2021 roku w wywiadzie dla serwisu tarnow.naszemiasto.pl.
W wieku 68 lat Barbara Prymakowska postanowiła zdobyć Mont Blanc. W rozmowie podkreśliła, że rodzina nie była zachwyconą taką decyzją, "tym bardziej, że mój wuj schodząc z Mont Blanc zginął i został tam pochowany. Zdecydowałam się na to wyjście na wariackich papierach. Nie zrobiłam żadnych kursów alpinistycznych czy wspinaczkowych. W Tatrach osiągnęłam już wszystkie ważniejsze przejścia, wydolność maratończyka miałam, więc nie czułam strachu."
Tym samym Pani Barbara została najstarszą Polką, która zdobyła Mont Blanc.
W 2016 r. kolejnym jej sukcesem było zdobycie medalu World Marathon Majors za ukończenie 6 najbardziej prestiżowych biegów maratońskich na świecie (Tokio, Boston, Londyn, Berlin, Chicago, Nowy Jork).
W ubiegłym roku Tarnowianka już po raz dziesiąty wzięła udział w biegu na Kasprowy Wierch. W wieku 78 lat wbiegła na szczyt w czasie 1 godz. i 45 min.
Przeczytaj także:
Ivana Trump nie żyje. Młody Trump adorował czeską modelkę, a oświadczając jej się powiedział: "Jeśli za mnie wyjdziesz, zrujnujesz sobie życie." Od razu się zgodziła
Zmarła Ivana Trump. Pierwsza żona Donalda Trumpa miała 73 lata. Kim była kobieta, dla której młody przedsiębiorca stracił głowę? Historia związku Ivany Trump i Donalda Trumpa to materiał na świetny dokument.
Polecane
„W Wigilię babcia zrobiła taką niespodziankę, że prawie zakrztusiłam się ością. Kolejnych Świąt na pewno nie będzie”
„Po Władku została tylko cisza, a świat przestał mieć smak. Dopiero zapach ziemi i petunii przypomniał mi, że jeszcze żyję”
„W Wigilię babcia zrobiła taką niespodziankę, że prawie zakrztusiłam się ością. Kolejnych Świąt na pewno nie będzie”
„Po Władku została tylko cisza, a świat przestał mieć smak. Dopiero zapach ziemi i petunii przypomniał mi, że jeszcze żyję”
„Gdy po mojej żonie została trumna, teściowa zajęła jej miejsce w łóżku. Teraz mój syn myśli, że babcia jest nową mamą”
„Moja 80-letnia babcia poczuła w sobie zew grzybiarza. Całymi dniami wędruje po lesie, a ja umieram ze zmartwienia”
„Babcia obiecała mi pokaźny spadek, ale zostałam z niczym. Szybko się okazało, że ktoś w rodzinie ma lepkie rączki”
„Gdy zostałam wdową, mój świat runął w jednej chwili. Jestem dowodem na to, że gdy kochasz, czas wcale nie leczy ran”
„Moja 11-letnia córka podkrada mi kosmetyki i robi z siebie pudernicę. Ja w jej wieku używałam tylko wody i mydła”
„Wstydziłem się, bo żona traktowała mnie jak śmiecia. Była mistrzynią pozorów, a szydło wyłaziło z wora tylko w domu”
„Po 7 latach zwolnili mnie z pracy i zostałam na lodzie. Myślałam, że mój świat się skończył, ale wtedy pojawił się on”
Babcia Tereska zdradziła nam ludowy patent na miłość i wierność. Działa tylko w marcu
„Kobieta po emeryturze ma być już tylko nudną babcią. A ja wolę pilates i sanatorium od zmieniania pieluch”
„Myślałem, że starość to nuda w czterech ścianach. Letni romans nad morzem pokazał mi, że życie zaczyna się po 70-tce”
„Na emeryturze chciałam odpocząć. Córka uważa, że jestem złą babcią, a zajmowanie się wnukami to mój obowiązek”
„Moja babcia całe życie mnie pomijała, a faworyzowała kuzyna. Naiwnie myślała, że jej pomoże na starość”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa