Okiem femistki: Feminizm, czyli o co tyle krzyku? [FELIETON]
Feminizm to ruch społeczny mający na celu zakończenie seksistowskiego ucisku. Feminizm nie oznacza, że kobiety chcą mieć to samo, co mają mężczyźni i że chcą być takie jak mężczyźni. Przypominamy felieton Aleksandry Hekert, który rozwieje wasze wątpliwości.

Gromada: Ssaki
Rodzina: Człowiekowate
Gatunek: Feministka
Feminizm czyli o co chodzi?
Feminizm to ruch społeczny mający na celu zakończenie seksistowskiego ucisku.
Feminizm nie oznacza, że kobiety chcą mieć to samo, co mają mężczyźni i że chcą być takie jak mężczyźni.
Sercem feminizmu jest miłość i partnerstwo.
Wsparcie mężczyzn
Niezbędna jest zmiana świadomości mężczyzn. Coraz częściej w edukacji chłopców i mężczyzn wprowadza się zagadnienia seksizmu i tego, jak może być przetransformowany. Dlatego właśnie, że kobiety potrzebują wsparcia mężczyzn, nie można uznać feminizmu za ruch przeciwko nim. Bez mężczyzn w roli sprzymierzeńców, ruch feministyczny nie jest w stanie się rozwijać. Sporo wysiłku trzeba włożyć w usunięcie przekonania, że feminizm skierowany jest przeciwko mężczyznom. Feminizm skierowany jest przeciwko seksizmowi.
Poniżej znajdziesz najczęściej zadawane pytania oraz jak sobie radzić z odpowiedzią:
Kobiety mają całkiem nieźle, trzeba zająć się ważniejszymi problemami.
Wiele problemów wymaga rozwiązania. Jeśli każdy z nas wybierze jakiś problem do rozwiązania, to w krótkim czasie rozwiążemy je wszystkie. A ty jaki problem możesz rozwiązać?
„Kobiety chcecie równouprawnienia? Wnieście same pralkę na czwarte piętro”!
Równouprawnienie nie polega na samodzielnym wniesieniu pralki na czwarte piętro. Nie zrobi tego ani kobieta ani pojedynczy mężczyzna. Obydwoje potrzebujemy dodatkowych rąk do pomocy.
Równouprawnienie polega na rozpoznaniu różnic z jakimi przychodzimy, uszanowaniu ich i wzajemnym wykorzystaniu w dobrym celu. Kobiety wydają na świat nowe życie, a mężczyźni wspólnie wnoszą ciężkie przedmioty na czwarte piętro J Czy to nie piękne tak się uzupełniać?
Dlaczego kobiety w ciąży lub z wózkiem trzeba przepuszczać w kolejce lub ustępować miejsca? Przecież ciąża to nie choroba.
Polecamy kurs dla chcących zrozumieć, w którym przez 6 miesięcy osoby zainteresowane będą chodzić z 10 kilogramowymi obciążnikami na klatce piersiowej i kręgosłupie. A gdy dziecko będzie już w wózku, polecamy spacer przygodowy po mieście: pokonywanie takich przeszkód jak krzywe chodniki, krawężniki, schody, małe windy, wąskie wejścia, drzwi i przejścia, a następnie polecamy stać w kolejce podczas porannych, sobotnich zakupów.
Na siedzeniach w autobusach i tramwajach nie siada się z powodu choroby jako takiej, tylko z powodu obciążenia i braku sił. Dlatego ustępujemy miejsc osobom starszym, słabszym, kobietom w ciąży i czasami też osobom z dużą walizką i zmęczonym wielogodzinną podróżą.
Czy feminizm oznacza, że nie można prawić kobiecie komplementów, bo poczuje się urażona lub molestowana?
Nie mylmy komplementów z przemocą, to są dwie zupełnie różne kwestie. Komplement to uznanie i docenienie kogoś, np. kobiety, dziecka, współpracownika. Pamiętajmy o tym, że można doceniać więcej niż ubiór czy ładny wygląd, np. zaangażowanie w pracę lub poczucie humoru. Jeśli nie jesteś pewien czy twój komplement zostanie dobrze odebrany, pomyśl, że prawisz komplement swojej córce, matce czy szefowi.
Polecane
„Mój stary mąż miał już tyle kobiet co grzybów w lesie. Przymykałam oko, bo jego pieniądze rekompensowały wszystko”
„W sanatorium w Ciechocinku z pokoju obok dobiegały krzyki. Gdy odkryłam, co się tam działo, zamarłam”
„Teściowa wydoiła nas z kasy i tyle ją widzieli. Bez pełnego portfela byłam dla niej warta tyle, co zgniłe truskawki”
„Przez przypadek dowiedziałam się o sekretnej przeszłości ojca. Po tym, co zrobił, nie mogę spojrzeć mu prosto w oczy”
„Oczami wyobraźni widziałam się na uniwersytecie. Po tym, co zrobiłam na maturze, nie spojrzę matce w oczy”
„Pojechałam z mężem na grzyby. To, co zrobił w lesie, otworzyło mi oczy na nasze małżeństwo”
„Zdradziłam męża, bo chciałam się zemścić za to, co mi zrobił. Dziś gardzę sobą i nie mogę spojrzeć w oczy dziecku”
„Od kiedy mieszkamy w nowym miejscu, córka co rusz budzi się z krzykiem. Wreszcie wiemy, w czym rzecz”
„Odkąd mamy nowe mieszkanie, córka budzi się z krzykiem. Już miałem wzywać lekarza, lecz odkryłem powód”
„Córka bez pytania zrobiła sobie ze mnie darmową niańkę. A ja nie mam tyle sił, co kiedyś i mam własne życie”
„Dla męża byłam warta tyle, co meble z PRL-u, więc wakacje spędziłam z teściem. Nie wstydzę się, bo to te same geny”
„Oskarżyłam wredną teściową o kradzież perfum. Gdy odkryłam prawdę, nie umiałam jej spojrzeć w oczy”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Restauracja Mezalians z Kołobrzegu wśród najpiękniejszych na świecie
Współpraca reklamowa
Prosto z BBC Proms w Bristolu na Future Festival we Fromborku
Współpraca reklamowa
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa