Właściwie w każdym związku od czasu do czasu dochodzi do ostrej wymiany zdań. Nawet najbardziej zgodni kochankowie czasem mają odmienne zdanie i zaciekle go bronią. Zbyt częste kłótnie powodują oczywiście oddalanie się od siebie, a często prowadzą do rozstania. Jak się jednak okazuje te rzadsze mogą nas bardziej do siebie zbliżać.

W czasie kłótni w naszym organizmie wydzielana jest adrenalina. To naturalne, hormon ten nazywany jest hormonem strachu, ale też walki. Często po kłótni, kiedy już uda nam się pogodzić, poziom tego hormonu nadal jest wysoki. Powoduje to, że mamy dzięki temu ogromną ochotę na seks. Szczególnie mężczyźni lubią w ten sposób odreagowywać sprzeczki – kobiety często potrzebują więcej czasu, aby ochłonąć. Seks jest jednak świetną odskocznią oraz dobrą metodą na okazanie miłości partnerowi. Według psychologów każda kłótnia oddala, a seks po niej jest inny niż zwykle, przypomina ten z początku znajomości, kiedy nie znaliśmy się jeszcze tak dobrze. Uczucie to jest więc niezwykle podniecające i zdarza się, że czasem sprzeczki są celowo wywoływane, aby to osiągnąć.

Jeśli jednak kłócicie się tylko czasem, to w seksie na zgodę nie ma nic złego, o ile oboje preferujecie taki sposób na pogodzenie się. Każdy udany seks zbliża bowiem i umacnia związek.