Szczepionki przeciw gruźlicy kończą się. Czy to oznacza, że noworodki wyjdą ze szpitala niezaszczepione?
Sprawdza się czarny scenariusz: kończą się zapasy szczepionek przeciw gruźlicy. Czy to oznacza, że już w maju noworodki będą opuszczać szpital niezaszczepione?

Szczepionki przeciw gruźlicy kończą się
Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna" za kilka dni skończą się zapasy szczepionki przeciw gruźlicy. Jedyna polska firma produkująca szczepionki ma kłopoty z jej dostarczeniem. Obecnie noworodki są szczepione ostatnimi partiami szczepionki. "Szczepionek z zapasu starczy najwyżej do połowy maja. Kiedy się skończą, noworodki będą opuszczać szpitale niezabezpieczone przed gruźlicą" – mówi Izabela Kucharska, zastępca głównego inspektora sanitarnego.
Zgodnie z najnowszym kalendarzem szczepień na 2019 rok, szczepionkę przeciw gruźlicy powinien otrzymać noworodek przed opuszczeniem szpitala.
Dlaczego brakuje szczepionek przeciw gruźlicy?
Jak podaje dziennik w grudniu 2018 roku pojawiło się podejrzenie, że nowa partia szczepionek przeciw gruźlicy jest wadliwa. Z tego powodu firma wstrzymała dostawy, a noworodki od początku roku były szczepione głównie z rezerw. Sanepid już w styczniu alarmował, żeby szpitale nie marnowały szczepionek. Jak się okazuje z jednej ampułki można zaszczepić kilkoro noworodków.
W normalnych warunkach szczepionka jest wykorzystywana w około 30-40 proc. Teraz zwiększyliśmy to do 100 proc. - powiedziała dla DGP Izabela Kucharska, zastępca głównego inspektora sanitarnego.
Już w marcu sanepid zwracał uwagę na fakt, że rezerwy mogą wystarczyć do końca kwietnia, teraz spełnia się czarny scenariusz.
Czy noworodki wyjdą ze szpitala niezaszczepione?
Główny Inspektorat Farmaceutyczny wysłał pismo do wojewódzkich oddziałów z prośbą, aby wyznaczyły jedną placówkę w województwie, gdzie będzie można zaszczepić dzieci gdy tylko pojawią się szczepionki. Jak informuje Kucharska w Polsce jest 10 tys. punktów, w których można podawać szczepionki, ale nie wszystkie mają uprawnienia do szczepienia noworodków: "Tego nie może robić każdy".
"Jeszcze nie odsyłaliśmy dzieci bez szczepienia, ale szpitale zgłaszają nam problemy z dostępnością preparatów. Szczepionki są reglamentowane" – mówi Tomasz Augustyniak, szef pomorskiego sanepidu, gdzie zapasów starczy do 6 maja.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Polecane
„To, że przeszłam na emeryturę, nie oznacza, że stałam się pogotowiem opiekuńczym. Wnukami mogą zająć się niańki”
„Mam dziecko, ale to nie oznacza, że muszę wyjść za mąż. Niestety moi bliscy myślą, że wciąż żyjemy w Średniowieczu”
„Rodzice uważają, że spotykam się ze staruchem dla kasy i wycieczek do Dubaju. Czy nie mogą zrozumieć, że to miłość?”
„Kwestionowali moje umiejętności dlatego, że jestem kobietą. Czy noszenie biustonosza oznacza, że nie mam wiedzy?”
„Liczyłem, że bogaci rodzice ułatwią mi start. Szybko się przekonałem, że dorosłe życie to sztuka przetrwania”
„Siostra pochwaliła się, że szwagier zasiał w niej kolejne nasionko. Nie wiedziała, że to ogłoszenie złamało mi serce”
„Poszedłem na układ ze szwagierką, ale nie sądziłem, że to zniszczy moje małżeństwo. Stałem się zakładnikiem kłamstw”
„Kiedyś myślałem, że przeciwieństwa się przyciągają. Zmieniłem zdanie, gdy okazało się, że ożeniłem się z bałaganiarą”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa