Ta mama nie wstydzi się swojego ciała po ciąży: "Kocham moje większe ciało po latach nienawidzenia go"
"Kiedy cię przytulam, każdy centymetr mojego ciała ma sens - rozstępy, miękka skóra, zaokrąglenia w nowych miejscach. Kiedy Cię przytulam, rozumiem, dlaczego muszę pozwolić sobie na zmiany." Wpis tej mamy pokochało tysiące kobiet.

Mama, która udowadnia jak akceptować siebie
Kiedy zostajesz mamą oprócz tego, że rozpoczynasz nowy rozdział w życiu, jakim jest macierzyństwo, to musisz zaakceptować swoje ciało na nowo. Dla niektórych kobiet to duży problem spojrzeć po porodzie w lustro. Taki stan może utrzymywać się jeszcze przez dłuższy czas, a w niektórych przypadkach powrót do figury sprzed ciąży jest niemożliwy. Wtedy właśnie trzeba sobie w głowie to wszystko poukładać i zamiast użalać się nad sobą, podejść inaczej do swojego macierzyństwa i wszystkiego co się z tym wiąże.
Lindsay Wolf to mama, która nie boi się pokazywać swojego ciała w mediach społecznościowych. Lindsay bez oporów zamieszcza zdjęcia w bieliźnie i mówi: tak zmieniło się moje ciało, ale zamiast użalać się nad sobą, akceptuję je. To podejście zgodne z ideą body positivity pokochały kobiety, nie tylko te, które są mamami.
Lindsay pokazując swoje zdjęcia za każdym razem zamieszcza szczere i motywujące wpisy. Jedne z jej ostatnich słów pokazują siłę macierzyństwa:
"Kiedy cię przytulam, każdy centymetr mojego ciała ma sens - rozstępy, miękka skóra, zaokrąglenia w nowych miejscach. Kiedy Cię przytulam, rozumiem, dlaczego muszę pozwolić sobie na zmiany. Kiedy cię trzymam, przemysł dietetyczny nie ma szans, ponieważ wszystko, co widzę w odbiciu w lustrze to obraz cudotwórcy. Kiedy Cię przytulam, przypominam sobie, jak ważna jest pełna akceptacja siebie, abyś mógł zrobić to samo pewnego dnia." - zaczęła, przypominając kobietom, że to właśnie od akceptacji samej siebie zaczyna się szacunek dziecka. Diety nie mają znaczenia, kiedy znasz swoją wartość, a tym, co z czym powinnaś się pożegnać nie jest odstający brzuch, czy pomarszczona skóra, a presja jaką sama na siebie nakładasz.
"Kiedy Cię obejmuję, wierzę również, że jestem czymś więcej niż tym ciałem. Kiedy cię przytulam, dowiaduję się o tej ukrytej wersji mnie, o której nigdy nie wiedziałam, że gdzieś tam jest, a która jest silniejsza niż kiedykolwiek sądziłam, że to możliwe. Kiedy cię przytulam, presja znika, wątpliwości cichną, a miłość rośnie. Kiedy cię trzymam, moje poczucie wartości szepce mi do ucha, żebym wróciła do domu, gdzie zawsze było obecne, czekając cierpliwie, aż je zauważę."
Lindsay podkreśla, że wcale nie trzeba urodzić dziecka, żeby zmienić postrzeganie własnego ciała: "Nie musimy urodzić dziecka, aby zdać sobie sprawę z tego, jak niezwykły jest każdy fragment naszego ciała - jest mnóstwo innych sposobów na pozbycie się wewnętrznego osądu i zaakceptowanie siebie". Mama przyznaje, że straciła zbyt dużo czasu na niepotrzebne diety i wewnętrzną krytykę swojego wyglądu, do których przyczyniły się w dużym stopniu media.
Teraz, kiedy Lindsay pozbyła się kompleksów przyznaje, że czuje się szczęśliwa: "Kocham moje większe ciało po latach nienawidzenia go".
Polecane
"Moje kształty były haniebne, moje rozstępy ohydne" - Modelka plus size napisała list, który powinna przeczytać każda z nas
Joginka plus size została instruktorką: „Joga nie jest zarezerwowana tylko dla szczupłych!”
"Moje kształty były haniebne, moje rozstępy ohydne" - Modelka plus size napisała list, który powinna przeczytać każda z nas
Joginka plus size została instruktorką: „Joga nie jest zarezerwowana tylko dla szczupłych!”
Była Miss Universe pokazała rozstępy: „Rozstępy są normalne, wszyscy je mamy." Ten wpis doceniły kobiety
„Kocham naprawiać auta i jestem w tym świetna. Moja mama się mnie wstydzi i za każdym razem wbija szpileczkę”
„Urodziłam syna, gdy miałam 45 lat. Teraz się mnie wstydzi, bo w szkole wszyscy z niego drwią, że wychowuje go babcia”
„Narzeczony tkwił po uszy w długach, więc podjęłam radykalne kroki. Aż tak go nie kocham, nie pójdę z nim na dno”
„Flirtowałam z sąsiadem z naprzeciwka. Gapił się moje okno jak w obrazek, ale nie po to, by podziwiać moje ciało”
„Po 10 latach żona powiedziała, że już mnie nie kocha. A ja nie potrafiłem bez niej oddychać”
„Kocham swojego wnuka, ale nie mam zamiaru niańczyć go w nieskończoność. Nie będę się poświęcać za słoiczek z marchewką”
„Po rozwodzie przypadkiem wpadłam na byłego męża. Nie mogłam uwierzyć, co zrobił ze swoim życiem po zaledwie 2 latach”
„Po latach odnalazłam ojca. Wstydził się mnie i chciał zapłacić mi 50 tysięcy, żebym siedziała cicho”
„48 lat byliśmy małżeństwem, a dopiero po śmierci męża odkryłam jego tajemnice. Zza grobu zmienił moje życie”
„Po 30 latach jako księgowa rzuciłam wszystko i wyjechałam na Bali. Moje dzieci myślały, że straciłam rozum”
„Po latach chciałam sprawdzić, czy mój eks nadal mnie kocha. To był błąd, za który zapłacę wysoka cenę”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa