"Straszny film", reż. Keenen Ivory Wayans, 2000  

Jeśli gustujesz w parodiach horrorów to ten film zdecydowanie ci się spodoba. "Straszny film" łączy w sobie elementy czarnej komedii i typowego horroru. Mimo że twórcy starali się nadać mu żartobliwą formę, jest to kino dla widzów o mocnych nerwach, ponieważ nie brakuje w nim scen pełnych przemocy i grozy. Fabuła opowiada o polowaniu na seryjnego mordercę, który para się dokonywaniem brutalnych mordów w małym i spokojnym amerykańskim miasteczku. Parodia "Strasznego filmu" uderza humorem w takie produkcje, jak "Koszmar minionego lata", "Krzyk", czy "Blair Witch Project". Główne role w filmie zagrali Anna Faris, Jon Abrahams, Shannon Elizabeth, Shawn Wayans, Marlon Wayans, Regina Hall. Jeśli po obejrzeniu tej produkcji poczujesz niedosyt, nie martw się – film doczekał się aż czterech sequeli:

- "Straszny film 2", reż. Keenen Ivory Wayans, 2001

- "Straszny film 3", reż. David Zucker, 2003

- "Straszny film 4", reż. David Zucker, 2006

- "Straszny film 5", reż. Malcolm D. Lee, 2013

"Wampiry i świry", reż. Jason Friedberg, Aaron Seltzer, 2010

"Wampiry i świry" to parodia jednego z najpopularniejszych filmów o wampirach, czyli "Zmierzchu", opowiadającego o młodej Belli Swan (w tej roli Kristen Stewart), która obdarzyła miłością przystojnego wampira (Robert Pattinson). Podczas seansu możemy podziwiać grę takich aktorów jak Jenn Proske, Matt Lanter, Christopher N. Riggi, Ken Jeong oraz Anneliese van der Pol. Akcja filmu rozgrywa się w amerykańskim miasteczku Sporks w stanie Waszyngton, w którym od jakiegoś czasu codziennie giną ludzie. Mieszkańcy niepokoją się o swoje bezpieczeństwo, a poziom paniki sięga zenitu po tym, jak znaleziono ciało martwego rybaka z ugryzieniami na szyi. Brzmi jak pierwowzór? Nic bardziej mylnego! Parodia tego znanego filmu pełna jest specyficznego humoru, sarkazmu i karykaturalnych odwzorowań oryginalnych scen. To dobra pozycja dla fanów popularnej sagi o wampirach, ponieważ znając sceny służące za pierwowzór, można naprawdę głośno się pośmiać!

"Ści(ą)gany", reż. Pat Proft, 1998

"Ści(ą)gany" to komedia, która parodiuje popularne filmy sensacyjne i akcji, takie jak na przykład "Ścigany", "Brudny Harry", czy "Szklana Pułapka". Parodia opowiada o losach skrzypka zauroczonego kobietą, która zamordowała swojego męża. W wyniku splotu zabawnych okoliczności zostaje on uznany za sprawcę tego czynu i skazany na śmierć. Jednak los daje mu możliwość ucieczki. W filmie wystąpili Lesile Nielsen, Melinda McGraw, Kelly LeBrock, Richard Crenna, Sandra Bernhard, Michael York, Aaron Pearl, Leslie Jones i Benjamin Ratner.  

Zobacz także:

"Naga broń", reż. David Zucker, Peter Segal, 1988 – 1994

Naga broń to seria trzech amerykańskich filmów komediowych o tytułach:

- "Naga broń: Z akt wydziału specjalnego"

- "Naga broń 2½: Kto obroni prezydenta?"

- "Naga broń 33 ⅓: Ostateczna zniewaga"

Filmy przedstawiają w krzywym zwierciadle najpopularniejsze seriale policyjne z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Głównym bohaterem wszystkich trzech części jest fajtłapowaty porucznik Frank Drebin. Niefrasobliwy policjant bez przerwy wpada w poważne tarapaty, z których za każdym razem udaje mu się wyjść za sprawą szczęścia, przypadku i swoich niezwykłych pomysłów. Przy okazji Frank w zabawny sposób rozwiązuje zagadki kryminalne, ratując przy tym życie wielu ludzi, również tych pełniących ważne role w państwie. W postać Franka wciela się kultowy Leslie Nielsen, a towarzyszą mu takie sławy jak Priscilla Presley, George Kennedy, Ed Williams, Weird Al. Yankovic oraz O. J. Simpson.

"Oto Spinal Tap", reż. Rob Reiner, 1984

To coś dla fanów parodii filmów komediowych. Ściślej rzecz ujmując, jest to komedia parodiująca karierę zespołu heavy metalowego. Film jest pełen znakomitej muzyki i pokazuje humorystyczny obraz meandrów show – biznesu, szalonych tras koncertowych oraz fanek, wszechobecnych i gotowych dosłownie na wszystko. "Oto Spinal Tap" to porządna dawka absurdalnego humoru, ukazująca całkowicie przerysowane realia życia gwiazdy. W rolach głównych Rob Reiner, Michael McKean, Christopher Guest i Harry Shearer. Co ciekawe, większość obecnych w filmie dialogów to nie wyuczone kwestie ze scenariusza, a czyste improwizacje, co zdecydowanie wyróżnia produkcję na tle innych parodii.

"Robin Hood: Faceci w rajtuzach", reż. Mel Brooks, 1993

To propozycja dla fanów filmów opowiadających o przygodach Robin Hooda, takich jak na przykład "Robin Hood: Książę złodziei" z Kelvinem Costnerem w roli głównej, czy "Przygody Robin Hooda". W rolach głównych możemy zobaczyć takich aktorów jak Cary Elwes, Richard Lewis, Roger Rees, Patrick Stewart, Dave Chappelle, Mark Blankfield, Megan Cavanagh, Amy Yasbeck, Eric Allan Kramer, Matthew Porretta, Tracey Ullman oraz Isaac Hayes. O czym opowiada fabuła? Robin Hood ucieka z więzienia i wraca do Anglii uciskanej przez despotycznego księcia Jana. Uciekinier w towarzystwie swojego przyjaciela o imieniu Apsik i innych bratnich dusz z lasu Sherwood postanawia zawalczyć o sprawiedliwość, przy okazji zakochując się w pięknej Lady Marion.

"Wściekle szybcy", reż. Jason Friedberg, Aaron Seltzer, 2015

Film jest parodią popularnej niegdyś serii "Szybcy i wściekli". Akcja toczy się w Los Angeles, gdzie zorganizowana grupa pod przewodnictwem Vina Serento urządza nielegalne wyścigi samochodowe. Policjant Lukas White dostaje polecenie przedostania się do przestępczego środowiska i rozbicia gangu. Sytuacja komplikuje się, kiedy grupa planuje skok na szefa przestępczego podziemia, Juana Carlosa de la Sol, który ukrywa swój wielki majątek w restauracji Taco Bell. W rolach głównych występują Alex Ashbaugh, Dale Pavinski, Lili Mirojnick, Andrea Navedo i Omar Chaparro.

"Mafia!", reż. Jim Abrahams, 1998

Dobre parodie filmów często wyróżniają się tym, że za cel swojej prześmiewczej wizji obierają klasykę światowego kina. W tym przypadku mamy do czynienia z humorystycznym nawiązaniem do takich produkcji jak kultowy "Ojciec Chrzestny", czy "Chłopcy z ferajny". Akcja rozgrywa się w 1912 roku na Sycylii. Sędziwy już don Vincenzo Cortino przedstawiany jest jako niezbyt frasobliwy „ojciec chrzestny” przedstawicieli sycylijskich grup przestępczych. Ze względu na swój pokaźny wiek, don Cortino zamierza przekazać władzę jednemu z dwóch synów. Wybór nie jest prosty, ponieważ rozgrywa się między porywczym Joeyem a wykształconym bohaterem wojny wietnamskiej, Antonym. W filmie zagrali Lloyd Bridges, Billy Burke, Jay Mohr oraz Christina Applegate.

"Milczenie baranów", reż. Ezio Greggio, 1994

"Milczenie baranów", jak można łatwo domyślić się po tytule, parodiuje "Milczenie owiec". Dodatkowo w krzywym zwierciadle pokazuje także "Psychozę". Fabuła opowiada o losach początkującego detektywa Jo Dee Fostera, próbującego rozwikłać swoją pierwszą sprawę, w którą to zamieszany jest seryjny morderca. Aby dopaść zabójcę, policjant musi poprosić o pomoc innego przestępcę, dr. Animala Kanibala Pizzę, skazanego w ramach kary za jedzenie pizzy z ludzkim mięsem. W międzyczasie Jane Wine partnerka Jo dopuszcza się kradzieży dużej sumy pieniędzy i próbuje ukrywać się w Motelu Cmentarzysko. Policjant, musząc odnaleźć groźnego przestępcę i swoją dziewczynę, prosi o pomoc detektywa Balsama. W rolach głównych: Billy Zane, Joanna Pacuła, Dom DeLuise oraz Ezio Greggio. Muzykę do filmu skomponował Parmer Fuller.

"Night of the Day of the Dawn of the Son of the Bride of the Return of the Revenge of the Terror of the Attack of the Evil, Mutant, Alien, Flesh Eating, Hellbound, Zombified Living Dead Part 2: In Shocking 2-D", reż. James Ruffel, 1991

Ten amerykański film znany jest także pod skróconymi tytułami, takimi jak: "Night of the Day of the Dawn of the Son of the Bride of the Return of the Terror" lub "NOTDOT". James Riffel w swoim dziele postanowił sparodiować filmy o zombie, a przede wszystkim kultową "Noc żywych trupów" z 1968 roku. Reżyser postanowił wykorzystać niektóre sceny z filmu George’a Romero, podkładając pod głos jego bohaterów unikalny dubbing własnego autorstwa. W latach dziewięćdziesiątych film został wydany w nakładzie zaledwie 500 kaset VHS, a dzisiaj zajmuje topową pozycję wśród najlepszych parodii filmowych. Ciekawostką jest, że film nosi najdłuższy anglojęzyczny tytuł w historii kinematografii i liczy aż 42 słowa.