Żeby przeżyć powinniśmy robić to cztery razy dziennie: o czym mowa?
Pozbawione go dzieci gorzej się rozwijają, tracą odporność, a nawet umierają. Jest niezbędny w nawiązywaniu i podtrzymywaniu zdrowych relacji. Zdaniem naukowców nie należy go traktować jako dodatku do życia, ale jeden z jego fundamentów. O czym mowa? Dlaczego nasze ciało tak bardzo go potrzebuje?

Przytulanie niemowląt: dlaczego dotyk jest nam potrzebny?
Na pewno każda z nas doświadczyła na własnej skórze cudownych właściwości przytulania. Chociaż na co dzień raczej nie zastanawiamy się nad tym, jak działa ten uzdrowicielski mechanizm, naukowców kwestia dotyku dręczy od wieków. Jedne z najważniejszych badań na ten temat przeprowadził w ubiegłym stuleciu węgierski psychiatra, Rene Spitz. Na podstawie obserwacji dzieci w dwóch żłobkach: więziennym oraz zakonnym Spitz stwierdził, że dotyk jest nam potrzebny nie tylko do szczęścia, ale także do życia w ogóle. Skąd taki wniosek? Podopieczni pierwszego żłobka mieli kontakt z matkami, a podopiecznymi drugiego zajmowały się wyłącznie siostry zakonne. Jak można się domyślić matki przytulały swoje dzieci, a zakonnice ograniczały się do karmienia czy przewijania. Skutki takiego postępowania były wręcz druzgocące – aż jedna trzecia maluchów pozbawionych czułego dotyku umierała. Te, którym udało się przeżyć, miały niską odporność oraz problemy z nadwagą. Z kolei dzieci z więziennego żłobka były zdrowe i rozwijały się prawidłowo.
Przytulanie: Uwodzenie dotykiem
Być może słyszałaś kiedyś o metodzie uwodzenia dotykiem. W skrócie polega ona tym, że powinniśmy jak najszybciej nawiązać subtelny kontakt fizyczny z osobą, o której względy zabiegamy. Jak twierdzą trenerzy uwodzenia – w ten sposób nie tylko szybciej przełamiemy lody, ale także wskażemy na siebie jako na potencjalną kochankę czy kochanka. Chociaż uwodzenie dotykiem zyskało sobie bardzo złą sławę, sama idea ma mocne podbudowanie naukowe. Jako przykład wymienimy dwa najsłynniejsze badania. Autorem pierwszego był francuski badacz, Nicolas Guéguen. Podczas eksperymentu jego młody asystent przez 21 dni zagadywał kobiety w nocnym klubie. Drugie przeprowadzili trzej badacze, którzy na ulicach poprosili o numer 240 kobiet. Oba badania wykazały, że niemal niezauważalne dotykanie znacznie poprawia szanse na zdobycie aprobaty u płci przeciwnej. W klubie dotyk podwyższył statystykę uzyskania zgody na taniec z 43 do 65 proc., a na ulicach otrzymania numeru z 10 do 20 proc.
Oksytocyna: dlaczego warto się przytulać?
Na czym polega sekret dotyku z punktu widzenia biologii? Naukowcy są zgodni, że za wszystkim stoi tzw. hormon miłości – oksytocyna. Substancja ta odpowiada za budowanie więzi międzyludzkich oraz poczucie szczęścia i bezpieczeństwa. Wydziela się nie tylko, gdy przytulamy kogoś bliskiego, ale także zwierzę, nieznajomych, a nawet pluszaki. Co szczególnie istotne oksytocyna obniża poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu. Współczesne tempo życia sprawia, że wiele z nas stale żyje w nerwach, czego skutkiem jest spowolnienie podstawowych funkcji życiowych, na przykład metabolizmu. Oznacza, to że stres powoli nas zabija. Z tego punktu widzenia codzienne przytulanie to niezwykle przyjemny sposób na uratowanie sobie życia.
Czy przytulanie się jest dla was codziennością, czy może robicie to za rzadko?
Polecane
„Cały rok ciułaliśmy na wakacje w Chorwacji, żeby przeżyć koszmar. Nie wierzę, że zapłaciliśmy majątek za takie coś”
„Kocham męża, ale mam dość jego nadopiekuńczości. Spowiadam mu się 5 razy dziennie z tego, co jem i z kim się spotykam”
„Po rozwodzie wpadłam w ramiona mojej pierwszej miłości. To prawda, żeby nie wchodzić 2 razy do tej samej rzeki”
„Zamieszkaliśmy z teściami, żeby zaoszczędzić. Byłem w szoku, gdy odkryłem, czym moja teściowa zajmuje się po nocach”
„Przyjaciółka mojej babci to wiejska szeptucha. Mówi, że sprzedała moją duszę, żeby mnie ratować”
„Mąż nieustannie krytykował mnie jako matkę, żonę i kochankę. Modliłam się o to, żeby sam wreszcie spakował walizki”
„Teściowa odstawiła takie ceregiele na moim ślubie, że głowa mała. O tym wstydzie mówi cała wieś”
„Wyrwałam się z domu, żeby robić karierę, a zamiast dyplomu mam harówkę na zmywaku. Ojcu będzie wstyd, jak się dowie”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa