Żona dyplomaty spowodowała śmiertelny wypadek - immunitet zwolni ją z kary?
Żona dyplomaty USA wybrała się wraz z synem do Londynu. Około trzy godziny po wylądowaniu w Anglii kobieta wsiadła za kierownicę i jadąc złą stroną jezdni spowodowała śmiertelny wypadek. Jak skończy się ta tragiczna historia?

Wypadek żony dyplomaty USA - okoliczności
Tragiczny wypadek z żoną dyplomaty z USA w roli głównej miał miejsce 27 sierpnia w Northamptonshire w środkowej Anglii. Tuż obok siedziby bazy lotniczej amerykańskich pilotów. W Anglii obowiązuje lewostronny kierunek ruchu do czego 42-letnia kobieta się nie zastosowała. Znajdując się w aucie wraz z synem uderzyła w nadjeżdżającego 19-letniego motocyklistę. Chłopak kierujący motocyklem zaraz po wypadku został przewieziony do szpitala. Niestety zmarł w placówce medycznej. Kobieta z synem nie poniosła większych obrażeń.
Wypadek żony dyplomaty USA - ewentualne ukaranie
Amerykanka przed wypadkiem spędziła w Anglii niespełna 3 godziny. Po przesłuchaniu związanym z wypadkiem opuściła Anglię wróciła do miasta rodzinnego. Sprawa została nagłośniona tuż po tym, jak policja wydała oświadczenie, że nie postawiła kobiecie zarzutów. Argumentem popierającym to twierdzenia miał być fakt, że ta wylegitymowała się immunitetem. Sprawa trafiła do Ambasady USA w Anglii, a tamtejsze władze apelują do kobiety, aby dobrowolnie poddała się karze za wypadek, który spowodowała.
Polecane
„Wziąłem autostopowiczkę i spowodowałem wypadek. Boję się, że żona weźmie ją za moją kochankę”
„Spowodowałem wypadek, a mój ojciec wziął winę na siebie. Nie wiem, czy ja byłbym zdolny postąpić tak, jak on”
„Żona sołtysa ma świecić przykładem, a ja szalałam z kościelnym. Mąż mi nie wybaczy, a ksiądz nie rozgrzeszy”
„Żona liczyła na ziemię w darowiźnie od wuja, a on ją sprzedał. Uknuła sprytny plan, jak ją odzyskać”
„Żona nie może się dowiedzieć, w czyim ogródku zasiałem swoje nasionko. Tamtej nocy nie tylko ja ją zdradziłem”
„Zakochałem się w mojej bratowej, a ona odwzajemniła ten grzech. Z miłością przyszła wina, a za nią kara”
„To miał być nasz miesiąc miodowy we Włoszech. Kiedy ja piłem espresso, moja żona spijała słowa z ust byłego”
„Pojechałem na wakacje z żoną, a wróciłem z jej aktem zgonu. Chciałem z nią leżeć na piasku, a nie chować ją w piachu”
„Żona bardziej kocha Kościół niż mnie. Gdy ona klepie różańce z emerytkami, ja umilam sobie czas z energiczną sąsiadką”
„Po wypadku żony wszystko spadło na moją głowę. Nawet nie wiedziałem, ile rzeczy dziennie ona ogarnia”
„Żona wyszła do sklepu po zakupy i już nie wróciła. Myślałem, że miała wypadek, ale prawda okazała się dużo gorsza”
„Gdy w żonie zakiełkowało nasionko, nasze małżeństwo zwiędło. Kocham ją, ale mam swoje potrzeby”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa