Monika Mrozowska otworzyła się na temat związków

Monika Mrozowska niedawno wróciła ze słonecznej Barcelony, gdzie wypoczywała ze swoimi dziećmi. Po powrocie znalazła czas, żeby porozmawiać z Mateuszem Szymkowiakiem. W rozmowie otworzyła się na temat swoich związków. Przyznała, że jest gotowa na nowy związek, ale na własnych zasadach. Co to oznacza?

- Z wiekiem przychodzi mądrość, która polega na tym, że czym innym jest zakochanie się i kochanie. Więc ja za takie porywy serca i uniesienia już podziękuję, natomiast jeśli chodzi o taką prawdziwą miłość, to tak, bardzo chętnie, jednak na moich zasadach - wyznała gwiazda.

Monika Mrozowska przyznaje, że na chwilę obecną jest singielką i ten stan jej odpowiada. Nie szuka też miłości na siłę.

Żaden książę na koniu na ten moment się nie czai. Nie wysyłam żadnych anonsów i jest mi naprawdę bardzo dobrze.

Aktorka jest zdania, że to co nas spotyka jest po coś i warto wyciągać wnioski na przyszłość.

Wszystkie rzeczy, które dzieją się w naszym życiu, nawet te złe, to jest pewna lekcja, z której można wyciągnąć całą masę pozytywów.

To Cię może zainteresować:

Czy Monika Mrozowska chroni dzieci przed mediami?

Mrozowska w wywiadzie opowiedziała również, jak jej dzieci odnajdują się w sytuacji, że ich mama jest osobą znaną i popularną.

Dzieciaki mają zdrowie podejście do mediów. One widzą, co się dzieje w domu i jak funkcjonuje ich mama. Wiedzą też, jak reaguję na różnego rodzaju informacje czy plotki, jakie się pojawiają. Ja też nie jestem osobą, która roztrząsa te tematy. Jestem osobą, która żyje swoim życiem, a na to, co się dzieje obok nie mam wpływu

Monika Mrozowska stresuje się maturą starszej córki

Najstarsza córka Moniki Mrozowskiej Karolina Szaciłło w tym roku zdaje maturę. Stres już towarzyszy całej rodzinie. Również aktorka nie ukrywa, że to dla niej bardzo emocjonujący czas. Ostatnio na Instagramie napisała:

Zobacz także:

Poproszę relanium, melisę #whatever (red. cokolwiek) Dla mnie. Matki. Za tydzień matura. Jesssu jak ja się mam tak denerwować cztery razy, to dziękuję pięknie.

Fani wspierają Monikę i w komentarzach dają jej cenne rady:

Witaj w klubie zestresowanych matek tegorocznych maturzystów.

Spokojnie. Szczęście potrzebne w życiu. Przyjaźń też. No i ten... zdrowie. Ja trzymam kciuk za jej fart. Codziennie dwa kciuki.

Będzie dobrze.

Sądzę, że mama bardziej się stresuje niż córka.

Przeczytaj również: