To jedno z najbardziej uroczych nagrań Anny Przybylskiej! Aktorka ma na nim niespełna 17 lat

Charyzma Anny Przybylskiej zostanie z nami na zawsze. Anna Przybylska przegrała nierówną walkę z rakiem trzustki w 2014 roku, ale wciąż jest wspominana jako jedna z najpiękniejszych i najsympatyczniejszych polskich gwiazd. Fanom jej talentu i urody trudno pogodzić się z przedwczesnym odejściem aktorki, dlatego każda nowa publikacja, zdjęcie czy nagranie, które nie ujrzało do tej pory światła dziennego, wzbudza wiele emocji. 

Tak też jest z video, które od pewnego czasu krąży po sieci. To jedno z pierwszych nagrań Anny Przybylskiej. Pochodzi z castingu z 1994 r. Niespełna 17-letnia Ania wypadła na nim superuroczo! Na nagranym castingu przyszła aktorka opowiada o swoich marzeniach i ambicjach. Tak trudno uwierzyć, że tej pełnej marzeń i energii dziewczyny, nie ma już między nami.

Anna Przybylska: urocze nagranie z castingu

"Nazywam się Anna Przybylska, za miesiąc kończę 17 lat, chodzę do liceum im. Józefa Piłsudskiego, i mam 172 cm, skromnie bo skromnie, ale jest", żartuje na nagraniu z 1994 r. To, że Ania zawsze miała niezwykłe poczucie humoru potwierdzali wszyscy jej znajomi i rodzina w książce "Ania. Biografia Anny" Grzegorza Kubickiego i Macieja Drzewickiego. 

Z uroczego nagrania dowiadujemy się też, że mimo że Anna Przybylska mogłaby zrobić wielką karierę w modelingu, ale nie zdecydowała się na tę drogę kariery, bo od dziecka marzyła, by zostać aktorką.

O karierze modelki nigdy nie marzyłam i mi się to w głowie nie mieściło. Modelką zostałam z przypadku, a to, co chcę robić w przyszłości ma pewne powiązania z tym zawodem, bo gdy ukończę liceum mam zamiar wybrać się do szkoły teatralnej w Krakowie. 

Krótkie video z archiwalnymi zdjęciami nastoletniej Ani kończy się odpowiedzią na pytanie, co zrobiłaby z dużą wygraną. Tym totalnie zdobywa nasze serca!

Zobacz także:

Gdybym wygrała dużą sumę pieniędzy i miała przeznaczyć ją na jakieś duże podróże, to na pewno przeznaczyłabym ją na zwiedzanie Polski. Lubuję się w zabytkach, już wiele miejsc zwiedziłam, ale nie wszystkie. Chciałabym przede wszystkim najpierw dokładnie zwiedzić ojczyznę, a później ruszyć w świat. Jeśli zostałoby mi troszkę tych pieniążków, a na pewno, to chciałabym przeznaczyć to cel charytatywny.