Paulina Smaszcz szczerze o związku z Kurzajewskim: "Kiedy czujesz, że jesteś w związku samotna, że ktoś ciebie nie rozumie, nie wspiera twoich marzeń [...] to lepiej dać mu szansę zbudować coś nowego"
Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski rozstali się po 23 latach małżeństwa. Teraz, wiele miesięcy po rozwodzie, dowiedzieliśmy się, co przyczyniło się do rozpadu związku.

Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski na początku 2020 roku powiadomili o rozstaniu. Zgodnie przyznali, że rozwód odbył się w przyjaznej atmosferze i został zasądzony na pierwszej rozprawie. Co przesądziło o zakończeniu relacji, skoro partnerzy tak dobrze się dogadywali? Ujawniła to sama Paulina Smaszcz.
Paulina Smaszcz o rozwodzie z Maciejem Kurzajewskim
Paulina Smaszcz była żoną Macieja Kurzajewskiego przez ponad 20 lat. Doczekali się dwóch synów - 24-letniego Franciszka oraz 15-letniego Juliana. Były mąż Pauliny Smaszcz nigdy publicznie nie skomentował szczegółów zakończenia małżeństwa, ona jednak postanowiła nieco o tym opowiedzieć. Przyznała między innymi, że będąc w związku z prezenterem TVP, pozostawała samodzielna i niezależna od męża:
Ja nigdy nie jestem sama. Zawsze mówię, że jestem samodzielna. Nawet będąc w związku, zarabiałam swoje pieniądze, zawsze się edukowałam, zawsze zdobywałam kompetencje, zawsze zdobywałam doświadczenie. Właśnie dlatego, że kiedy wszystko się traci, to masz na czym oprzeć swoje dalsze życie.
Paulina Smaszcz podkreśliła, że ceni sobie swoją niezależność i zachęca do niej inne kobiety:
Ja nigdy nie byłam od nikogo zależna, zawsze byłam totalnie samodzielna i do tego wzywam wszystkie kobiety — inwestuj nie w torebkę, inwestuj nie w ciuchy, nie czekaj na faceta, inwestuj w swoją edukację, kompetencje, doświadczenie, w swoje studia, w to, żebyś miała na czym oprzeć całe swoje życie, bo może się zdarzyć tak, że wszystko stracisz. Ludzie też ci wszystko zabiorą, ale nigdy nie będziesz sama ze wszystkim, bo będziesz samodzielna.
Paulina Smaszcz w wypowiedzi o niezależności, nawiązała również do powodów rozstania z Maciejem Kurzajewskim:
Mówię kobietom wprost, dlaczego się rozstaliśmy, pomijając jakieś tam tajemnice, ale w pewnym momencie, kiedy czujesz, że związek ciebie uwiera, że jesteś w związku samotna, że ktoś ciebie nie rozumie, nie wspiera twoich marzeń, planów, twojego życia, nie idzie w rytmie twojego serca, to lepiej dać mu szansę zbudować coś nowego i szczęśliwego. A ja mam jeszcze szansę na miłość - tłumaczy Paulina Smaszcz.
Paulina Smaszcz dodała również, że spędzone z mężem 23 lata nie są dla niej czasem straconym i nie budzą u niej negatywnych skojarzeń. Zwłaszcza że para doczekała się dwóch synów:
Myślę, że mam bardzo dużo szacunku do 23 lat, które spędziłam z moim mężem, ale największy szacunek mam do dzieci, do synów, których powołaliśmy na świat jako dorośli i odpowiedzialni ludzie. Im przede wszystkim należy się szacunek i miłość.
Wiele wątków osobistych Paulina Smaszcz porusza także w swojej książce "Bądź kobietą petardą!", którą stworzyła dla kobiet poszukujących inspiracji i wsparcia:
Polecane
Dorota Szelągowska zakrywa tatuaż zrobiony dla byłego męża: "Tatuaże i śluby mają mnóstwo wspólnego. Zdecydowanie trudniej się rozwieźć i zakryć dziarę"
Hanna Zborowska ostro o relacji z byłym mężem i eks-teściową: "Jak mnie widzi, to ma ochotę mi j****ć"
Dorota Szelągowska zakrywa tatuaż zrobiony dla byłego męża: "Tatuaże i śluby mają mnóstwo wspólnego. Zdecydowanie trudniej się rozwieźć i zakryć dziarę"
Hanna Zborowska ostro o relacji z byłym mężem i eks-teściową: "Jak mnie widzi, to ma ochotę mi j****ć"
Przemek Kossakowski komentuje rozstanie z Martyną Wojciechowską. Dziennikarka odpowiedziała na wpis
„Według mojej matki synowa powinna stać przy garach, a nie zamawiać pizzę. Nie rozumie, że żyjemy w partnerskim związku”
„Mąż nie widzi świata poza siłownią. Coś czuję, że 7 poty wyciska z asystentką, a nie z hantlami”
„Mąż nie rozumie, dlaczego chcę wrócić do pracy. Wydaje mu się, że moje hobby to stanie przy garach i zmienianie pieluch”
„Mąż był ze mną z litości, bo nie trafiło mu się nic lepszego. Od dawna czuję się jak substytut kobiety”
„Pieniądze wygrane w totka miały dać nam nowe, lepsze życie. Nie sądziłam jednak, że każde z nas zacznie je osobno”
„Wszyscy w miasteczku mi zazdroszczą, że dobrze wyszłam za mąż. Co mi po tym, skoro w naszym związku wieje nudą”
„Mój syn nigdy nie był na wakacjach, bo życie samotnej matki to ciągłe wybory. Wolę dać mu obiad niż 7 dni nad Bałtykiem”
„Wierzyłem, że żona jedzie w delegację. Sprawdziłem to i odkryłem coś, czego nigdy nie zapomnę”
5 nietypowych oznak, że ktoś się w tobie podkochuje. Po tym poznasz, że skrycie do ciebie wzdycha
„Teść swoim testamentem zniszczył mi życie. Dobrze, że nie żyje, bo nie mogłabym mu po tym spojrzeć w oczy”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa