Rafał Trzaskowski o przyjaźni z Michałem Żebrowskim i "kopulodromie" aktora na warszawskim Powiślu. "Nic z tego nie skorzystałem, z tej jego sławy"
Rafał Trzaskowski o przyjaźni z Michałem Żebrowskim opowiedział w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim. Niektóre wyznania są naprawdę ciekawe... Poznajcie szczegóły.

W tym artykule:
- Rafał Trzaskowski o przyjaźni z Michałem Żebrowskim. Skąd się znają?
- Rafał Trzaskowski o "kopulodromie" Michała Żebrowskiego na warszawskim Powiślu
Przyjaźń Rafała Trzaskowskiego i Michała Żebrowskiego rozpoczęła się w czasach szkolnych. Panowie poznali się na podwórku, a później chodzili razem do szkoły podstawowej. I choć było to przeszło 40 lat temu, pozostają dobrymi przyjaciółmi. Co ciekawe, urzędujący prezydent Warszawy był nawet świadkiem na ślubie aktora z Aleksandrą - wtedy Adamczyk, a dziś Żebrowską. Teraz Rafał Trzaskowski opowiedział publicznie o ich znajomości. Tego się nie spodziewaliśmy...
Rafał Trzaskowski o przyjaźni z Michałem Żebrowskim. Skąd się znają?
Rafał Trzaskowski o przyjaźni z Michałem Żebrowskim opowiedział w podcaście Wojewódzki&Kędzierski. Zaczęło się od wyznania, że w przeszłości panowie rywalizowali o względy tej samej dziewczyny.
O jedną dziewczynę się kłóciliśmy i biliśmy się. Michał wygrywał do momentu, kiedy nauczyłem się kilku chwytów judo. Kiedy zrobiłem mu Osoto-gari, taki rzut przez bark, poleciał, nabrał szacunku, zawarliśmy pakt i od tej pory byliśmy już nierozłączni ... Mieliśmy zupełnie inny styl. W podrywaniu też. On był bardziej żulerski niż ja, nie był bufonem. Miał pakę kumpli i był jednym z prowodyrów złego zachowania - wspominał w Onecie Trzeskowski.
Od prezydenta Warszawy dowiedzieliśmy się również, że w czasach szkolnych Żebrowski nie stronił od romansów, a Trzaskowski był jego powiernikiem. Chociaż nie do końca...
Michał w podstawówce i liceum był wierny swoim kobietom. Kibicowałem wszystkim relacjom, ale musiałem to robić samotnie, bo byłem powiernikiem Michała i z nikim nie dzieliłem się tymi historiami. Potem okazywało się, że Michał sam dzielił się tym ze wszystkimi - usłyszeliśmy w podcaście Wojewódzki&Kędzierski.
Rafał Trzaskowski o "kopulodromie" Michała Żebrowskiego na warszawskim Powiślu
Rafał Trzaskowski odniósł się także do młodocianych wybryków przyjaciela oraz tego, że kawalerskie mieszkanie Żebrowskiego nazywano "kopulodromem". Obecny prezydent stolicy zapewnił, że miał "bardziej konserwatywne podejście" do związków, a do "kopulodromu" przychodził, by rozmawiać o książkach...
Na szczęście to było lata temu, ja już tego nie pamiętam. Miałem też bardziej konserwatywne podejście do tego typu relacji. Innych kumpli zapraszał, żeby tam szaleć, a mnie, żeby tam o Szekspirze gadać. Nic z tego nie skorzystałem, z tej jego sławy.
Kończąc wątek, Trzaskowski zapewnił, że szalenie ceni sobie znajomość z aktorem:
Abstrahując od tego, że Michał jest genialnym gościem, to takie przyjaźnie od dziecka ceni się wyjątkowo - podkreślił.
Prezydent Warszawy powiedział o kilka słów za dużo?
CZYTAJ TAKŻE:
Ola Żebrowska pokazała dwie kreski na teście... ciążowym! Michał Żebrowski będzie miał czwartego syna?
Ola Żebrowska znowu w ciąży! Na swoim profilu na Instagramie żona Michała Żebrowskiego wstawia zdjęcie testu ciążowego i zabawnie komentuje: "To nie COVID, to Michał!"
1 z 2

Rafał Trzaskowski i Michał Żebrowski w 2020 roku.
2 z 2

Rafał Trzaskowski i Michał Żebrowski w 2020 roku.
Polecane
„Szwagierka działała na mnie hipnotyzująco. Żałuję, że nie skorzystałem z okazji, bo miałbym z nią lepiej niż z żoną”
„Syn nie radził sobie w szkole, więc załatwiłam mu korepetycje. Nie tylko on skorzystał z prywatnych lekcji biologii”
„Poleciałam z Michałem do Włoch, by spełnić marzenia. Z Toskanii wróciłam z kredytem i poczuciem totalnej klęski”
„Sprzedałam dom na wsi i zamieszkałam z córką, ale szybko pożałowałam tej decyzji. Byłam dla niej tylko utrapieniem”
„Musztarda z miodem to dla mojej teściowej kulinarna herezja. Staram się, jak mogę, a tej jędzy nigdy nic nie pasuje”
„Kupiłem działkę, ale nie wiedziałem nic o uprawach. Z sąsiadką połączyły nas nie tylko rozmowy o nawozie do hortensji”
„Związek z Michałem był nudny jak flaki z olejem. Ale jego ojciec miał w sobie więcej ikry, więc wybór był prosty”
„Marzyłam o awansie w pracy od dawna, ale koleżanka mnie z niego wygryzła. Od tej pory dbam wyłącznie o swoje interesy”
„Wieczór kawalerski to ostatnia okazja, by się wyszaleć. Skorzystałem z tej rady i wziąłem do łóżka gorącą tancerkę”
„Mój mąż zdziadział na emeryturze. Całe dnie spędza z pilotem w dłoni i nie widzi nic poza ekranem telewizora”
„Na moim weselu pojawił się nieproszony gość. Nic nie mogło mnie przygotować na to, co usłyszałam tej nocy”
„Synowa nic sobie nie robi z wielkanocnej tradycji. Ma dwie lewe ręce i nie potrafi nawet pomalować pisanki”
„Poszłam na całość z amantem z apki, a on wyparował. Niestety w moim ogródku zakiełkowało jego nasionko”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa