Strzelanina w amerykańskiej szkole. Nie żyje 19 dzieci i dwie osoby dorosłe. "Mam dość! Jak czulibyście się, gdyby coś takiego przydarzyło się waszym bliskim?"
We wtorkowej strzelaninie w szkole podstawowej w Teksasie zginęło dziewiętnaścioro dzieci i dwie osoby dorosłe - podaje agencja Associated Press. Sprawcą okazał się 18-letni latynos, Salvador Romas. Tragiczną sytuację skomentował Steve Kerr, trener drużyny koszykarskiej: "W czasie dzisiejszego meczu nauczyciel i czternaścioro dzieci zostało zabitych czterysta mil stąd. Kiedy coś z tym zrobimy?!".

W tym artykule:
- Strzelanina w amerykańskiej szkole – nie żyje 21 osób
- Poruszające przemówienie amerykańskiego trenera: "Jestem zmęczony minutą ciszy. Mam dość!"
Strzelanina w amerykańskiej szkole – nie żyje 21 osób
We wtorek, 24 maja, doszło do strzelaniny w amerykańskiej szkole podstawowej w Uvalde w Teksasie. 18-letni Salvador Romas wtargnął na teren szkoły uzbrojony w pistolet i karabin, podaje agencja Associated Press. Młodzieniec otworzył ogień w jednej z klas "rozpętując rzeź, jakiej nie widziano w amerykańskiej szkole od blisko dekady" - pisze The Washington Post. Dotychczas naliczono 21 ofiar śmiertelnych - dziewiętnaścioro dzieci i dwie osoby dorosłe. Zmarłe dzieci były w wieku od 7 do 10 lat. Funkcjonariusze federalnych organów podają, że liczba tragicznie zmarłych osób może jeszcze wzrosnąć. Aktualnie w szpitalu w stanie krytycznym przebywa 10-letnia dziewczynka i 66-letnia kobieta.
Na razie nieznany jest motyw 18-letniego Salvadora Romas'a, członka lokalnej społeczności latynoskiej. Wiadomo natomiast, że młodzieniec porzucił swój samochód przed szkołą, w której doszło do tragedii. Młodzieniec został zabity przez agenta straży granicznej, który usłyszał strzały będąc w pobliżu, daje Reuters. Funkcjonariusz został ranny w wyniku wymiany ognia w szkole, jednak jego stan jest stabilny.
Poruszające przemówienie amerykańskiego trenera: "Jestem zmęczony minutą ciszy. Mam dość!"
Do tragicznej sytuacji odniósł się m.in. amerykański trener drużyny koszykówki, Steve Kerr. Podczas konferencji prasowej trener Golden State Warriors powiedział, że nie będzie rozmawiał z dziennikarzami na temat nadchodzących meczów drużyny. Zamiast tego po raz kolejny zajął swoje negatywne stanowisko na temat dostępu do broni w Stanach Zjednoczonych. Kerr sam doświadczył tragedii spowodowanej strzelaniną. W 1984 w Bejrucie został zastrzelony ojciec byłego koszykarza NBA.
Nie będę teraz rozmawiał z Wami o koszykówce. Nic złego nie przydarzyło się mojej drużynie przez ostatnie sześć godzin. W czasie dzisiejszego meczu nauczyciel i czternaścioro dzieci zostało zabitych czterysta mil stąd. Kiedy coś z tym zrobimy?! Jestem już zmęczony ciągłym składaniem kondolencji rodzinom, które tracą bliskich w tak tragicznych okolicznościach. Jestem zmęczony minutą ciszy. Mam dość! Chcę, żeby każda osoba tu zgromadzona pomyślała o swoich własnych dzieciach, swoich wnukach, matkach, siostrach i braciach. Jak czulibyście się, gdyby coś takiego przydarzyło się waszym bliskim? Nie możemy przyzwyczaić się do takich sytuacji - powiedział w emocjonującym przemówieniu Steve Kerr
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Twitter i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Znalazł samotną 2-letnią dziewczynkę na środku ulicy. To, co wydarzyło się później przeraża
Tadeusz jechał powoli osiedlową drogą. Wyjeżdżając zza zakrętu nagle zobaczył, że na środku drogi stoi dwuletnia dziewczynka. Jak się okazało dziecko bez nadzoru samo wyszło ze żłobka. Jak mogło dojść do takiej sytuacji? Rozmawiamy z Tadeuszem, który znalazł dziewczynkę na drodze. Ta historia to ważna lekcja dla nas wszystkich.
Spełnił się najgorszy scenariusz dla afgańskich kobiet. Talibowie nakazali im zakrywać całe ciało burką: „Chcemy, aby nasze siostry żyły godnie”
To było do przewidzenia, a jednak świat łudził się, że będzie inaczej. Przywódca duchowy talibów w Afganistanie wydał dekret, według którego kobiety powinny zakrywać ciało od stóp do głów burką, ale na tym islamscy ekstremiści nie poprzestają.
Polecane
„Mam 7 dzieci i nie wstydzę się, że żyję na garnuszku państwa. Nie pójdę do pracy, bo za bardzo kocham być mamą”
„Wychowuję 9 dzieci i nie mam się czego wstydzić. Tylko nieczuli egoiści nie doceniają patchworkowych rodzin”
„W górach poznałam bolesną prawdę i wróciłam stamtąd jako inny człowiek. Zdradziła mnie nie jedna, a dwie osoby”
„Pierwsze zebranie rodziców w szkole skończyło się wielką awanturą. Nie wierzyłam w to, co usłyszałam o moim dziecku”
„Żona izoluje dzieci od mojej matki, a ja nie mam odwagi się sprzeciwić. Dzieci muszą mieć kontakt z babcią, prawda?”
„Mój rehabilitant miał świetne referencje i coś, od czego miękły kolana. Przy takim adonisie szybko się nie pozbieram”
„Mam dość leniwego męża i rozpuszczonych dzieci. Nie będę się urabiać po łokcie, żeby mogli gnić na kanapie z mazurkiem”
„Zatraciliśmy się z moją żoną w nienawiści. Każda nasza rozmowa kończy się awanturą i nie wiem, jak mam do niej dotrzeć”
„Mam 45 lat i dopiero odkryłam, dlaczego faceci ode mnie uciekają. Długo myślałam, że to coś ze mną jest nie tak”
„Gdy sąsiad wyznał mi swój sekret aż coś we mnie zadrżało. Mam 56 lat i jeszcze do trumny się nie kładę”
„Moja córka odeszła od męża, bo coś się wypaliło. Nie pozwolę na takie fanaberie, w końcu przysięgała przed Bogiem”
„Mam dość życia w trójkącie z teściową. Mąż nie potrafił oderwać się maminej spódnicy, więc postawiłam mu ultimatum”
„Moja 9-latka nie ogląda bajek i nie zajmuje się bzdetami. Chcę, żeby coś osiągnęła, a nie zmarnowała swój potencjał”
„Snuliśmy się przy dziecku jak duchy, a teściowa robiła nam inspekcje. Miałem dość, więc wyrzuciłem wiedźmę za drzwi”
„Mam 7 dzieci i nie wstydzę się, że żyję na garnuszku państwa. Nie pójdę do pracy, bo za bardzo kocham być mamą”
„Wychowuję 9 dzieci i nie mam się czego wstydzić. Tylko nieczuli egoiści nie doceniają patchworkowych rodzin”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Restauracja Mezalians z Kołobrzegu wśród najpiękniejszych na świecie
Współpraca reklamowa
Prosto z BBC Proms w Bristolu na Future Festival we Fromborku
Współpraca reklamowa
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa























