Zdrowy smak tradycji
Choć lubimy poznawać nowoczesne kuchnie świata, wciąż niezmiennie wracamy do tego, co nam najbliższe – do produktów tradycyjnych. Smaki, które towarzyszą nam od lat cenimy, bowiem coraz bardziej. Z myślą o ochronie dziedzictwa kulinarnego Polski powstał znak „Jakość Tradycja”. Tym prestiżowym wyróżnieniem zostały odznaczone Świeże Soki Cymes z Pojezierza Wałeckiego.

Często wspominamy smak owoców i warzyw z przydomowych ogródków i sadów – uprawianych naturalnymi metodami, dojrzewających w letnim słońcu i pielęgnowanych z sercem. Z tak soczystych warzyw i owoców, pochodzących z lokalnych sadów i plantacji, powstają dziś Świeże Soki Cymes z Pojezierza Wałeckiego. Dzięki temu, możemy poczuć niezwykły smak prawdziwych plonów natury. Te soki powstają tak, jak dawniej. Są wyciskane ze starannie wybranych warzyw i owoców i nie podlegają pasteryzacji. Ich tradycyjny charakter i wysoką jakość potwierdza znak „Jakość Tradycja”. Znajdziesz je na świeżym soku marchwiowym Cymes z Pojezierza Wałeckiego, świeżym soku marchwiowo-selerowym Cymes z Pojezierza Wałeckiego, świeżym soku jabłkowym Cymes z Pojezierza Wałeckiego.

Tradycyjny i prosty sposób wytwarzania sprawia, że Świeże Soki Cymes z Pojezierza Wałeckiego zachowują właściwości świeżych warzyw i owoców. To prawdziwa bomba witamin i składników mineralnych, które będą wspierać odporność, pomogą zadbać o dobrą kondycję, poprawią wygląd skóry, wzmocnią siły witalne. Z tych samych powodów, warto każdego dnia schrupać świeże, pyszne jabłko z upraw ekologicznych z Pojezierza Wałeckiego.
Kochasz to, co tradycyjne i naturalne? Sięgnij po Świeże Soki Cymes z Pojezierza Wałeckiego ze znakiem „Jakość Tradycja”, ciesz się ich smakiem, czerpiąc przy tym korzyści dla zdrowia.

Polecane
„Córka zaprosiła mnie na swoją nowoczesną Wielkanoc. Musiałam coś zrobić, by wnuki poznały smak prawdziwej tradycji”
„Na wieść o wegańskim mazurku teściowa obraziła się na amen. A ja wolę nowoczesne święta zamiast skostniałej tradycji”
„Mąż kpił z moich rodzinnych tradycji. Wszystko odszczekał, gdy do drzwi zapukał zbłąkany wędrowiec”
„Według mojej mamy tradycja wielkanocna to mycie okien i pucowanie podłóg na kolanach. Dziękuję za takie święta”
„Synowa nic sobie nie robi z wielkanocnej tradycji. Ma dwie lewe ręce i nie potrafi nawet pomalować pisanki”
„Gdy zobaczyłam, co teściowa wkładała synkowi pod poduszkę – załamałam ręce. Twierdziła, że to ich sekretna tradycja”
„Dla mojej córki tradycja wielkanocna to średniowiecze. Serce matki płacze, gdy dziecko gardzi rodzinnymi wartościami”g04
„Złociste pierogi Babci Zosi to smak dzieciństwa. Sekretny przepis wywołał burzę w szklance wody i podzielił rodzinę”
„Od razu wiedziałam, co kupić na pierwszą komunię dla ukochanej wnuczki. Ten drobiazg to będzie lekcja stylu i tradycji”
„Wielkanoc u synowej to jakaś kpina z tradycji. Okna brudne, żurek zimny, a na dodatek sałatka bez majonezu”
„Dla mojej mamy tofucznica to warszawska fanaberia. Według niej jestem niszczycielką tradycji, bo gardzę schabowym”
„Siostra była przekonana, że nad jej małżeństwem wisi klątwa. Wszystko przez straszną rodzinną tradycję”
„Gdy chłopak mnie rzucił, postanowiłam mu się odpłacić. Zamiast słodyczy zemsty poczułam jednak gorzki smak porażki”
„Złapałam się za głowę, gdy zobaczyłam, co każą mi jeść na weselu wnuczki. To jest brak poszanowania dla polskiej tradycji”
„Córka zaprosiła mnie na swoją nowoczesną Wielkanoc. Musiałam coś zrobić, by wnuki poznały smak prawdziwej tradycji”
„Na wieść o wegańskim mazurku teściowa obraziła się na amen. A ja wolę nowoczesne święta zamiast skostniałej tradycji”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa