Piotr Adamski zaistniał w mediach jako 21-latek. W 2005 roku zaangażowano go do akcji Polskiej Organizacji Turystycznej, która miała na celu promocję Polski we Francji. Adamskiego wystylizowano na przystojnego, "polskiego hydraulika", który głosił: "Zostaję w Polsce, przyjeżdżajcie licznie". Na tym jednak nie poprzestał. Fotomodel zapragnął jeszcze bardziej wsiąknąć w show-biznes.

"Polski hydraulik" Piotr Adamski - co robi i jak wygląda dziś?

Na fali popularności Piotr Adamski wziął udział w drugiej edycji "Tańca z gwiazdami". Niestety, "polski hydraulik", któremu partnerowała Blanka Winiarska, odpadł już w drugim odcinku. Po programie jeszcze przez jakiś czas bywał na branżowych imprezach. Pojawił się m.in. na otwarciu sklepu z butami, czy pokazie mody wtedy początkującej, a dziś zapomnianej projektantki.

Próbował również swoich sił w reklamie udrażniacza do rur, a także był twarzą dystrybutora kosmetyków do włosów i firmy produkującej armaturę łazienkową.

"Polski hydraulik" Piotr Adamski w "Tańcu z gwiazdami" / fot. AKPA

Niedługo później wycofał się z show-biznesu, ukończył studia w warszawskiej Szkole Głównej Handlowej i został przedsiębiorcą. Przeszedłem w dziedzinę związaną ze studiami, czyli finanse i doradztwo, pośrednictwo finansowe - powiedział w "Dzień dobry TVN" w 2012 roku.

W ostatnim czasie znowu zajmuje się fotomodelingiem - jest modelem plus size. Opowiedział o tym w reportażu dla "Dzień dobry TVN". Wyjawił między innymi, że obecnie waży 40 kg więcej niż na początku kariery.

Modela plus size rozumiem jako modela, który nie jest w rozmiarze "M". Czuję się dobrze ze gabarytami, które mam obecnie, i z wagą.

Adamski jest również aktywny na Instagramie, gdzie grono jego fanek cały czas rośnie.

Zobacz także:

"Super tu wyglądasz, nawet lepiej niż 15 lat temu",

"Przystojniak",

"W brodzie super",

"Zdecydowanie czas działa na Twoją korzyść"

- czytamy w komentarzach pod nowymi fotografiami Piotra Adamskiego.

W galerii pod artykułem znajdziecie stare i nowe zdjęcia "polskiego hydraulika".

CZYTAJ RÓWNIEŻ: