Sprawa Dariusza Opozdy - o co chodzi?

O Dariuszu Opoździe od kilku tygodni pisze się w kontekście afery rodzinnej, która miała miejsce w Busku-Zdroju. Ojciec Joanny Opozdy, a tym samym teść Antka Królikowskiego miał grozić swojej rodzinie śmiercią, a nawet strzelać jej stronę (jedna z kul przebiła ścianę). Wydarzyło się to w dniu, gdy rodzinnego domu żony przyjechał Antek Królikowski ze swoją teściową, która chciała zabrać rzeczy od niewiernego męża. Choć podczas zajścia obecna była policja i tak doszło do szarpaniny.

Później konflikt rodzinny przeniósł się do mediów. Dariusz Opozda z zięciem, Antkiem Królikowskim toczą wojnę w mediach społecznościowych i na łamach tabloidów. We wszystko zamieszana jest również babcia Joanny Opozdy (matka Dariusza), radna PiS-u, która stanęła po stronie swojego syna. Kobieta w wyniku afery straciła nawet posadę w partii (kobieta na zamieszczonym w sieci nagraniu słychać, jak mówi, że szkoda, że jej syn, strzelając, w nikogo nie trafił - red.).

18 stycznia policja zakończyła postępowanie ww. sprawie. Dalsze czynności będzie wykonywać prokuratura.

Prokuratura zajęła się sprawą Dariusza Opozdy. Wiemy, jaka kara może grozić ojcu aktorki

Rzeczniczka Prokuratury Rejonowej w Busku-Zdroju, Aneta Wodecka-Kular udzieliła komentarza "Super Expressowi", w którym poinformowała, jaka kara może spotkać Dariusza Opozdę.

Mamy zarejestrowaną sprawę. Prokurator, któremu sprawa została przydzielona, analizuje zgromadzony materiał dowodowy i będzie podejmował kolejne kroki - mówi tabloidowi Aneta Wodecka-Kular.

Rzeczniczka przekazała również, że postępowanie w sprawie Dariusza Opozdy toczy się z dwóch artykułów Kodeksu Karnego: art. 190 par. 1 i art. 160 par. 1. Chodzi o groźby karalne i narażenie życia bądź zdrowia ludzi. Za pierwszy z nich ojciec Joanny Opozdy może otrzymać karę grzywny, ograniczenia wolności, a nawet trafić do więzienia na dwa lata. Z kolei z drugiego paragrafu grozi mu kara pozbawienia wolności do lat trzech.