Roman Polański – ponownie oskarżony o gwałt

Roman Polański został oskarżony przez Francuzkę Valentine Monnier. Kobieta posądza go o to, że zgwałcił ją w 1975 roku. Jak twierdzi już dawno informowała o tym czynie najbardziej wpływowe kobiety we Francji, jednak do tej pory nikt nic nie zrobił w związku z jej sprawą. Obecnie, gdy najnowsza produkcja Romana Polańskiego zyskuje coraz większą popularność wspomnienia w związku z tragicznym momentem życia Valentine Monnier odżyły.

Oskarżenie Romana Polańskiego o gwałt - sprostowania

Pan Polański kwestionuje to oskarżenie o gwałt z najwyższą stanowczością. Chcę tylko przypomnieć, że to oskarżenie dotyczy czynów sprzed 45 lat, że nigdy nie powiadomiono o nim ani pana Polańskiego ani instytucji sądowej, z wyjątkiem listu do prokuratora generalnego w Kalifornii dwa lata temu (...) Czyny te są przedawnione od ponad 30 lat, również dlatego, że po tak długim czasie niemożliwe jest zebranie wszystkich elementów niezbędnych do przeprowadzenia dochodzenia, które spełnia kryteria wymagane do wymierzania sprawiedliwości - twierdzi mecenas, Herve Temime w oświadczeniu przesłanym francuskiej agencji

Pracujemy nad (kwestią) prawnych konsekwencji tej publikacji - oznajmił publicznie adwokat Romana Polańskiego. Wypowiedź dotyczyła tekstu, opublikowanego we francuskim dzienniku "Le Parisien", dot. historii Monnier, która  zdecydowała się publicznie opowiedzieć o gwałcie, którego miał na niej dokonać Polański w 1975 r. w Szwajcarii.