Organizatorzy Miss World podjęli kontrowersyjną decyzję

Decyzja organizatorów konkursu Miss World wzbudza wielkie poruszenie. Kiedy w ostatnim czasie w końcu po latach nastąpił przełom w temacie seksualizacji kobiet, chociażby w sporcie - wciąż mamy w pamięci pokaz niemieckich gimnastyczek, które wystąpiły podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio w kombinezonach zakrywających ciało - to decyzja organizatorów konkursu Miss World, cofa nas o krok w tył.

Jak podaje "The Sun", po siedmiu latach organizatorzy konkursu Miss World postanowili przywrócić występy kandydatek w bikini. Ta decyzja wzbudza kontrowersje i jest szeroko komentowana w mediach.

Rzecznik konkursu, który w tym roku odbędzie się 16 grudnia w Puerto Rico, powiedział "The Sun", że w programie imprezy zaplanowany jest pokaz kandydatek w bikini:

Prowadzimy pokaz Top Model dla tych, którzy chcą wziąć udział. Częścią tego będzie konkurs strojów plażowych, który odbędzie się na plaży.

Decyzja ta dla wielu jest niezrozumiała, chociaż jak się głębiej zastanowić, to patrząc na spadek popularności konkursu, może być jedynym kołek ratunkowym.

Sally-Ann Fawcett, ekspertka konkursów piękności mówi wprost, że decyzja u usunięciu tej kategorii z konkursu była błędem i przez to konkurs stał się nudny.

Ta decyzja spowodowała, że konkurs od lat traci fanów i widzów. Mówiąc wprost, konkurs bez kostiumów kąpielowych jest nudny i wielu uczestników się z tym zgadza. Wiem, bo ich zapytałam.

To Cię zainteresuje:

Miss World: po siedmiu latach dziewczyny znów wystąpią w bikini

Miss World jest najstarszym międzynarodowym konkursem piękności. Swoją historią sięga do roku 1951 kiedy to został utworzony przez Erica Morleya w Wielkiej Brytanii. Po jego śmierci pieczę nad konkursem przejęła jego żona Julia Morley. Przez lata konkurs kojarzony był z prezentacją kandydatek między innymi w kostiumach kąpielowych i był jednym z najpopularniejszych show. Od 2015 roku decyzją Julii Morley, z konkursu usunięto pokaz w bikini, żeby "skupić się głównie na inteligencji i osobowości, a nie fizycznym pięknie kobiet".

Zobacz także:

Nie obchodzi mnie to, czy któraś ma większą pupę o dwa cale, niż inna. Naprawdę nie patrzymy na pośladki. Naprawdę słuchamy, co mają do powiedzenia - mówiła wówczas Julia Morley.

Przez lata feministki szturmowały konkurs, a do historii przeszedł incydent z 1970 roku, kiedy członkinie ruchu wyzwolenia kobiet przerwały transmisję na żywo konkursu w Royal Albert Hall, rzucając bomby z mąką i strzelając z pistoletów na wodę. I chociaż w przeciągu tych lat konkurs przechodził różne, bardziej lub mniej znaczące zmiany, to dopiero decyzja z 2014 roku była tą przełomową. W międzyczasie była decyzja o zastąpieniu kostiumów dwuczęściowych, jednoczęściowymi czy przełomowa decyzja o ukoronowywaniu zwyciężczyń w sukniach wieczorowych, a nie jak wcześniej w kostiumach kąpielowych.

Chociaż najnowsza decyzja wzbudza u większości sprzeciw, to pojawiają się również głosy zadowolenia. 76-letnia Brytyjka Lesley Langley (Miss World 1965), w rozmowie z "The Sun" wyznała, że cieszy się z powrotu pokazu w strojach bikini.

Uwielbiałam tę rundę. Była inspirująca i trochę zabawna. Lubiłyśmy popisywać się naszymi figurami, nad którymi tak ciężko pracowałyśmy.

Przypomnijmy, że Polska też zapisała się na kartach 70 lat trwania konkursu Miss World, a mianowicie Polka Aneta Kręglicka wygrała konkurs w 1989 roku.