68-latka jako pierwsza kobieta dotarła do najdalszych głębin Rowu Mariańskiego
Dr Kathryn Sullivan, astronautka, geolożka i oceanografka, jako pierwsza dotarła do najgłębszego, zbadanego jak dotąd, miejsca Rowu Mariańskiego. Tym samym połączyła dwa "krańce świata", bo ponad 30 lat temu odbyła pozaziemski spacer przy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Kathy Sullivan: 68-letnia Amerykanka zanurkowała wgłąb Rowu Mariańskiego
Dr Kathryn Sullivan to była astronautka i geolożka NASA, która w niedzielę zanurkowała do najgłębiej położonego miejsca w Rowie Mariańskim - Głębi Challengera. Jest pierwszą kobietą w historii, której się to udało. Łącznie, do najgłębszego zbadanego miejsca na Ziemi dotarło zaledwie 8 osób.
Do miejsca położonego 11 kilometrów pod powierzchnią oceanu Kathryn, wraz z pilotem wyprawy, Victorem Vescovo, dotarli w kapsule DSV Limiting Factor (LF). Po wypłynięciu na powierzchnię, załoga odbyła rozmowę telefoniczną z astronautami, przebywającymi na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. To pierwszy raz, kiedy dwa "krańce świata" zostały połączone przez jedną osobę. Wyprawa wgłąb Ziemi odbyła się w ramach projektu badawczego EYOS Expeditions. Jej lider, Rob McCallum, tak podkreśla wyjątkowość sytuacji:
To najbardziej ekskluzywny cel na Ziemi. Więcej osób przebywało na Księżycu niż na dnie oceanu(...) Zadziwiające było nawiązanie rozmowy między dwoma „statkami kosmicznymi” – jednym działającym jako platforma do badań w kosmosie, drugim pojazdem eksploracyjnym „przestrzeni wewnętrznej”. Dwie grupy ludzi używają najnowocześniejszych technologii do odkrywania zewnętrznych krańców naszego świata.
Kathy Sullivan: pierwsza kobieta, która odbyła spacer kosmiczny
68-letnia Amerykanka Kathy Sullivan to również pierwsza kobieta, która odbyła kosmiczny spacer na stacji ISS. Wydarzenie miało miejsce w 1984 roku, łącznie Kathryn wzięła udział w trzech misjach kosmicznych. Dr Kathy wyznała, że eksploracja zarówno dna oceanu, jak i przestrzeni pozaziemskiej było dla niej niesamowitym przeżyciem:
Jako oceanografka i astronautka mogłam podziwiać „księżycowy krajobraz” Głebi Challengera, a później porównać obserwacje, wrażenia i doświadczeniami z kolegami z ISS, to był wyjątkowy dzień.