Wiedziałyście, że te fantastyczne kosmetyki są z Polski?
Surfując po notino.pl w poszukiwaniu inspiracji kosmetycznych na wiosnę natknęłyśmy się na całą zakładkę poświęconą polskim firmom. I wiecie co? Odkryłyśmy setki fantastycznych kremów, toników, odżywek i balsamów. Oglądając je nie raz przeżyłyśmy zdziwienie, że polskie firmy tworzą tyle wspaniałych produktów. Przekonajcie się zresztą same.
Wybrałyśmy dwie polskie marki, które przykuwają uwagę stylem, opakowaniami, ekologicznym podejściem do produkcji, składami i obłędnymi zapachami. Pierwszą z nich jest Delia. Znana firma rodzinna, która wszystkie swoje produkty tworzy z miłością, niezwykłą starannością i przy zachowaniu wysokich standardów już od ponad 20 lat.
Co lubimy z Delii? Na przykład serum rozjaśniające z witaminą C do twarzy, szyi i dekoltu Professional Face Care Vitamin C. Tytułowa witamina C oraz zawarte w serum antyoksydanty świetnie poradzą sobie z pozbawioną energii skórą po zimie. Wygładzi drobne zmarszczki i zapobiegnie powstawaniu nowych. Dodatkowo rozjaśni przebarwienia, wyrówna i ujednolici koloryt skóry a także intensywnie nawilży i rozświetli cerę. Używać go należy regularnie, na dokładnie oczyszczoną cerę, pod krem na dzień i/lub na noc. Podczas nakładania warto produkt delikatnie wmasować w skórę.
Sprawdzone działanie ma także keratynowy szampon do włosów zniszczonych Cameleo BB. Skutecznie oczyszcza skórę głowy, dokładnie myje włosy i przywraca im naturalne piękno. Dodatkowo intensywnie nawilża, regeneruje i odżywia.
Inną polską marką, która podbiła nasze serce jest Vianek. Kosmetyki te powstają z myślą o wszystkich kobietach i dopasowane są dla potrzeb każdej skóry. Zawierają ekstrakty z polskich kwiatów i ziół pochodzących z ekologicznych upraw na Podlasiu. I dodatkowo pięknie pachną.
W portfolio marki Vianek jest wiele sprawdzonych kosmetyków do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów, a także do demakijażu i mycia. My lubimy tonik do twarzy, który doskonale oczyszcza a także normalizuje pH skóry. I oczywiście świetnie pachnie.
Hitem marki jest normalizująca tonik-wcierka do skóry głowy oraz peeling do jej oczyszczania. Fanki marki Vianek chwalą też pachnący żel pod prysznic i normalizującą serię do pielęgnacji twarzy, szczególnie maseczki i kremy. Jeśli chcecie wypróbować czegoś z naszych podpowiedzi, kosmetyki Vianek znajdziecie tu.
Wiosną zawsze budzi się chęć porządkowania i zmian. Może to dobry moment, by poznać szeroką gamę polskich firm kosmetycznych. Jest naprawdę w czym wybierać i każdy znajdzie odpowiedni dla siebie produkt. Co ważne, kosmetyki te są w przystępnych cenach a ich czystość i jakość jest powodem do prawdziwej dumy. Jeśli jeszcze ich nie znacie, przetestujcie tej wiosny!
Polecane
„Co niedzielę robiłam tradycyjny polski obiad. Po rozwodzie zrozumiałam, że przepisem na szczęście nie są żur i gołąbki”
„Żona wydaje fortunę na kosmetyki. Cieszyłem się, że chce dla mnie pięknie wyglądać, teraz wiem, że chodzi o coś innego”
„Matka powinna oprawić w ramkę moje wyniki z matury. Są dowodem na to, że źle mnie wychowywała”
„Wróciłem do Polski z długami i poczuciem porażki. Nie sądziłem, że jeszcze odnajdę w życiu szczęście”
„Kupiłam synowej dobry, polski krem na bazarku, a ona tylko przewracała oczami. Kto by pomyślał, że taka damula”
„Znalazłam pod łóżkiem fikuśną bieliznę. Nie wiedziałam, czyje są te pantalony, ale mąż gorzko tego pożałował”
„Ukochany z dumą rozpowiadał wszystkim, że zostanie ojcem. Szkoda, że biedak nie wie, że nie biologicznym”
„Przypadkiem usłyszałam, że jestem adoptowana. Gdy dowiedziałam się, kim są biologiczni rodzice, byłam zdruzgotana”
„Synowa myśli, że jest lepszą panią domu ode mnie. Wystarczyło 1 słowo, by sprowadzić tę purchawkę na ziemię”
„Mój kochanek w weekendy odstawiał teatrzyk ze mną, a w tygodniu grał rolę mężulka. Przejrzałam tę jego tanią farsę”
„Myślałam, że mogę ufać najbliższym, ale byłam naiwna. Przez tę obrzydliwą zdradę straciłam nie tylko męża”
„Mąż skarżył się na moje zimne kotlety i chodził na obiady do teściowej. Doszło do mnie, że muszę zakończyć tę farsę”
„Synowa podała mi rybę bez ości i aż się zagotowałam ze złości. Te kulinarne wymysły odbiły mi się czkawką”
„Synowa mówi, że zatrułam jej życie, a przecież intencje miałam dobre. Teraz te młode to jakieś takie przewrażliwione”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Restauracja Mezalians z Kołobrzegu wśród najpiękniejszych na świecie
Współpraca reklamowa
Prosto z BBC Proms w Bristolu na Future Festival we Fromborku
Współpraca reklamowa
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
