To zdjęcie Grażyny Torbickiej sprzed prawie 40 lat jest hitem Internetu. "Jakbym widział Olivię Newton-John" [FOTO]
Zdjęcie Grażyny Torbickiej z 1985 roku robi furorę w sieci. Opublikował je Tomasz Raczek i porównał ich wspólny duet do kultowej pary z musicalu "Grease." Podpisujecie się pod jego słowami?

Grażyna Torbicka na zdjęciu sprzed lat
Zdjęcie Grażyny Torbickiej z 1985 roku robi furorę w sieci. Opublikował je dziennikarz Tomasz Raczek. To właśnie ten duet poprowadził wspólnie Festiwal Piosenki w Sopocie 37 lat temu. Grażyna Torbicka na tym zdjęciu jest nie do poznania.
Tomasz Raczek dzieląc się archiwalną fotografią na Instagramie porównał wspólny duet do kultowej pary z musicalu "Grease" z 1978 r. Jego zdaniem Grażyna Torbicka jest niczym Olivia Newton-John. Krytyk filmowy dostrzegł, że obie panie łączy wiele wspólnego.
Gdy patrzę na to zdjęcie przedstawiające nasz debiut z Grażyną Torbicką w roli prowadzących Festiwal Piosenki w Sopocie, to mam wrażenie, jakbym widział Olivię Newton-John z Johnem Travoltą. No dobrze, przesadziłem! Ale gdy jeszcze sobie przypomnę, że Grażyna pochodzi ze Śląska (Górnego), a dziadek Olivii (fizyk, który dostał Nagrodę Nobla) urodził się we Wrocławiu, czyli na Dolnym Śląsku…
Zdjęcie opublikowane przez Tomasza Raczka zachwyciło internautów, którzy w komentarzach zgodnie pisali:
Trafione w punkt i... nie przesadził pan aż tak bardzo.
Pamiętam Was! To była wspaniała konferansjerka!
Obydwoje Państwo jesteście jak wino!
Grażyna Torbicka już wtedy zachwycała stylem i elegancją. Patrząc na to zdjęcie z rozrzewnieniem przypominamy sobie bujne, natapirowane fryzury i oversizowe ubrania z poduszkami na ramionach. Chociaż dzisiejszy styl dziennikarki znacząco różni się od tego sprzed lat, to widać, że moda ponownie zatacza krąg i dzisiaj projektanci ponownie czerpią z trendów z tamtych czasów.
Kim jest Grażyna Torbicka?
Grażyna Torbicka jest cenioną dziennikarką, prezenterką telewizyjną i konferansjerką. Talent do tego zawodu odziedziczyła po swojej mamie, Krystynie Losce, która przez lata była twarzą Telewizji Polskiej.
Grażyna Torbicka pracę w Telewizji Polskiej rozpoczęła w 1985 roku. Zadebiutowała wówczas w programie "Sportowa niedziela" u boku Włodzimierza Szaranowicza. Później zajęła się tematyką kulturalną, pracując początkowo w dziale literackim Teatru Telewizji, a następnie w TVP2. Program "Kocham kino", który prowadziła w latach 1994–2016, przeszedł do historii telewizji. W marcu 2016 poinformowała o odejściu z TVP.
Grażyna Torbicka od 1981 roku jest żoną kardiologa Adama Torbickiego. Poniżej możecie przeczytać historię ich miłości:
Niech żyje miłość: Grażyna i Adam Torbiccy. Tak się poznali i tak przy sobie trwają!
Grażyna i Adam Torbiccy podobno rozumieją się bez słów. Ona jest jedną z najjaśniejszych gwiazd współczesnego dziennikarstwa i on - znakomitym kardiologiem. Poznajcie historię ich miłości.
Polecane
„Specjalnie dla Grażyny zmyśliłem horoskop miłosny. Był na tyle skuteczny, że od 15 lat jestem jej łóżkowym towarzyszem”
„W antykwariacie między książkami odnalazłam miłość sprzed lat. Dziś piszemy nowy rozdział naszego romansu”
„Zorganizowałem pracownikom w firmie luksusowy Dzień Dziecka. Poznałem tam owoc grzesznego romansu sprzed lat”
„Mąż twierdzi, że każdy facet flirtuje przez Internet. Wmawia mi, że dopóki nie zrzucił ubrań, to nie jest zdrada”
„Przed Wielkanocą najadłam się wstydu przed kościołem. Nie sądziłam, że przez to stanę się gwiazdą internetu”
„Moi teściowie zadzierają nosa jakby byli arystokracją. To, co ostatnio zrobili, przechodzi ludzkie pojęcie”
„Latami gotowałam i prałam rodzinie jak służąca. Wyśmiali mnie, gdy na starość zapragnęłam zostać gwiazdą internetu”
„Pojechałam do Rewala i spotkałam swoją miłość sprzed 27 lat. Był z żoną i 3 dzieci, ale łypał na mnie tęsknym oczkiem”
„Lekcje pilatesu wyleczyły mnie z byłego męża. Gdyby widział, jak się prężę, pożałowałby rozwodu”
„Każda wizyta u teściów to był horror. Obrzydzało mnie to, co się tam dzieje, a mój mąż nie widział problemu”
„Od lat pracuję w szkole, ale młodzież nigdy nie była tak rozwydrzona. Nie żałuję, że wrzuciłam to zdjęcie do sieci”
„Synowa wciskała mi wnuki, jakbym to ja była ich matką. Gdy wystawiłam jej paragon za niańczenie, zaniemówiła”
„Brat zamienił imprezową żonę na jakąś nudziarę. Wygląda, jakby zaraz miała wylądować w trumnie”
„Mąż uważa, że czułe zdjęcie z koleżanką to nic takiego. Nie wiem, czy ma mnie za naiwną, czy sam jest taki głupi”
„Specjalnie dla Grażyny zmyśliłem horoskop miłosny. Był na tyle skuteczny, że od 15 lat jestem jej łóżkowym towarzyszem”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Prosto z BBC Proms w Bristolu na Future Festival we Fromborku
Współpraca reklamowa
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa