Kto tworzy najbardziej toksyczne związki?

Mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają, w tym przypadku jednak to zapowiedź prawdziwej katastrofy. Istnieją dwa typy osobowości, które rzeczywiście często lgną do siebie, ale rzadko kiedy kończy się to dobrze. Chodzi o narcyzów i empatów - ludzi pozbawionych współczucia dla innych i tych szczególnie wrażliwych i wyczulonych na cudze emocje. Ze związku tych dwojga nie może wyniknąć nic pozytywnego. Dlaczego?

Narcyz - kto to?

Narcyz to osoba skupiona na sobie, przekonana o własnej wyjątkowości, która potrzebuje nieustannego podziwu, a zarazem pozostaje nieczuła na potrzeby innych. Narcyzi to egoiści, którzy bez skrupułów wykorzystują dobroć, naiwność i współczucie innych, często manipulują, by uzyskać swoje cele.

Empata - kto to?

Z kolei ludzie empatyczni są wyjątkowo czuli na emocje drugiej osoby, zdolni do poświęceń, wierzący w dobroć innych i chętnie dający kolejne szanse nawet tym, którzy ich ranią. To wszystko czyni z empatów idealne ofiary dla narcyzów, którzy wysysają z nich energię.   

Narcyz i empata - najbardziej toksyczny związek

Co przyciąga do siebie te dwa skrajne przeciwieństwa? To proste - ludzie o tak różnych osobowościach świetnie zaspokajają swoje wzajemne potrzeby, oczywiście do czasu, bo później związek zwykle okazuje się destrukcyjny. Narcyz dostaje od empaty zainteresowanie, bezgraniczne oddanie, miłość, uwielbienie, cierpliwość. Empata widzi w narcyzie osobę pozornie czarującą i inteligentną, która często sprawia wrażenie potrzebującej wsparcia i pomocy. Jeśli jednak przestanie spełniać potrzeby narcyza, zostanie ukarana oziębłością i obarczona winą za wszelkie porażki. Do tego empatom trudno przyjąć do wiadomości fakt, że ktoś może być całkowicie pozbawiony empatii, dlatego dają szanse, wybaczają, coraz bardziej wikłając się w toksyczną relację. Shannon Thomas, terapeutka i autorka poradników, powiedziała w rozmowie z "Business Insider":

Empaci zwykle rozumieją, że wszyscy jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy. Są cierpliwi i zależy im na tym, by druga osoba miała szansę na poprawę. Długo cierpią, gdy słyszą od narcyza 'Chcę się zmienić'. (...) Dodatkowo mają tendencję do zwracania uwagi na własne błędy i obwiniania siebie za niepowodzenia innych.

Jak bronić się przed wpływem narcyza? Shannon Thomas ma radę dla empatów:

Kiedy wchodzisz w nowy związek, uważaj, żeby nie wyręczać drugiej osoby i nie stawiać jego celów i rozwoju nad swoimi. Nie pragnąć jego szczęścia bardziej niż on sam. Najważniejsze to zrozumieć, że każdy człowiek odpowiada sam za siebie.